Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Pomiędzy jedną gwiazdą a drugą
Świat się kołysze jak listki na wietrze
Naprzeciw siebie twarzą w twarz stają
Usta gotowe do pocałunku
Dłoń zaciśnięta w pięść tuż przed ciosem
Różowe policzki światła o świcie
Popiół niejednej wypalonej świecy
Mięta brzoskwinia bez i dmuchawce
Połać pustyni przysypana piaskiem
Niewinne kwilenie dziecięcej zabawki
Wysoki nominał banknotów i monet
Uśmiech miąższu pomarańczy
Niecierpliwość obgryzionych paznokci
Księżyc jedzony łyżeczką
Parząca pokrzywa kłamstwa
Rozmazana na wargach czekolada
Samotność drzwi zamkniętych na klucz
Słodkie okruszki zarumienionej chwili
Codzienność wtorku ta sama środa jednaki czwartek
Talerz gorącej zupy na stole
Głód ogrodzony kolczastym drutem
Kamyki oczu w kolorze morza
Pogorzelisko odwróconych pleców
Wielka nadzieja małej stokrotki
Ostre szkło kwaśnej zazdrości
Żagiel wydęty powiewem czynu
Dobre chęci pokryte kurzem
Na ziarnku grochu gdzieś nieopodal
A może w całkiem innym kosmosie
Pod rozczochranym meteorytem czasu
Biorąc w niewolę każdą sekundę
Człowiek ze smakiem zajada tęczę
Pluszcze swe stopy w mleku i w miodzie
Smaruje upał słodyczą dżemu
Maluje liście purpurą jesieni
Rozrzuca perły w siarczystym mrozie
Haftuje srebrem tkaninę mgiełki
Księżyc przecieka przez jego palce
Strasznie jest pytać samego siebie
Czy to na pewno
Ja ?

Edytowane przez Krzysztof_Gromadzki (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @zuzaj@Nata_Kruk Dzięki za polubienie. Pozdrawiam.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Konrad Koper  Tak, to abstrakcja, bo rzeczywistość wyglądała jak poniżej:     Inżynier Piątek, mieszkający w Środzie, zwykł się upijać na robocie co dzień. Tylko w niedzielę pił po kościele, bo na mszy chociaż chciałby być "na chodzie".             
    • A wsiadła ze mną do auta Audi A8 i pojechaliśmy się antagonizować. Ach, ale zawody. Wyszła nam mała, współczesna, w dodatku nie najlepiej napisana, Antygona. Nasza, a nie Sofoklesa, a więc znacznie mniej trwała. I bardziej przyziemna. Oraz mniej kosmiczna. I może ciut krótsza i bardziej w deseń nie metaforyczny. A gwiazdy? Wiadomo, wszystko w nich zapisane, a więc w głównej mierze z nas się śmieją, albowiem mają przecież z czego i kogo. Oj, mają. Nawet dla nich, nawet dla gwiazd urastamy w rangę interesującego przypadku, albo jak go chcą widzieć niektórzy, których miejmy nadzieję, że jest nie za dużo losu lub przeznaczenia. Wiadomo krótka komedia, a nie długi dramat. Taki shorcik. A właściwie abstrakt wielkiej abstrakcji. Aj, aj, aj.   Warszawa – Stegny, 20.01.2025r.
    • @MIROSŁAW C. To prawda. Ten jest wyjątkowy. Dziękuję za wizytę i pozdrawiam 
    • @Wędrowiec.1984 Zaraz mi powiedzą, że przesadzam, spokojna głowa. Zresztą możliwe, że przesadzam, bo wsadziłem tutaj już prawie 1000 tekstów. Ale chciałem tylko zwrócić uwagę, że jest coś takiego jak bodziec forum. Każdego forum. Ja to jeszcze robię graffiti, a tam wiesz za plecy musisz się oglądać, a im lepsze hasło zmalujesz tym przejmowanko większe. I wtedy inaczej trochę patrzysz chociażby na zwykłą straż miejską...A potem sobie się uspokajam bo są punk rockowcy lub inni raperzy, którzy występują przed tysiącem fanów. A jak wrzucą coś na youtube to robią z dziesięć milionów wyświetleń :// A jadą, też jadą i to dużo bardziej... Także generalnie luz :))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...