Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

morskie stworzenia uwielbiają
bzykać ale genitalia mają pochowane
środkiem taki oceaniczny kogel mogel
kiedy w tym domu
nie ma miejsca na związek

średnio romantycznie
program eksperymentalny
kompleksowo fizjoterapeuta

nie wstałem z bolącą głową
nie przejmuję się
błyswkawice gwiazdy z dużego d
zielone szparagi jagody
w augustowie musimy odżywiać się zdrowo
propaguję miód
dietetycznie
przyda nam się chociażby chwila
od siebie właśnie po to aby się nie odnaleźć
wiesz balansownie na krawędzi
uwielbiam nurkować w produkcji rosyjskiej

bongiorno zagaduję nieskromnie
taka higiena intymna
rozwiązująca problem skali ph

w ustach
mam dopiero dziewiętnaście lat
a wesele odbędzie się tylko drugie
wcale nie będę oszczędzał
zamówię wódkę tłustego prosiaka
upiekę na MTV wykupując klipy
później sięgnę po fortleks
suplement diety
żeby przypadkiem stawy nie wysiadły

pomiędzy rzeczami a sałatką
wiagra a co to jest nie znam
receptury w miejscach publicznych
mam ładne ciało
ale wolę chyba zrobić grilla następnie
jak żadna inna podwyższając ciśnienie
zapewnisz mi jakość
każdej bezchwili pokazując poczucie chłodzenia

demonstracyjnie
odsuń się tak na świeżo
olałem swój związek więc oleję też swój dom
spójrz
zostawiłaś włosy na umywalce
a na toalecie puszczając wściekłego mokrego
bąka prosto w twarz chodźmy do salonu
wreszcie zadbamy o wygląd

to nie jest przyjemne
lustro chcesz
wiesz kochasznic nie dzieje sie przypadkiem

kocham
drzewo usiądź na korzeń
pójdziemy się napić i potańczyć

laski próbują uczyć wyrywania lasek
a kobiety w metrze karmią piersią
cholera
jasna taka sztuczna peruka kiedy chcę
zamoczyć
pod pachami spray`em
wyrwałem dwie blondyny
tylko tupecik nie za bardzo trzyma
cholernie słabo się bawi

już wiem
potem pójdziemy do kina
morskie stworzenia uwielbiają się bzykać
ale genitalia mają pochowane w środku

flirtuję
chyba mam deja vu
morskie stworzenia uwielbiają się bzykać
ale genitalia mają pochowane w środku

czy kobiety bez makijażu są brzydkie
wcale nie a wręcz przciwnie

nagle pękłem
moje życie nie może tak wyglądać
zrozumiałem że kocham

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Płyną łzy (Jak ja i ty)   A noc jest  Pustką    Która niczego  Nie wyjaśni    Nawet chłodu  Twoich i moich rąk    A dzień po nocy  Nigdy nie będzie taki sam    (Już nie wracam tam)
    • @violetta a co do przybysza, to zobaczymy jak sie zbliży do  marsa. wtedy się okaże, co to takiego. na razie pozostańmy przy tym, że to kometa. choć nasuwa się książka arthura c. clarke`a pt. "rama", kiedy to do ziemi zbliżył się ogromny pojazd obcych (z początku też był brany za kometę), lecz bez załogantów. załogę stanowiły roboty, maszyny o nieznanym przeznaczeniu... co innego w opowiadaniu andrzeja trepki pt. "goście z nieba". tam były cztery pojazdy obcych, na początku podobne do gwiazd zaobserwowane w pobliżu dyszla wielkiego wozu, tutaj załogantami okazali się obcy (fizycznie bardzo podobni do ludzi, lecz mentalnie całkowicie odmienni), którzy po wylądowaniu zaczęli zadawać bardzo dziwne pytania np. jak są rozmieszczone przestrzennie atomy w ścianie, z której nie wyodrębniali płótna van Dycka, albo o tangens kąta pod jakim znajdował się środek tarczy słonecznej, niewidocznej przez okno. to znów pytali o ubarwienie skał począwszy od sześciu kilometrów w dół, innym razem pytali o antenaty do pięćdziesiątego pokolenia wstecz. na zadane pytanie jaki tryb życia wiodą u siebie odparli, że uczestniczą w ponadczasowym wymiarze istnienia... ciekawe jakie pytania będą zadawać obcy z 3i atlas... 
    • i jak tu nie być nihilistą kiedy w takiej sytuacji filozofia jest w rozpaczach  pocieszeniem dla rogacza!   dostojewski, de beauvoir piszą o mnie scenariusze czytam, biorę nadgodziny chryste, nie mam już rodziny!   pamiętam pierwszy tego widok wracałem wtedy z biblioteki i jakby wyszli - on i ona spod dłuta michała anioła   ona - olimpia, wenus, gracja i on - hefajstos, neptun, dawid i ja, i za małe mieszkanie i my i biedny schopenhauer   ach, zostałem więc krytykiem by lać na ludzi wiadra żółci chcesz pochwały całą stronę idź - przekonaj moją żonę...
    • San z ej aj esi se jaja z nas
    • Jej świat kusił atrakcyjnością...         Kupiłem go i używałem według jej zaleceń...                                                       Było mi w nim dobrze...                      Erzatz blichtru skutecznie ukrywał pustkę..Świat obok był nieważny... Raził szorstkością prawdy i koniecznością wybierania...                 Nie dawał poczucia wtajemniczenia i wyższości...            Był taki nie...                                              Teraz spłacam dług...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...