Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Za namową natchnienia,
Za namową serca,
Za namową emocji,
Za namową tęsknoty
Pójdę na te pola zielone,
Pójdę na te łąki kolorowe
Zanim w pożarze życia spłonę,
Pójdę w te lasy sosnowe
Za tym, co mi bliskie
Umrzeć jak poeta z tęsknoty.

********************

"Za namową serca
emocji i weny
ubrany w tęsknotę
do łąk i zieleni

Pójdę tam gdzie lasy
gdzie sosny, gdzie rzeka
za tym, co mi bliskie
umrzeć jak poeta.."

Opublikowano

Za namową serca
emocji i weny
ubrany w tęsknotę
do łąk i zieleni

Pójdę tam gdzie lasy
gdzie sosny, gdzie rzeka
za tym, co mi bliskie
umrzeć jak poeta..


Pozwoliłem sobie trochę przeinaczyć treść.
Mam nadzieje, że się nie obrazisz :p

pozdrawienia z równie pięknych gór świętokrzyskich!

Opublikowano

Natalii Urna -
Dzięki za te słowa. Dla mnie są miłe i natchnione.
Pozdrawiam również serdecznie.

Natalii Kruk -
Zgadzam się z tym, że wiersz wyszedł prosto po mojemu.

"W miejsca powtórzeń.. za namową.. użyłabym jakichś innych słów, które połączyłyby natchnienie, serce i emocje."
Tak wyszło, jak wyszło. Poprawki zawsze dodają lepszego uroku wierszowi i nauki. Dzięki i pozdrawiam serdecznie.

Emanuelowi Wójcik -

"Za namową serca
emocji i weny
ubrany w tęsknotę
do łąk i zieleni

Pójdę tam gdzie lasy
gdzie sosny, gdzie rzeka
za tym, co mi bliskie
umrzeć jak poeta.."

O kurcze, poprawiony wiersz przez Ciebie, coś pięknego.
Tylko teraz nie wiem, czy po Twojej rekonstrukcji mam prawo poprawić wiersz będący jako mój? Dzięki.
Pozdrawiam z pięknie zimowego Podlasia. Choć zimy nie lubię z przyczyn fizycznych, ale Ty mam nadzieję, że tak.




Opublikowano

Oj, boli boli! A jak mało kto to wie i czuje na własnym doświadczeniu jak ja. Z pewnością masz rację. Ale sam nie wiem,
bo wtedy ten wiersz już nie będzie moim wierszem. Może zostawię mój i poprawiony. Dzięki i serdecznie pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Zostaw dwa wiersze , nikt przecież Ci nie zabronił , tylko napisał jak On to widzi i odbiera , a odbiera niesamowicie!!

I tak jest OK!

Pozdrawiam!
Hania
Opublikowano

Swoją drogą, również wolę wiosne i lato, a wiersz przeinaczyłem bo mi się spodobał, po prostu miał w sobie "to coś"..Utwór jest jak najbardziej twój, bo to twoje myśli, twoje słowa..Mnie też czasmi coś poprawią i jak uznam że naprawdę dobrze to brzmi i zarazem utwór nie stracił sensu, to zmieniam..
Trzeba miec dystans do siebie i swojej tworczości, tymbardziej że dopiero się uczymy jak pisać.
pozdrawiam jeszcze raz!
Emek.

Opublikowano

Alunie -
Zostawiłem dwa wiersze, jak doradziłaś. A że odbiera niesamowicie,
Emanuel Wójcik, to mnie bardzo cieszy. I jeśli jest OK, tym bardziej. Dzięki. Zaczynacie mnie lubić...[?]
Serdecznie pozdrawiam.

Emanuelowi Wójcik -
To, że wiersz przeinaczyłeś, to bardzo dobrze, bo jest bardziej poetycko dojrzały. I z tego się cieszę.
A tym bardziej, że mój wiersz Ci się spodobał. Ja wcale nie gniewam się, że ktoś mój wiersz poprawia, wręcz przeciwnie - uczy mnie dojrzałego stylu poezji, skrótu myślowego, a i nie znaczy, że mniej zrozumiałego, tylko profesjonalnego.
Mam dystans do siebie, nawet paniczy wstyd, jeśli gdyby ktoś wyśmiewał się z mojej twórczości.
Teraz już rozumiem, że wiersz przez kogoś poprawiony, dalej jest moim wierszem.
Zatem nic mi nie pozostaje jak tylko wielce podziękować Wam wszystkim.
Serdecznie pozdrawiam.

Annie Para -
Teraz już rozumiem, że poprawione wiersze dalej są wierszami moimi.
Zatem tylko się cieszyć i dziękować Wam, że moje wiersze Was ciekawią.
Dziękuję Tobie Anno Para, że nabrałaś do mnie wiarygodności i chce Ci się pomagać mi w stylu poezji.
Jestem tylko prostym człowiekiem i inaczej widziałem i rozumiałem sens wierszy, rzeczywistość w nich,
styl, a tym bardziej trudniej jest ułożyć wiersz, który by miał wszystko na miejscu z wirtuozją poezji.
I to nie jest usprawiedliwianie się, a rzeczywisty fakt.
Pozdrawiam serdecznie Ciebie Anno i wszystkich czytających moje wiersze.
Mietko Patriota












Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • dotknąć wspomnień dogonić marzenia być   jak   wiatr raz tu raz tam   usmiechnąć sie do smutku uwierzyć w niebo być wolnym jak echo i ptak   tylko o tyle  proszę zagmatwany los może usłyszy i powie tak  
    • @violetta                                                 Polska                 wyraziła zgodę na spłacanie odsetek za pożyczkę Ukrainy, de facto: współczesnej - Chazarii - z tak zwaną Komisją Europejską - w dwutysięcznym dwudziestym czwartym roku dokonano wpłaty pierwszej części zobowiązania w wysokości około stu milionów polskich złotych - odsetki i kolejne wpłaty będą regulowane przez Polskę do końca dwutysięcznego dwudziestego siódmego roku, natomiast: tegoroczny deficyt budżetowy ma wynieść około trzysta miliardów polskich złotych.   Leszek Miller              I oto kolejny powód: nie warto pracować, przypominam - głosowałem przeciwko wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej i byłem przeciwko wspieraniu Ukrainy, de facto: współczesnej - Chazarii, więc: mam czyste sumienie i nie mam żadnego obowiązku brać odpowiedzialności za wybory innych osób, dokładnie: to wyborcy duopolu politycznego - POPIS-u - powinni zamknąć buzię i iść do pracy na trzy zmiany, proste i logiczne i jasne?   Łukasz Jasiński  @violetta   Ramzan Kadyrow umiera w ogromnych bólach - został otruty przez GRU
    • Wychodzę    Szelest niedobitych liści  Niespokojny lot much o numerze DM150625 Krzyk biały za rogiem  Gęste tupanie I powietrze coraz cięższe Płomienie i dym   Wychodzę    Radio w uszach pomiędzy kanałami Symfonia w brzuchu Lilie w jednej dziurce  Harfa w kościach  Cięższy oddech  Muszę    Wychodzę   Dokąd nocą tupta jeż  Ile jajek zmieści się w jednej szybie  Kilka szczypt do oka Łyżką oddzielam krople Czy zdążę Za późno  Podbiegnę To biegnę    Spóźniona jedną minutę 
    • Podmiotka liryczna próbuje odbudować relację z własną kobiecością, która, choć poraniona, jest wciąż ogromną siłą.  W psychice kobiecej drzemie potężny potencjał odradzania się, tworzenia na nowo. Stąd krew, oznaczająca wejście w nowy cykl psychologiczny. Wianek symbolizuje powrót do niewinności, oczywiście niedosłowny, bo mamy tu do czynienia z kobietą - feniksem, która w akcie samospalenia musi unicestwić siebie taką, jaką uformował, zaprojektował ktoś, kto usiłował ją zniszczyć, zatruć ją własnym mrokiem.    Dobitnie pokazuje to fragment:  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        W jakimś stopniu wiersz ma wymiar rytualny, odtwarzający ze spoczywającego w ciemnościach szkieletu żywą, czującą, a przede wszystkim wolną istotę.  Jest w tym wszystkim wołanie do pierwotności, która nigdy nie zawodzi, jeśli się do niej zwrócić własnym bólem, i zawsze poprowadzi, instynktownie, intuicyjnie, tam gdzie jest życie. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      bingo !!!!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...