Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

na starość będę chodził do parku
lub dogorywał w jakimś ośrodku
uzależniony od poezji i płynów
to najgorszy ze scenariuszy
zacznijmy od początku

nie będzie starości na starość
z równą wiekiem dupą przy boku
w grupie wesołego rydzyka
odkupię swoje przewiny
dźwigając głośniki

do nieba piechotą
będę szedł

chyba jednak
swoją drogą

przez krym
zakurwione pola
a i ucha nadstawię

a nuż ktoś zawoła

Opublikowano

@henryk_bukowski
A zawołam i jak :

"na starość będę chodził do parku
lub dogorywał w jakimś ośrodku
uzależniony od poezji i płynów
to najgorszy ze scenariuszy
zacznijmy od początku..."

Świetne!
Podpinam sie pod,,,resztę znasz!

Pozdrówki!

Opublikowano

Henryk_Bukowski - Mnie też się podoba. Nie owijasz sprawy w bawełnę. I dobrze, bo na to trzeba autorskiej odwagi.
Ty ją miałeś. A jak życie dalej się potoczy, to nie wiemy. Mam nadzieje, że będzie lepiej, niż w treści wiersza, czego wszystkim życzę. Mietko Podlasiak

Opublikowano

@henryk_bukowski
za co te pola? (mnie drażnią wulgaryzmy - toteż miast wierszy wolę Twoje rozkosznie delikatne komentarze)
a w tytule "w" jest zbędne, to ostatnie słowo też właściwie niepotrzebne (ja jestem domyślna) inni też, a kto nie to już poniżej...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Pogodziłem się z samotnością przez pewien czas się gniewała gdy uprawiałem miłość z miłością ona na mnie z tęsknota czekała przepraszam wybacz już wracam wzięła mnie czule w ramiona staliśmy tak we dwoje od końca w milczeniu godząc się bez słowa ona najwierniejsza z wiernych zawsze każdą miłość wybacza moja przyjaciółka wróg zakochanych gdy uczucie umiera do niej powracam i znowu jest nam dobrze razem chociaż czegoś ciągle brakuje kiedy z nią jestem o innej marzę gdy innej nie ma ją akceptuję lecz kiedyś znowu samotność zdradzę
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Interesujące porównanie.   Pozdrawiam :)
    • Piękny wiersz. To prawda, jesień zawsze oddaje, w końcu to czas zbiorów.    Pozdrawiam :)
    • Dziś są Twoje urodziny Więc wznieśmy toast Za Twoje zdrowie, świetny aktorze, Napijmy się dziś, bo jest okazja. Dziękuję Ci za chwile wzruszeń Za mnogość całą świetnych ról Od Janka aż po Mordowicza Dawałeś czadu – do diabłów stu! Oparłeś się też pokusie założenia Własnego teatru – szacun, chłopie, za to! Po co kolejny teatr na scenie? Kiedy to życie samo jest teatrum? Życzę Ci – „Janku” – kolejnych ról, Tak samo barwnych, tak samo świetnych, Jak właśnie ta w „Czterech pancernych”, Lub jak ta w „Klerze” sławetnych! Warszawa, 23 IX 2025   Dziś przypadają 86. urodziny Janusza Gajosa. Mam nadzieję że P. T. Jubilat nie będzie miał mi za złe, że uczczę Jego urodziny tym skromnym wierszem.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Możesz "wstawiać" co chcesz... w miejsce kropek.     Nie rozumiem tylko - dlaczego próbujesz mnie wciągać w dyskusję porównawczą?    Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam :) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...