Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


To w takim razie jeszcze dodam, że przecinki w zdaniu złożonym stawia się między zdaniami składowymi - zamiast kropki, np.:
"Ola zbytnio nie lubiła małego Szczoteczki, (koniec zdania składowego
bo mamusia nim kazała myć ciągle ząbeczki."
W zdaniach pojedynczych natomiast między tymi częściami zdania, które odpowiadają na te same pytania., np.
"Pewna szczotka, mała zmiotka, miała ciut syneczka," - (kto/co?) - pewna szczotka, (kto/co?) - mała zmiotka..."
Przecinkami oddziela się różne wtrącenia w tok zdania, np. wykrzyknienia, partykuły, zwroty bezpośrednio do rozmówcy i wszelkie inne wtrącenia, o ile nie są w nawiasach lub między myślnikami:
"Matuś moja, masz ty rację,"
także, gdy wtrącenie jest wewnątrz zdania albo na końcu:
"masz ty, matuś moja, rację"
"masz ty rację, matuś moja"
Nie stawia się jednak przecinków przed spójnikami: i, oraz, albo, lub, czy, bądź, ani.
Ot, i cała filozofia. :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


To w takim razie jeszcze dodam, że przecinki w zdaniu złożonym stawia się między zdaniami składowymi - zamiast kropki, np.:
"Ola zbytnio nie lubiła małego Szczoteczki, (koniec zdania składowego
bo mamusia nim kazała myć ciągle ząbeczki."
W zdaniach pojedynczych natomiast między tymi częściami zdania, które odpowiadają na te same pytania., np.
"Pewna szczotka, mała zmiotka, miała ciut syneczka," - (kto/co?) - pewna szczotka, (kto/co?) - mała zmiotka..."
Przecinkami oddziela się różne wtrącenia w tok zdania, np. wykrzyknienia, partykuły, zwroty bezpośrednio do rozmówcy i wszelkie inne wtrącenia, o ile nie są w nawiasach lub między myślnikami:
"Matuś moja, masz ty rację,"
także, gdy wtrącenie jest wewnątrz zdania albo na końcu:
"masz ty, matuś moja, rację"
"masz ty rację, matuś moja"
Nie stawia się jednak przecinków przed spójnikami: i, oraz, albo, lub, czy, bądź, ani.

Ot, i cała filozofia. :)

Dziękuję Oxywio za czas jaki mi poświęciłaś, aby przedstawić jak się ma sprawa z interpunkcją, trochę i tak dla mnie to lekko czarna magia, ale będę czytać po kilka razy aż zrozumiem. Trochę już wniosłam poprawek dzięki Tobie. Oxywio mam jeszcze jedno pytanie, napisałaś, że przed i nie stawia się przecinka, a w Twoim zdaniu- Ot, i cała filozofia jest, czy to są jakieś wyjątki? Pozdrawiam serdecznie:)))



Opublikowano

A dlatego, że "ot" jest partykułą, która nie należy do zdania, tylko występuje jako wtrącenie przed zdaniem, natomiast w tym wypadku "i" nie spaja żadnych zdań ani wyrazów - nie pełni tu funkcji spójnika, tylko drugiej partykuły. Całe wyrażenie: "ot, i" jest tutaj zlepkiem partykuł, między którymi stawia się przecinek.
No widzisz, trochę to skomplikowane. ;)
Ale można w końcu nabrać wyczucia. Tylko trzeba pamiętać o tych przecinkach i starać się je stawiać, gdzie trzeba. Naprawdę można się tego nauczyć, wierz mi. :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Dziękuję Oxi za wyjaśnienie, mam tak, że jak mi ktoś wyłoży jak kawę na
ławę, to prędzej zapamiętuję, niż czytanie na ten temat, dlatego niezmiernie serdecznie dziękuję Ci za wszystko. Pozdrawiam cieplutko:)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pozwolę się pod tym podpisać. Doceniam pomysł, ale... chyba przekombinowałaś...
Ale - nie ma złego, co na dobre nie wyjdzie.
Pozdrawiam :)

Lubię szczerość:) ona mnie uczy, dlatego serdecznie dziękuję za taką opinię.
Pozdrawiam serdecznie:)))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @marekg czytając Twoje wiersze próbuję " złapać myśli" , które wplecione są w wersy, ale są one takie eteryczne, delikatne, wręcz nieuchwytne...Lubię jednak wnikać w ten wyjątkowy świat, gdzie przenikają się ludzkie cechy charakteru z otoczeniem, nadając właśnie przedmiotom rożne emocje. Latarnia, która spala się ze wstydu obnaża doskonale  ludzkie słabości...Bardziej ujmująco i magicznie nie możnaby tego wyrazić...Dla mnie to poezja z górnej półki! Pozdrawiam :)
    • @Radosław czas jest dla nas nieubłagalny. On nigdy nie zostawia reszty, jedyne co zostawia to niedosyt po utraconych chwilach...Powiedziałabym, że jest wręcz bezlitosny...Gratuluję miniatury, jest bardzo udana moim skromnym zdaniem. Pozdr:)
    • @Alixx22 ten szept wiatru przedstawiony w wierszu przenika niepokojem do szpiku kości. To " zawodzenie wśród sosen" jest tak obrazowe, że i ja je słyszę...A " krzyk nasączony szeptem cienia" jest niebanalną metaforą osamotnienia podmiotu lirycznego. Innymi słowy ten wiersz to tzw. moje klimaty. Pozdr:)
    • @Waldemar_Talar_Talar ciekawy wiersz z motywem dwóch scen. Tylko tak sobie rozmyślam, że scena to i może nawet jest jedna tylko jej wygląd ulega niekiedy zmianie , no i role różne w życiu przybieramy. Druga kwestią wartą reflekji jest także stwierdzenie na końcu weru, traktujące o tym , że człowiek  nauczył się grać rolę...Chyba nie zawsze umiemy te role zagrać, niekiedy potrzebujemy wsparcia innych ludzi. Ile razy popełniamy przecież błędy co mogłoby sugierować, że jednak nie do końca umiemy właściwie tę rolę odegrać...Interesujący jest Twój wiersz, lubię właśnie takie, które pozostawiają tyle wolnej przestrzeni do interpretacji! Pozdrawiam!
    • @Leszczym tylko byś powiedział inaczej

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...