Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

W sprawie moderacji


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Sprzedali? Przecież nigdy z tego nie robiłem tajemnicy, ale co innego
publicznie ujawniać kto jest kto. To jest jak szczucie.

Co do "sprzedali cię" to inaczej się to jawi - otóż na priva zostałem
ostrzeżony, że czyta się tu także prywatne maile (te na Orgu).
Czy nie jest to aby prawdziwe źródło pańskich rewelacji?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 76
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Widać, ze jesteś słaby także z historii poezji. Tuwim, Szymborska i inni
stosowali już tego rodzaju krytykę liryczną:

[indent]


Dobrze się muszę wpierw najeść, nim z kim
Zacznę o Tolku mówić Słonimskim.



Wolę napady zbójeckich band od
Wierszy z podpisem Jerzy Jurandot.

[/indent]



Co innego tego typu krytyka, co innego udostępnienie danych wbrew czyjejś woli.

O, odwaga się skończyła, jak widzę. To podziękuj kolegom i koleżanką, którzy kochają cię bardzo, bardzo...
A znasz ten cytat: "Sokratex z lubością onanisty pisze o swoich wierszach..."
A teraz dodaj sobie wszelkie inwektywy rzucane na ludzi typu: "aparatczyk, sitwa, troll" i wyjdzie, kim jesteś.
I nie zarzucaj nikomu tego, kim sam jesteś. Jak się siebie samego wstydzisz, to nie mój problem. Ale przynajmniej pokazałeś wszystkim, kim ty jesteś. A akcja dalej trwa, więc może trafią się jeszcze ciekawsze informacje.
A ty sobie biegnij z tym gdzie chcesz. Mnie to lata i powiewa. Może oduczysz się "krytyki", chroniąc się tchórzliwie pod nickiem. Bo u mnie zasady są proste - po nazwisku to po pysku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Sprzedali? Przecież nigdy z tego nie robiłem tajemnicy, ale co innego
publicznie ujawniać kto jest kto. To jest jak szczucie.

Co do "sprzedali cię" to inaczej się to jawi - otóż na priva zostałem
ostrzeżony, że czyta się tu także prywatne maile (te na Orgu).
Czy nie jest to aby prawdziwe źródło pańskich rewelacji?


A to jest pomówienie. Pogrążasz się coraz bardziej. Ale to dla mnie lepiej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie rozmieniaj problemu na drobne. Wszędzie jak wół stoi, kim jest Sokratex, Boskie Kalosze, Wstrentny. Skoro nie zmieniłem nagle nicka na Xsiński
to logiczne jest, że nie chowam się w jego cieniu. Logiczne, ale jak widać nie dla wszystkich :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie rozmieniaj problemu na drobne. Wszędzie jak wół stoi, kim jest Sokratex, Boskie Kalosze, Wstrentny. Skoro nie zmieniłem nagle nicka na Xsiński
to logiczne jest, że nie chowam się w jego cieniu. Logiczne, ale jak widać nie dla wszystkich :)



To jak wszędzie stoi, to coś taki zdziwiony?
Co za gość :)))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Naprawdę masz coś z głową.
Skoro jedziesz do Iraku, to wiadomo, że nie wzięli pierwszego lepszego faceta z ulicy i masz nazwisko i imię.
Nie musisz się go wstydzić.
Jednak ujawnienie go przez kogoś staje się zagrożeniem nie tylko dla niego samego, ale i dla jego bliskich.

Duży chłopiec a wszystko trzeba tłumaczyć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Naprawdę masz coś z głową.
Skoro jedziesz do Iraku, to wiadomo, że nie wzięli pierwszego lepszego faceta z ulicy i masz nazwisko i imię.
Nie musisz się go wstydzić.
Jednak ujawnienie go przez kogoś staje się zagrożeniem nie tylko dla niego samego, ale i dla jego bliskich.

Duży chłopiec a wszystko trzeba tłumaczyć.

Napisz wyraźnie, że jesteś anonimowym tchórzem, który pod nickiem pluje na uczciwych ludzi a może ci wybaczę. Nawet jaj nie masz, żeby się podpisać pod tym, co napisałeś?
Weź się ocknij.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie moja wina, że masz niskie IQ.
Wszyscy zwracają się tu do mnie "Marku", ja sam często
podpisuję komentarz słowami


[indent]
Pozdrawiam,
Marek
[/indent]

a tu nagle jakiś krzyczy: A ja wiem kim on jest! A ja wiem!
Niski ten poziom dyskusji z panem, a ja nie mam zbyt czasu na jałowe rozmowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie moja wina, że masz niskie IQ.
Wszyscy zwracają się tu do mnie "Marku", ja często
podpisuję komentarz słowami


[indent]
Pozdrawiam,
Marek
[/indent]

a tu nagle jakiś krzyczy: A ja wiem kim on jest! A ja wiem!
Niski ten poziom dyskusji z panem, a ja nie mam zbyt czasu na jałowe rozmowy.



To, że nie wiesz co piszesz, kładę na karb wieku. To może być usprawiedliwienie.
Dobra, na dzisiaj tyle, bo jeszcze ktoś to przeczyta i rzeczywiście zamkną tutaj kogoś do wariatkowa, a potem będzie na mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dla mnie nie jest Z szczytem marzeń a w tej sytuacji żenada zabieram swój wiersz z Z przenoszę do P i lekceważę Z
jak mogą osoby które nie piszą wierszy rymowanych oceniać i decydować kto ma ma być a kto nie

pozdrawiam

Jak zwykle pan błądzi... :)
Moją pierwszą myślą po zostaniu moderatorem, było dokoptowanie do składu oceniającego fachowca "od rymów", który uzupełniłby go wiedzą i czuciem tematu, bo to faktycznie nie moja bajka. O pomoc została poproszona p. Alicja Wysocka. Odmówiła. Cóż, łatwiej o stu narzekających, niż o jednego do konkretnej pracy ;) A gdyby tak zamiast żenadować, zabierać, lekceważyć i oburzać się, zaopiekował się pan tą grupą piszących ? Byłby to dowód, że nie przemawia za panem frustracja i uprzedzenia, lecz troska o kształt i wartość portalu. Czy można na pana liczyć ?


Jeśli wolno, podpisuję się pod słowami a. barycza obiema rękoma.
może jak przejdę emeryturę za parę lat
w tej chwili prowadzę czynne życie zawodowe i jak państwo zauwazyliście prze pół roku mnie nie było. Od kwietnia znowu praca i zniknę na jakiś czas
Jesli powiem że gdyby ktoś 10 lat temu powiedział mi, że będę pisał to jak to ujął J. Jankowski w przedmowie mojego tomiku turlałbym się ze śmiechu - a jednak stało się ta "choroba" trwa.
Mimo, że dużo czytam nie nadrobię pewnych zaległości dlatego też piszę "sprawnie" i będę tak pisał wzorując się na J. Przyborze, A. Waligórskim czy Kaczmarku dla których w trakcie tej zabawy słowami a w tle przewijaja się ważne problemy.
Proszę nie brać tego za złośliwość ale dla mnie to co w Z uprawiacie to w większości proza poetycka a nie poezja. Uważam, dobry że wiersz wolny napisać jest bardzo trudno. Odpowednio podana myśl musi grać z klimatem metafor i lapidarnością tekstu, a nie może być tylko rebusem. Bliski tego ideału jest T. Hutkowski.
Ja się nie oburzam alekceważę tylko dział a nie ludzi w nim piszących.
Bo sposób jaki pan wywalił Marka, pozwala przypuszczać, że za chwilę spotkałoby np mnie. Chciałem pana pozbawić tej przyjemności.
Powracając do sprawy Marka uważam, że powinien zostać natychmiast przywrócony (doskonale panuje nad piórem i olbrzymia wiedza , której zazdroszczę). Wiersze napisane dobrze a, że treść nam nieodpowiada to co innego - wolno jemu opisywać swoje stany, wywalać emocje i frustracje bo nie oszukujmy się dla wielu tutaj,to pisanie, to psychoterapia.
dzięki za zaufanie i pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tak spodobał się ten cytat, bo podobny w tonie do tutejszych na Zetce?
Napisałem już, że jak wiersz dobry to sam się obroni, a jak nie, nie trzeba pod nim inwektyw.
Po czasie zaproponowano, aby tamten obrzucany błotem utwór znalazł się w antologii Ósmego. Właśnie trzymam ją w ręku.

Co do autora tamtych słów, cechował się niezrównoważonymi komentarzami.
Kiedy wróciłem pod koniec stycznia tego roku po paromiesięcznych wojażach
po świecie, nie zastałem już tego admina i jakoś mnie to nie zdziwiło.
Tylko tutaj toleruje się grubiaństwo pod płaszczykiem komentowania wierszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tak spodobał się ten cytat, bo podobny w tonie do tutejszych na Zetce?
Napisałem już, że jak wiersz dobry to sam się obroni, a jak nie, nie trzeba pod nim inwektyw.
Po czasie zaproponowano, aby tamten obrzucany błotem utwór znalazł się w antologii Ósmego. Właśnie trzymam ją w ręku.

Co do autora tamtych słów, cechował się niezrównoważonymi komentarzami.
Kiedy wróciłem pod koniec stycznia tego roku po paromiesięcznych wojażach
po świecie, nie zastałem już tego admina i jakoś mnie to nie zdziwiło.
Tylko tutaj toleruje się grubiaństwo pod płaszczykiem komentowania wierszy.



Idź już spać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Wywołano mnie do tablicy, więc jestem.
Z perspektywy czasu, widzę, że podjęłam intuicyjnie jednak słuszną decyzję.
Skoro najlepszemu z rymujących poetów, zabrano dostęp do Z-ki, to nie ma o czym rozmawiać.
W jakim klimacie układałaby się współpraca z Administracją?

Zazdroszczę wiedzy i pióra panu Sokratexowi i paru innym poetom.
Wymówiłam się brakiem czasu, to prawda lub jej część.
Nie chcę przykładać ręki do podpalania stosu na którym niczym czarownicy mają spłonąć zdolni, piszący rymem. Dobra poezja sama się obroni. Z powodzeniem broniła się przez setki lat i nadal najlepiej sprzedaje się klasyka.
Tak i ja, ja pod poduszkę na dobranoc, wciąż wolę Tuwima, Asnyka, Leśmiana czy Staffa.

Pozdrawiam serdecznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też uważam, że decyzja o braku podejmowaniu decyzji jest słuszna. Od kiedy los skazał mnie na moderacje tego forum, jestem celem przeróżnych frustratów, maniaków, psychopatów, nawiedzeńców, kretynów, szantażystów i takich tam idiotów. Mam wspaniały zbiór meili wysyłanych na PW, na Naszą klasę, na Face, nawet do moich znajomych. Niestety, żaden z tych imbecyli nie pokazał się w realu.
Po kolejnym psychotycznym szale kolejnego twórcy, który sra się, jak się przywoła jego nazwisko na tablice, straciłem szacunek i ochotę na dalsze dyskusje, może i wiersze są dobre, ale tak naprawdę - co z tego? To jest tak żałosne jak kult byłych stalinistów, ubeków, donosicieli, bo wg poetyki oceniamy nie utwór, a autora. Tutaj wystarczy przeczytać wypowiedzi mojego oponenta, i już widać, że to człowiek potrzebujący leczenia z obłędu maniakalno-depresyjnego.
Reasumując, z której strony by nie spojrzeć, to będzie bagno. Będzie bagno, dopóki nie zaczną pojawiać się prawdziwi ludzie, a nie anonimowi tchórze (tzw. hejterzy) z pajacowatymi nickami. Osoby, które w tym momencie znaczą coś więcej niż dział Zet, odcinają się od internetu, albo nie wchodzą na takie nickowe miejsca, gdzie każdy może ich opluć. Po trzech tygodniach tańca św. Wita i walki o dostęp o dział Zet widzę, że bardziej by pomogło wywalenie każdego nickowca, często ze skierowaniem do szpitala psychiatrycznego.
Prawie tyle. Na koniec dodam, że mędrkom myli się słowo administracja z moderacją i w szale plucia i charkania nosem myślą, że to jedno i to samo. Otóż nie, moderator ma jedną skromną funkcyjkę i tyle. A jak się moderacja nie podoba, to pisać, zmieniać, dawać argumenty. Mnie to już nudzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ja już dawno, i z tego co wiem, nie tylko ja, straciłem szacunek.
Po takich wypowiedziach nie mogą dziwić podobne w tonie komentarze na Zetce.

Alicjo, Jacku i ewentualnie inni - szkoda Waszego czasu na udział w tym wątku.
Tym bardziej, że nie mam zamiaru pisać na Forum, gdzie takie coś ma miejsce.
Płaci nam ktoś za to? W "Mam talent" można wygrać konkretne pieniądze i sławę,
ale nawet za taką cenę nikt nie robi, nie przebierając w słowach, nieudaczników i beztalenci z biorących w nim udział.




Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @[email protected]   Nieprawda, panie Grzesiu, jeśli ktoś używa pracy intelektualnej, to: ktoś inny musi ją wcielić w życie, otóż to: nie potrzebuję doradców (pasożytów), tylko: działaczy - oni powinni realizować mój pomysł, przypominam: kiedyś należałem do Polskiej Partii Narodowej i byłem niesamowicie aktywny, tak: z autopsji to wiem - jeśli ktoś ma dobry pomysł na Polskę - zaraz w jego otoczeniu znajduje się całe stado pasożytów - księży, prawników, alkoholików, bezdomnych, bezrobotnych, złodziei, psychopatów i wszelkiej maści cwaniaków, natomiast: kiedy pomysł nie uda się zrealizować, to: wszyscy ci "przyjaciele" uciekają i zostawiają pomysłodawcę samemu sobie i nic potem dziwnego - to dwunożne ssaki agresywne - taka jest okrutna i bolesna prawda, kończąc: dwa razy do tej samej rzeki nie wchodzę, dziękuję za komentarz i miłego dnia.   Łukasz Jasiński 
    • @poezja.tanczy   Bywają pomyłki bardziej bolesne, jak się widzi to, co się chce zobaczyć:). Pozdrawiam
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - miło że czytałeś - dzięki -                                                                    Pzdr. Witam - dziękuje za ten uśmiech -                                                                      Pzdr.
    • niepoliczalne są zdrady przypalone cygarem   w oparach whiskey i samowaru prowadzili nas czwórkami ( jak opowiada starsza pani ) tak jakby na potwierdzenie że w szaleństwie jest metoda   kule wyplułam razem z zębami po czym trupi konwejer i poczułam się częścią biblii narodziny mitu jedni uciekają kanałem a pozostali w piwnicy jedzą wapno ze ściany dość mam dość ofiarnych ołtarzy i pomników niby bohaterów   łubianka łubianka ciernistą drogą do piachu lub na duszę kajdanki  wyrok w zawieszeniu   przy akompaniamencie skowronków budzi mnie plusk w nurt rzeki spokojny          
    • na straży miraży  na boku kłopoty  w awangardzie  pochodu czele  zawsze spotkasz  wielkie idee a co jeśli na drzewie  będziesz w niebie  w kosmosie  miedzy lawendy  kroczysz spięty  I zjawia się ona  ochota i złość  cos głowę rozrywa  I ciało napina  I myślisz co zrobić  zaczynasz  projekty... I koniec umierasz  bogaty  śmietanką towarzyska   jak chomik nadęty   a było tak dobrze  w piwnicy  ale zjawili się  wiary strażnicy  I czort  odwagi życzę  jutrzenki  junacy  niech jak gwiazda poranna  poeta spada  na ziemię  na pysk  coś za coś niech lucyfer  nas oświeca  do krzyża przybity żyć jest źle niedoskonale  rozumieniem  te chwilę gdy irlandzki  katolik bierze  mnie za masona  ziemia lepsza  okrągła  zabawa jest  można lecieć  w kulki lub balonem  guma do żucia  nadaje się  do organizmu  odtrucia  od pychy  wydumania  I mizeriij  sezonu ogórkowego       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...