Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Coccolino


Rekomendowane odpowiedzi

od dwa tysiące szóstego moi znajomi
bez podania jakiejkolwiek przyczyny
organizują ogniska

cyganie przyjechali do mojego miasta
w siedemdziesiątym którymś
a wyjechali w osiemdziesiątym którymś
-od tego czasu jestem na każdym

Coccolino w dwa tysiące dziesiątym
z tym że od razu usiadła przy mnie
rozplątywała w palcach białe sprężyste loki
albo zaplątywała je w palcach
i wyglądała przy tym jak z którejś z reklam
z miękkich tkanin
- przyznaję że mi się od razu spodobała

rok później znowu siedziała przy mnie
mówiła że dużo czyta
tak dużo aż zaczęło brakować jej miejsca
na książki
dlatego kupuje je w plikach
a później je wrzuca na kindle
- kindle to taki mały przedmiot
na którym je jeszcze później czyta
wyjśniała

spytałem co teraz czyta
- pięćdziesiąt twarzy Greya
powiedziała
mówiłem- znam tylko dwie twarze
Greya
a pięćdziesiąt
to chyba lekka przesada

w dwa tysiące dwunastym
spytała mnie o to samo
- antologię poezji francuskiej
powiedziałem
i to był mój błąd

w dwa tysiące trzynastym
siedziała obok Tomka
- rozplątywała w palcach białe
sprężyste loki



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Chyba żadna antologia poezji nie zmieniła by sytuacji peela:)
Chyba powinienem był dopisać: w dwa tysiące trzynastym usiadła obok Tomka- i byłby skutek. Przyznaję, że nie wziąłem pod uwagę tego faktu. Pisałem go w angielskich realiach, a tutaj pięćdziesiąt twarzy Greya, to już nawet nie książka; to rodzaj jakiegoś śmiesznego zjawiska, zbiorowy paradaks, w którym dziewczęca naiwność nie zna granic, a książka bije wszelkie rekordy, przy czym Hary Potter zostaje w tyle, a statystyki w tym wypadku, tworzy jakieś potencjalne grono. Przyznaję, że nie wiem jak mają się sprawy Greya w Polsce, czego nie przewidziałem.
Grono czytających poezję- wiadomo, najczęściej tworzą poeci, o ile nie archaiczni dziwacy, przy takim zestawieniu bestsellerów, dlatego wydawało mi się, że skutek da się zrozumieć, sam przez się. Dzięki za uwagę, przemyślę go jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna opowieść, ale zastanawiam się, po co wtrącenie o cyganach, troszkę poza treścią, no i zawira kolejne wymienianie dat...
co za dużo, to nie zdrowo, podobno.. ;) III i IV "chwilami" niestylistycznie, nieco rozprasza...

"rozplątywała w palcach białe sprężyste loki
albo zaplątywała je w palcach
i wyglądała przy tym jak z którejś z reklam....... warto poprawić
z miękkich tkanin".. trzy "z"
(...) od razu mi się spodobała . . tylko to, zostawiłabym

"rok później znowu siedziała przy mnie
mówiła że dużo czyta
/tak dużo że/ zaczęło brakować jej miejsca na książki
dlatego kupuje je w plikach (i) wrzuca na kindle
/a później je/
/kindle/ to taki przedmiot na którym /je jeszcze później/ czyta
- wyjaśniała".............. pomijam ukośniki

W następnej pomijam.. "mówiłem".. a jakby dać.. znałem.?
i "a".
W ostatniej, zamiast "powiedziałem", zapisałabym.. odpowiedziałem.. ale po..
"o to samo".

Po przycięciu może być naprawdę fajnie, spodobało mi się zwieńczenie wiersza.
Pocięłam trochę, mam nadzieję, że nie urażę.
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Oni spławili wał, psino.      
    • @UtratabezStraty Dzięki wielkie za te opinie, rozumiem twój punkt widzenia. Aczkolwiek nie zgadzam się z tym co mówisz, tym wierszem chciałem niejako zmusić czytelnika do zastanowienia się nad sytuacją która panuje na świecie, i początek mojego wiersza "Polaku! Żołnierzu!" jest skierowana właściwie do każdego kto byłby w stanie oddać swoje życie za nasz kraj. Wszelkie przejaskrawienia itd. użyłem po to aby przyciągnęło to czytelnika. Mimo wszystko dziękuje za odzew i przeczytanie :)
    • Jak kryształki lodu odbijasz to co utracone, Twoja uroda jest osobliwa wśród ludzkości wzbudzasz odrazę i spokój, strach  Fascynujesz mnie, twoja postać mnie ciekawi  Wzbudzasz we mnie skrajne emocje  O starości wzbudzasz we mnie strach, spokój, tęsknotę  Prowadzisz nas za rękę do objęć śmierci  Ale dlaczego? Dlaczego prowadzisz nas przez ten ciemny tunel uśmiechając się do nas, Wszyscy wiedzą gdzie ich prowadzisz, Ale ty utrzymujesz nas w niepewności  Nie mówisz nam dokąd nas prowadzisz, Przez drogę nie wspominasz słowem o śmierci  Dlaczego nie możesz żyć z nami w zgodzie? Czy dostajesz coś od niej za kolejne duszę, które  Osobiście do niej zaprowadzasz? Czy wściekasz się gdy Anioł śmierci zabiera do Edenu młode osoby niedotknięte twoja ręką? Czy wściekasz się gdy młodość przejmuje twoja rolę i to ona zaprowadza swoje duszę przed oblicze Ozyrysa? O starości odpowiedz mi, Odpowiedz na te pytania  Kochana starości...
    • @Radosław zniknie razem z jajecznicą:)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Nie wiem, czy większość, aczkolwiek bardzo popularnym poglądem wśród naukowców jest, wspomniana przeze mnie, gwiazda Plancka.    Oczywiście, że tak. Nie można wydostać się z ośrodka, z którego prędkość ucieczki jest większa od prękości światła, a jak wiadomo, jeśli coś posiada masę, takowej prędkości fizycznie nie jest w stanie osiągnąć. Ludzkość raczej nigdy nie dowie się w praktyce, co znajduje się pod horyzontem zdarzeń. Tutaj niezbędna jest fizyka teoretyczna, aczkowiek fizyka relatywistyczna nie daje pełnej odpowiedzi.   Tak, ale oparte na sprawdzonych w świecie fizyki rozwiązaniach, których poprawności wielokrotnie dowiedziono, ot, chciażby teoria względności. Do tego, by zbadać, co tak naprawdę znajduje się pod horyzontem zdarzeń (konkretnie chodzi o to, czym jest osobliwość), potrzebna jest kwantowa teoria grawitacji, czyli teoria spinająca fizykę relatywistyczną z mechaniką kwantową. Takowej jeszcze nie odkryto, choć istnieją kandydaci, jak chociażby teoria strun. Wszystko, co w praktyce wiadomo na temat czarnych dziur obecnie, pokrywa się z równaniami, które wyprowadzono, nawet jeszcze na poczatku XX wieku. Matematyka jest fundamentem, którego podważyć zwyczajnie nie sposób.    Kwantowej teorii grawitacji pewnie się nie doczekam, a szkoda.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...