Liryczny_Łobuz Opublikowano 16 Grudnia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Grudnia 2012 Jak zwykle, na krok przed swym panem Przeszła na Drugą Stronę A tam na nią czeka zabawa I łąki - wiecznie zielone Przeszła Tęczowym Mostem, który spowija mgła Poczekaj tam na mnie psiaczku ... Niedługo przejdę i ja.
aluna Opublikowano 17 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2012 Marku , a pisałeś pod moim, współczuję serdecznie! Hania
Liryczny_Łobuz Opublikowano 17 Grudnia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2012 Tak, tak Haniu. Nasze losy dziwnie się splatają :) Cały dzisiejszy dzień wspominam tego mojego psiaka - i tak pusto teraz w domu.
Baba_Izba Opublikowano 18 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 18 Grudnia 2012 Miło, że poświęciłeś temu smutnemu zdarzeniu wiersz. Najtrudniej, moim zdaniem pisać własnie o takich sprawach. Twój wiersz, bez wielkiego patosu (to dobrze), prosto oddaje ból po stracie przyjaciela. Bardzo Ci współczuję. Tylko upływ czasu może to uczucie nieco osłabić. Podoba mi się Twoje pisanie. Trzymaj się! Serdeczności - baba
Liryczny_Łobuz Opublikowano 18 Grudnia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Grudnia 2012 Oj "Babo" - kiedy trzymałem ją ostatni raz na kolanach - płakałem właśnie "jak baba". Dziękuję za przychylną recenzję tych słów "spod serca" - może nie do końca składnych, ale szczerych.
Baba_Izba Opublikowano 19 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 19 Grudnia 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie dziwię się wcale, że płakałeś. Myślę, że Ty również nie wstydziłeś się łez. Heej!
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się