Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ucieczka w zapach chryzantem


Rekomendowane odpowiedzi



w doniczce zasiałam dzieciństwo

zanurzyć się chciałam w ciepło
rodzicielskich dłoni kołyszących wieczorem
wysłuchać ojca leśnych opowieści

zasiałam dzieciństwo

tak szybko wyrosło
dojrzało
zbiera pokłosie lat byłych
nie poczuję dłoni ojca
na moich włosach leśnej woni
nie zanurzę twarzy w matczyną zapaskę
mieszanych woni budyniu waniliowego
świątecznego ciasta i bigosu

znicz jedynie płonie we mnie
dla pokoleń


moje wspomnienia pachną już chryzantemami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sława_zaczek
"w doniczce zasiałam dzieciństwo"
Wspaniałe zdanie. Straszliwie wymowne. Przy nim rozwinięcie jest jedynie domieszką zwieńczającą dzieło. W tym zdaniu zawarłaś wiele lat przebiegających po myślach. Utkałaś taki eteryczny obraz pod który każdy z nas swoje wersy może dopisać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kochani, jestem niezmiernie wzruszona odpowiedzią na moje wynurzenia, :)

e-m-e-m, to miło, że zaglądasz:D

Mietku, takie jest życie, kiedy jesteśmy młodzi, wydaje się że nic nas złego nie siegnie...

sun- ukłony :)

marku- przynaję rację, poprawiłam :D

Wodzu-Wodzu, dzięki,

Wszystkim życzę dobrego jutra!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...