Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

od tamtej pory nie idę
w świetlistej mgle płynę
często nocą kontempluję
łódź unosi na fali

w niewidoczną przestrzeń
ciasnotą umysłu wtargam najbardziej
niech szykanują rozumy
w babel wieże nie wierzę

wiem, gdzie jest dzień
i gdzie noc zaczepia pazury
tam na wysokościach toczy się
charyzmatyczne zaraz-obok

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Z tego co się uczyłam to dwa wyrazy o podobnym znaczeniu nie powinny być w tym samym wersie bo to wygląda niezbyt ładnie. Ale ogólnie wiersz ok.

Dziękuję za wpis.
Powyższego użyłam celowo, lubię łamać stereotypy... ;). Jak nieładnie wygląda, to super, nie ma wyglądać ładnie ;).
Opublikowano

w tamtej chwili
jak gdyby na opór kaliste
był on owy jakby się zatrzymał
chwila go przegoniła

wbijam się tam jak ogień,
co niczego nie ogarniając
bije po łydkach niczym słodowy
białka wywracając

jechaliśmy na zawczas
było jak w lesie po burzy
i kwiaty rosły
promieniem nie tknięte

wiersz bez próby, tak go sobie właśnie napisałem. a co tam, jestem poetą. sens mnie nie obejmuje.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...