Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Widzicie w oknie upiora?

latające smoki dziady guślarze i wiedźmy
dynie z dziurami cukierki plastikowe torebki
duchy których nikt nie widział ni słyszał
dymy samochody w benzynowych kaplicach

Jak kość na polu wybladły;

parówki i kapusta oraz krówki co się same cisną w usta
tłuszcz na płaszczach i brzuchach popiersia i biusty
parady rozmowy o zakupach i pękniętych lustrach
o złych kredytach sąsiadach i ubogich krewnych

Tak, musisz dręczyć się wiek wiekiem,

dzwony dzwoneczki w uszach i obłoki wosku
a jeszcze trupy w szafach i pod ziemią trupy
o czym że dumać żywot czołga się po bruku
czerstwe pieczywo i powietrze pieczeniarzy mrowie

Sprawiedliwe zrządzenia Boże!

ach listki listy z zaświatów lecz nikt nie odpowie
tu ten tam inny czas pędzi moc wron brak gołębi
banki świecą święci za mgłą zakopani w ziemi
znów grabić trzeba i znów zmywać brud

Bo kto nie był ni razu człowiekiem,

i jeszcze znów jakiś bohaterski trup
no szybko paciorek i kwiatki i już
znicze to sukces bo najtaniej zuch
ten to ma talent pożyje za dwóch

Temu człowiek nic nie pomoże. *







* Dziady cz II A.Mickiewicz
Opublikowano

Halloween, to najbardziej drażniący mnie obyczaj kopiowany od Anglosasów. Wkurza mnie to że wciąga się w tę obcą nam kulturowo tradycję już dzieci w przedszkolach i pierwszych klasach podstawówek. Takiemu dziecku nawet trudno jest wytłumaczyć, że to głupia zabawa, bo przecież Pani każe się przebierać z diabły upiory, wiedźmy i wszystkie dzieci się przy tym świetnie bawią. Poza tym, myślę że od dłuższego czasu obserwujemy spłycenie przeżywania wielu świąt, nie tylko Święta Zmarłych, czy też dnia Wszystkich Świętych. W tych ostatnich przypadkach, takiemu stanowi, poza innymi czynnikami może właśnie sprzyjać wdrażanie społeczeństwa w obyczajowość wywodzącą się prawdopodobnie z wierzeń celtyckich.
Dodam jeszcze tylko, że tekst się świetnie czyta.
Pozdrawiam.

Opublikowano

pomyłek: Wielkie dzięki:)) Toć to prawie laurka ! Trochę jestem zaskoczony ale równocześnie podbudowany. Pozdrawiam ciepło.

mirosław: Ciekawy wpis a przy tym rozszerzający znaczeniowo przesłanie wiersza. Dobrze jest czytać takie komentarze. A co do haloween , już rok temu napisałem o tym dość ironicny wierszyk, pogląd mam zbliżony - to obce ciało w polskiej przestrzeni. Z drugiej strony są podobieństwa : ze zdziwieniem odkryłem że w bardzo wielu kulturach jest zwyczaj obcowania z duchami zmarłych i "obłaskawiania" ich jadłem, podobnie do pogańskich dziadów ,które zostały zaakceptowane jako element tradycji oraz duchowości polskiej. Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zasadniczo dziady znam jedynie z poematu Mickiewicza, ale odnoszę wrażenie, że obrzęd ten cechował pewien mistycyzm i... jak by to powiedzieć... dystans, szacunek do dusz zmarłych, czego nie ma w Halloween, w takiej formie jak jest to nam serwowane. W tym przypadku to jest zabawa i eksponowanie lub raczej wprowadzanie do świadomości społeczeństwa demonów w formie bardzo pozytywnej, rozrywkowej, przyjemnej, np. wesoły diabeł, uśmiechająca się kostucha itp. To jest bardzo duża różnica.
Opublikowano

zgoda. haloween wywodzi się z meksyku i jet to skomercjalizowana wersja tamtejszych obrzędów - lata 20 zeszłego wieku taki był początek w stanach.
Teraz to jest czysta dynia i czysta komercja dla ludu bez specjalnych głębszych znaczeń duchowych czy kulturowych. pozdrawiam.

Opublikowano

@Jan_Wodnik
trzeba dodać, że dzieci, a nawet młodzież nie jest uświadomiona w tym temacie, a zachęta dorosłych wzbudza ich sympatię do święta, o którym właściwie nic nie wiedzą...
u nas w Polsce są piękne święta i jest ich nawet nadmiar, a jednak w ostatnich latach znaczą one "prezent". nawet I komunia św. ... wszystko opiewa w komercję. tu trzeba by zapłakać, ale kogo obchodzą łzy. winny się uśmieje bo kasą napcha swoje kieszenie.

Opublikowano

długo by można rozprawiać.. Faktem jest ,że ani masmedia ani szkoła nie pokazują w sposób interesujący świąt rodzimych a propagują banalne gotowce kopiowane żywcem z innego kręgu kulturowego , które już zmieniły sie we własną kaleką karykaturę. Wynika to z braku polityki i braku środków skierowanych na ten właśnie cel. pozdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kiedyś położysz się do łóżka,  Gdy dzień już zmyje z twarzy znaki,  A czas – jak złodziej – w mroku słówka  Szepnie: „To już, przetasuj karty”.   Nie lęk przed jutrem Cię ogarnie,  Lecz to, co było – zapomniane,  Zrozumiesz nagle, w ciszy żarnej,  Że życie – tylko ślad na ścianie.   Myślałaś dotąd, że masz czas,  Że wszystko wróci, jak po burzy.  Lecz przyjdzie dzień, gdy w lustrze – twarz,  Która cię z głębi siebie zburzy.     Zobaczysz dziecko w sobie – lęk,  Zbyt kruche słowo, śmiech zbyt krótki.  A świat – jak liść – uniesie pręd,  Zanim odczujesz ciężar skutków.    Bo wszyscy myślą, że są trwalsi  Niż cień, niż proch, niż czas co pęka,  A przecież w głowie tej dorosłej  Wciąż dziecko przed snem bajki czeka.    Zrozumiesz wtedy – w ciszy nocy –  Że każda miłość też przemija,  I nie ma raju w ludzkiej mocy,  Choć serce wciąż go sobie wmawia.   A jednak warto – mimo strat –  Zachować ciepło w pustej dłoni,  Bo każda miłość zostawia ślad,  Choć nie powtarza się – w nikłej toni.  
    • nie lubi chwil które smucą woli weselsze bo są miłe ale zdarzają się dni  które smutkiem częstują uśmiech z nim przegrywa   ale nie martwi się tym bo wie ze smutek to nie wieczność to tylko słabszy moment życia który mu się przytrafił mimo że tego nie chciał
    • @Robert Witold Gorzkowski  to prawda. Nie znałam Jej bliżej- gdzieś tam zetknęłam się pobieżnie oczywiście- ale dokładniej to w ubiegłym roku- po wręczeniu  Nike dla Urszuli Kozioł. "Raptularz" jest piękny- jak można tak cicho odchodzić.   I teraz do Ciebie Robert. Bardzo cenię skromność.  To jest bardzo piękna cecha. Wiem, tu na forum jest ktoś kto zaraz da po łapkach- tak na wszelki wypadek by za bardzo fajnie się nie poczuć. Ciebie zapamiętam całe moje życie- a wiersz o Krzyżu podziurawionym sumieniem niosę w sercu. Nie masz powodu by czuć się gorszym.   @Robert Witold Gorzkowski  jeśli chcesz to możesz A kiebi" albo któryś
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Mo so...Mo so... Zawsze wchodzisz w nie swoje buty? Zawsze tak miałeś?
    • Każdy z nas ma swoich ulubionych poetów, których w młodości się czytało i być może którzy wpłynęli na to, że z uporem maniaka siedzimy na tak niepopularnych w społeczeństwie portalach poezji. Jest to ograniczona liczba osób, ale pozytywnie zakręcona i trochę nie do końca twardo stąpająca po ziemi, czy dbająca o swoją twórczość. Dlatego powinniśmy odrzucić waśnie i pielęgnować w nas to co najpiękniejsze, abyśmy zachowali nasz piękny język wraz z dialektami dla pokoleń. Ja dodatkowo jeszcze mam takiego konika że i tych najmniej znanych poetów i tych noblistów zbieram wiersze i listy w oryginałach lubię ich mieć tak na półce jak i w sercu w smutnych chwilach pod ręką. Mam też osobistą prośbę jak ktoś chciałby mi swój wiersz napisany od ręki ze swoim podpisem ofiarować chętnie włączyłbym do swoich zbiorów oczywiście ja się odwdzięczę tomikiem moich bazgroł które kiedyś Maria Szafran mi wydała choć nie jest to poezja najwyższych lotów, ale zawsze miła pamiątka. przepraszam Aniu za to moje osobiste wtrącenie ale Ciebie pierwszą chciałbym poprosić o taką pamiątkę. Pewnie kiedyś moje zbiory trafią do muzeum i dla tych których to nie przeraża będzie miłym akcentem.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...