WiJa Opublikowano 9 Marca 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2013 tutaj są lepsi (mądrzejsi sprawniejsi sprawiedliwsi) - co - może tego nie widać może tak nie ma - pewnie tylko dla tych którzy są tymi którzy nie myślą tak jaki my i nie mają takiego poczucia piękna jakie my mamy a jeżeli to jest zmartwienie to zmartwienie nie jest naszym zmartwieniem
aluna Opublikowano 9 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2013 Oj WiJa , ten się martwi , kto martwi się ostatni! Zawsze byli tacy co uziemiali ......! Czas pokaże! Hej! Hania !
makarios_ Opublikowano 9 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2013 pokazuje tym co widzą zaślepieni nienawiścią niestety obecnie szydzą
Roklin Opublikowano 9 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2013 Nie wiem, co autor chciał przekazać w tytule, ale nikt nie uważa się za przedstawiciela hołoty, więc zamysł chybiony, a w dodatku pretensjonalny i agresywny. Bardzo dziwna składnia, nie rozumiem takiego zabiegu. Peel ma wiele pretensji do otoczenia, ale właściwie... nie wyjaśnił, o co mu chodzi. Wypowiedź trąci megalomanią peela, który wywyższa się ponad "innych". Konkluzja banalna, tekst nie zatrzymuje. Sporo błędów ("może tak nie ma"). Wybacz, ale nie dla mnie. Pozdrawiam :)
M._Krzywak Opublikowano 9 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2013 Zmień tytuł na "grafomanii wstęp wzbroniony" i powodzenia!
WiJa Opublikowano 9 Marca 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2013 Gdyby ktoś jeszcze nie wiedział, no to niech wie, że gdzie jak gdzie, ale tutaj (wiadomo gdzie) są równi i równiejsi. Pozdrawiam
M._Krzywak Opublikowano 9 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2013 Oj tam. Napisałbyś porządny wiersz, a nie mącił kijem w wodzie, to by było elegancko. Pomyśl, jaki musiał być żenujący poziom działu Zet, żeby doprowadzić do takich zmian. Sam żeś sobie winny.
WiJa Opublikowano 10 Marca 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2013 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jeszcze jeden, który wie lepiej, a udaje głupiego, że nie wie co jest (nie tylko co do wiersza) grane i dezawuuje więc moją twórczość. Ale to mnie nawet cieszy, a co dopiero żeby miało martwić, bo wiem że tylko kręci kota ogonem, czyli wciska mi i komuś (czytelnikom mojego wiersza) swoje wady i ograniczenia, a przypisuje megalomanię (zresztą swojej pewności i nieomylności). Że przecież tak jak on się zna na twórczości ma cała twórczość wyglądać, a że coś jest inne, dziwne, to be i ziazi(a). A nie jest be i ziazi(a), że jest on tylko zwykłym i nadzwyczajnym (ukrytym) zwolennikiem urawniłowki. I wybaczam i pozdrawiam
WiJa Opublikowano 10 Marca 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2013 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Czyżbyś nawet tego nie wiedział, że Twój komentarz najbardziej świadczy o Tobie, czyli o Twojej szlachetności. Pozdrawiam
Mariusz_Sukmanowski Opublikowano 10 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2013 Fragment z poczuciem piękna świetny i też uważam ,że nie ma o co się martwić. pozdr:)
Sebek..._ Opublikowano 11 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2013 wypowiedz w lekkim uskarżającym się tonie, nie mam żadnych zastrzeżeń, ma swoją pointę i swoją rację lecz poezją trudno to nazwać(no może jakiś skromny fragmencik), przynajmniej dla mojego ograniczonego pojęcia jakie mam o poezji i czym powinna być Pozdrawiam
WiJa Opublikowano 11 Marca 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2013 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Każdy może uważać i uważa jak chce, (czyli) jak co poczuwa i rozumie (albo i nie rozumie). I na to nie ma rady, po prostu to coś (takie, a nie inne poczucie) jest silniejsze choćby i od rozsądku i wyważonych (chłodnych, przepisowych, szkolarskich, akademickich) racji. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że ja właściwie nie wiem czym jest poezja, a nie interesuje mnie wtórna twórczość, więc robię to, co chcę i tak jak chcę, nie martwiąc się tym, czy to zarazem jest poezją czy nie. Niech każdy uważa jak/co chce, byleby nie przesądzać, nie definiować tego, co nie jest definitywne (co nie ma jednej definicji). Pozdrawiam
Sebek..._ Opublikowano 11 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2013 całkiem rozsądne podejście, z drugiej strony w związku z własnymi potknięciami spowodowanymi zawsze niedbalstwem i pośpiechem które robię i będę robił :) trzeba pamiętać o włożeniu pracy w warsztat nawet w ramach samego szacunku dla czytelnika pozdr.
Lilka_Laszczyk Opublikowano 11 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2013 Może jeśli potraktować to pisactwo jako eksperyment....to całkiem całkiem.
WiJa Opublikowano 11 Marca 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2013 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie mam nic przeciwko szacunkowi dla czytelnika i w ogóle człowieka, a nawet robię wszystko (co mogę) z szacunkiem dla/do wszystkich, ale warsztat to (chyba) rzecz względna. A że dla kogoś przesądzająca o całokształcie (i to nie tylko twórczości), takie jest życie, trzeba mi się z tym pogodzić (co nie znaczy że nie usprawniając /w miarę własnych możliwości/ warsztatu). Pozdrawiam
WiJa Opublikowano 11 Marca 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2013 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Pewnie i na szczęście w porównaniu z Twoją twórczością i Twoim znawstwem to jest pisactwo, którym jeszcze na dodatek, jak głupi (a nawet bez jak, a po prostu głupi) szczycę się. Pozdrawiam
WiJa Opublikowano 12 Marca 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2013 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Po pierwsze, to nie jest dział (przynajmniej już, bądź tylko) dla początkujących, a po drugie, skóry nie zmienię (chociaż nie wiem jak bardzo bym chciał). Ale pocieszyć Cię mogę, że nie mam wstępu (pewnie w przeciwieństwie do Ciebie, jeśli tylko będziesz chciała) do działu wprawnych (wybranych, pewnych, po prostu prawdziwych twórców i poetów). Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się