Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

usiadłam na kuchennym stołku i odjeżdżam


Rekomendowane odpowiedzi

po kamieniach turni kołuje wiatr lekce sobie ważąc
godziny i lata
zawija je na mchu w czas niedokonany

gdybyś uszczknął kawałek słońca
ułożyłabym smak na talerzu z łopianu
spijałbyś mnie chętniej niż codzienną
kobietę w fartuchu poplamionym sokiem z wiśni

las nad połoniną zadasza utulinę
stąd pociąg nie odchodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Smaków nie zmienię. Tak lubię i zostaną.

Jakoś nie czuję żadnej sielanki w "lekce sobie ważąc". To starszawa trochę forma, ale mniej nudna niż lekceważenie.

Za pozostanie ze mną w atmosferze wierszyka - dzięki.
Pozdrawiam. E.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...