Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

P I O R U N


Rekomendowane odpowiedzi

Strzeliłam go w pysk.
( Niedawno zastanawiał się, skąd się biorą pioruny. )
Przez chwilę wyglądało na to, że chce mi oddać.
O, kurważ go mać... wielkie szczęście ty koleś miałeś.
Przecież zostałyby z ciebie takie strzępy,
że jednego palca nie dałoby się z tego zeszyć.

Ale teraz to już koniec.
Poznałam faceta. Faceta. FACETA.
Koleś o głowę niższy.
Pękaty jakiś taki.
Ma w dupie jogging, nordic walking rowery.
Bywa, że pojedzie nad jezioro
tylko dlatego, że jest tam jezioro.

Wzięło mnie jak piorun.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie jest kawałek banalny,
jest tutaj dynamizm i zdecydowanie,
taki dynamizm życia który karze lać w pysk kiedy trzeba i kochać kiedy nadchodzi czas miłości,
i nie ma to nic wspólnego z zachowaniem czlowieka o mentalności lumpa któremu do bicia w mordę i kochania wystarczy jeden barłóg zwany czasem m3,
"pojedzie nad jezioro tylko dlatego, że jest tam jezioro" - sam bym takiego pokochał gdyby był dziewczyną :)

ciekawa literacka impresja,
niebanalna i kształtna intelektualnie.
j.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...