Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Więdnąc wdał się w pobudkę odciągając zmory
Nie krzyknie mężnie w jasność z majestatem sporym
Zapuści swe korzenie płytko w stronę piasku
Siwiejąc całą kulą dyndającą płasko

Znalazłszy się w sytuacji opłakanej rzewnie
Zmaga się z samotnością utyskując biednie
Ileż można czekać na świat mrożący olej
Będąc samemu na jak w szafie lep na mole

Rozmyślanie skłania Go na skraj przepaści
A armie ciemności nie przestają tłamsić
Czasem wraca do czasów ujarzmionych
Lecz przed dawnym błędem się już nie obroni

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...