Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

chodzę z echem
powtarza ja za nim
razem ze mną inne byty
znani mi nieznani
miłości przyjaźnie
kradzieże gwałty mord
w kodzie zapisani
żyjemy
a śmierć zbiera żołd
natura jej płaci
z nas się śmieje
więc stwarzamy Boga
jedyną naszą
nadzieję

Opublikowano

Droga autorko , wnikliwie poczytałam nie raz , szukając przesłania !
Masz rację może i stwarzamy Boga , ale bez wiary czary- mary!

Więc oprzyjmy się o Twoją puentę !
..."więc stwarzamy Boga
---jedyną naszą
--- nadzieję "

Serdecznie!

Hania

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


''Bez wiary -czary - mary" na szczęście jest jeszcze alternatywa w postaci racjonalnego obrazu świata w czym wiara nie musi przeszkadzać, ale czary raczej tak
Pozdrawiam Kredens

Masz rację Droga poetko , ale w tym racjonalnym się gubimy , te czary -mary to takie moje subiektywne powiedzenia!
Rzeczywistość niesie niespodzianki , których nie chcemy , wypieramy je , ale po czasie i tak trzeba coś z tym zrobić!

Pozdrawiam!
H.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jest to wiersz nienumeryczny i jako taki pozbawiony jest rygorów określających jego budowę - nienumeryczność nie znaczy jednak nieprzejrzystości przekazu zdominowanego emocją i skrótami myślowymi (ex. dwa pierwsze wersy).
Po skrótowej wyliczance ilustrującej myśl przewodnią następuje puenta, swoją klarownością kontrastująca z całością.

Pozdrawiam )
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jest to wiersz nienumeryczny i jako taki pozbawiony jest rygorów określających jego budowę - nienumeryczność nie znaczy jednak nieprzejrzystości przekazu zdominowanego emocją i skrótami myślowymi (ex. dwa pierwsze wersy).
Po skrótowej wyliczance ilustrującej myśl przewodnią następuje puenta, swoją klarownością kontrastująca z całością.

Pozdrawiam )

Dzięki za komentarz , tak w zamyśle miało być właśnie klarownie
Pozdrawiam kredens
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ogólnie rzecz biorąc wiara w absolut nie daje odpowiedzi po co i dlaczego jest cierpienie
Pozdrawiam Kredens


cierpienie to władza bólu , archaizm z ringu życia, tu kuksaniec tam policzek, gdzie indziej kijek albo bicz, cienie mieczy , polowanie, itd do broni palnej i zbawczej bomby,( żart ), bomba niestety wywołuje gorączkę i zaburzenia hormonalne, trzeeba się pilnować

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ogólnie rzecz biorąc wiara w absolut nie daje odpowiedzi po co i dlaczego jest cierpienie
Pozdrawiam Kredens


cierpienie to władza bólu , archaizm z ringu życia, tu kuksaniec tam policzek, gdzie indziej kijek albo bicz, cienie mieczy , polowanie, itd do broni palnej i zbawczej bomby,( żart ), bomba niestety wywołuje gorączkę i zaburzenia hormonalne, trzeeba się pilnować


cierpienie ma tak wiele twarzy , że nie siliłabym się na jakiekolwiek analizy , czy też uogólnienia , ale czasem zmusza do głębokiej refleksji , gdy dotknie nas osobiście lub kogoś z najbliższych, co nie daj Boże , tak się mówi czasem z głębokiej wiary a czasem , bo tak się mówi, wolałabym , to pierwsze
Pozdrawiam Kredens

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97Patrzysz życzliwym okiem, dziękuję :) Czuję i widzę :)
    • @Berenika97 Duszko, jak ja lubię Twoje "gadulstwo" pod wierszami - jest zawsze na temat, zawsze do rzeczy, układne jak bukiety. Przykładasz się prawdziwie  poetyckim sercem, dziękuję :)
    • @Toyer Bóg pokarał świat Adamem – mężczyzną, co milczał, gdy Ewa wyciągała dłoń, nie pytał, nie wątpił, nie czuł nawet winy, posłuszny jak cień, bezmyślny jak manekin. To nie jabłko zgubiło nam Eden, lecz brak słów, gdy trzeba było mówić. Adam stał się niemą, potulną figurą, świadkiem, nie uczestnikiem w dramacie Bożym. Więc może to kara – nie za ciekawość, lecz za obojętność, bierność, za strach, za milczenie, gdy inni popełniają błędy, za życie, w którym sami siebie wyrzekamy .
    • @Alicja_Wysocka Wszystko już zostało powiedziane wcześniej. Twój wiersz o naturze tworzenia jest genialny. Cierpienie może stać się siłą napędową dla sztuki a paradoksalnie - szczęście można znaleźć w samym trudzie tworzenia. Podoba mi się opis tworzenia. Surowcem nie jest nic pięknego ani solidnego - lecz"porwane pajęczyny" - coś ulotnego i zniszczonego. A drugim składnikiem "tęsknota śródniebna" czyli wzniosła. I z tego klecisz (jak rzemieślnik) coś cudownego i to jest dar dla drugiej osoby. Ale puenta zaskakuje - to jest bardziej potrzebne twórcy. Może to terapia? No i opisuję Ci Twój wiersz, muszę chyba z tym skończyć, bo moje "gadulstwo" już mnie samą denerwuje. Ale czytając piękny wiersz czy tekst nie mogę się powstrzymać. :) A Twój jest rewelacyjny! :)
    • @Alicja_WysockaMoże Ty nie wiesz, czy "pięknie", ale ja wiem, że "pięknie". I nie chowaj się, tylko pisz i eksperymentuj, bo świetnie Ci to wychodzi. Pozdrawiam. :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...