Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kiedy samotnie siedzę nad rzeką
chowam w kieszenie wspomnienia
pełne goryczy i smutku,
chwytam nadzieję w kapelusz
mglistą jak rosa poranna.

Chodząc drogami błądzących gwiazd
patrzę przed siebie bezwiednym wzrokiem
łowiąc na wędkę zbłąkane uczucia.
W chmurach ze światła się błąkając
szukam ukrytych pamięci furtek.

Bawię się myślą jak piłką,
ciesząc się z powiewu fantazji,
składam we głowie radosne liryki,
sławiąc urodę poranka,
wdzięki ubiegłych wieczorów.

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...