Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Fajne! Podoba mi się.
Czy rzeczywiście mężczyzna może się zachwycić kobietą, którą przelotnie widzi na ulicy? Tak, że mu się robi gorąco? (Nie poddaję w wątpliwość, tylko pytam). :)

Opublikowano

No tak, mowa ciała znaczy b.wiele.! Dobre wejście, ten wiatr... czuję to.
Pośladki zmroku.. :) zabawnie określone, możnaby bez.. "ścieżką".. od razu, na wieczór.. ;)
bo to taki prawie "topograficzny azymut", zaproszenie do "upalnej chwili".
Mnie się spodobało.
Pozdrawiam.

Opublikowano

Upał może i sobie mieć miejsce. Ja tam wolę ciepełko płynące z damskich ust podczas ciekawej rozmowy. Ale generalnie zgadzam się. To jest rzecz, którą tylko mężczyźni dostrzegą (kobiety mają swoje).
Bardzo dobry wiersz.
Pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


W poprzednim po Twojej sugestii dokonałem malutkiej zmiany :)
W tym ani rusz ! Kwintesencja musi zostać . Azymut jest bezużyteczny bez ścieżki , która go wyznacza , tak myślę , ale czy
ja wiem ... Może wszystko przez ten upał ?
:-))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jestem tego samego zdania co Ty ... To drugie jest trwalsze i bardziej świadczy o wzajemności - przynajmniej w dzisiejszych poronionych czasach . Ale chwilami wypełza z nas samiec , czyż nie ?
A w ogóle - w końcu jakiś facet coś napisał : gratuluję odwagi !!! ;-)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czarek walentynek nie uznaje , podobnie jak i innych hamerykańskich pepsi colów , hotów dogów i inakszych wypełniaczy próżni ... Anno wracaj wierszami , przecież nie będę za Tobą po innych portalach ganiał . Może org zielony , niedojrzały , ale co tam !
Please ... To po USA ?
Pozdrawiam , ZAPRASZAM :))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jestem tego samego zdania co Ty ... To drugie jest trwalsze i bardziej świadczy o wzajemności - przynajmniej w dzisiejszych poronionych czasach . Ale chwilami wypełza z nas samiec , czyż nie ?
A w ogóle - w końcu jakiś facet coś napisał : gratuluję odwagi !!! ;-)

Chińskie przekleństwo: "obyś żył w ciekawych czasach" - tę aurę można poczuć obecnie, nie wiem tylko, czy to dobrze, czy źle (raczej źle, choć tematów dzięki temu nie brakuje).

Tak, czasami racjonalna część umysłu śpi... potem się tego zazwyczaj żałuje...

Nie wiem... panowie zawstydzeni ;p :)

Pozdrawiam :)
Opublikowano

wszyscy się nim posługujemy, chociaż niektórzy zupełnie nieświadomie, a potrafi przekazać znacznie więcej niż najstaranniej dobrane słowa :). wbrew temu co można by wywnioskować z wiersza, to panie są mistrzyniami w posługiwaniu się nim i w odczytywaniu niewerbalnych sygnałów :)
pozdrawiam i do poczytania :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


i jakem facet , ja Ci jej nie wytłumaczę - to taka facistowska przywara : )) W pewnych momentach krwinki czerwone , rozumiesz ... , ale co Ty wiesz o hematokrycie ?? ;-) Trzecia zwrotka toż to początek !!! Pośladki ... żadne nie są tak piękne w świetle dnia - nie dajmy się oszukiwać !!! Zmrok im sprzyja :-) Pogadaj z płciami męskimi przy piwie , a jużci oni wszystko wytłumacho ;-))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ten popełniłem wiersz właśnie na to wskazuje - one są mistrzyniami w rozporządzaniu fluidami ... :-) No to już dwóch ... facetów ... ;-)
Pozdrawiam z miasta , które ... chyba znowu zaciąga się zimą ... ;-(

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...