Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

chodzi z opuszczonym pomponem
oszronionym i przykurzonym
bo przecież samotny bez żony
chwilami wesoły lub zamyślony

wlecze wór pragnień i tęsknot
sam pewnie je ma
ale nie daje poznać
potrzebuje akceptacji i pieszczot

wielkie marzenia i rozmach wielki
ma czerwone nos i szelki
złota klamerka u paska
podkreśla wartość grubaska

spełni każde marzenie
tylko tak trudno
wierzyć w nie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Masz rację Marlett , właśnie to w przesłaniu , pod kolorowym strojem , zakrytą twarzą , wypchanym brzuchem , kryje się ludzkie oblicze czy szczęśliwe?
Dziękuje ,że zajrzałaś do mnie !
Serdecznie !
Hania
Opublikowano

Czytałem kilka razy i mam nieustanne wrażenie, że zwrotki od pierwszej do trzeciej swobodnie przechodzą w siebie, natomiast trzecia wyraźnie kontrastuje z końcem wiersza. Koniec zrywa kierunek "ciągłości emocjonalnej" jest jeśli nie gwałtownym to z całą pewnością zdecydowanym zwrotem. Jeśli to świadomy zabieg to gratuluję pomysłu połączenia słodko-kwaskowatości. Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziękuje Servus za odniesienie się do przemyślenia , tak właśnie ma wyglądać mój przekaz , czy życie nie jest słodko kwaśne?

Pozdrawiam !
Hania
  • 11 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Starzec

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      "kiedy się zaczyna" otwieram na maxa!
    • @Dekaos Dondi ale zawsze jest idealny. 
    • Niegdyś nadstrzępiony kalendarz stary, Okraszony licznymi czarno-białymi fotografiami, Przypadkiem na strychu znaleziony, Przestrzegł mnie niesłyszalnymi słowami… - Pamiętaj o przeszłości…   Niedawno stara pożółkła pocztówka, Która przed laty kilkunastoma, Zapomniana pod biurkiem się zawieruszyła, Odnaleziona cichuteńko mi wyszeptała… - Wszystko ma swój czas…   I mój pierwszy komputer 8-bitowy, Gdy przedwczoraj wyciągnąłem go z szafy, By bezcenne wspomnienia odświeżyć, Szepnął mi o dzieciństwa chwilach beztroskich… - Czas zatrzymany w wspomnieniach tkwi…   I stara zabytkowa moneta, Gdy obracałem ją w palcach, Przez nikogo o to nieproszona, Czule do ucha mi szepnęła… - Historię całym sercem kochaj!   Zbierając myśli rozproszone, Wszystkim im w duchu odpowiedziałem I starej nadpleśniałej pocztówce pożółkłej I błyszczącej niegdyś monecie zaśniedziałej… - Z całego serca wam obiecuję!   O starym kalendarzu nie zapomniałem, W kącie wieszając go na ścianie, Starym komputerem się posłużyłem, By stukając w jego przybrudzoną klawiaturę, Taką oto napisać im odpowiedź…   ,,Ja o Historii zawsze skłonny pisać jestem, Zarówno prozą  jak i wierszem, Skrupulatnie, rzetelnie i obiektywnie, By rozradować niejednego pasjonata przeszłości serce, Zawsze oryginalnym tematu ujęciem.   By odkryć grobowców faraonów sekrety, Zasnute mrokiem nieprzeniknionej tajemnicy, By chłodnym wieczorem jesiennym, O niezłomnych partyzantach choćby parę zdań skreślić, Pisząc o dalekiej i niedalekiej przeszłości.   By ku Grunwaldu polom rozległym, Wędrując myślami natchniony, Usłyszeć w wyobraźni tamten szczęk mieczy, By rozmyślając o kamiennej Mysiej Wieży, Dociekliwymi domysłami legendę króla Popiela zgłębić.   Pisząc o Historii zawsze jestem szczęśliwy I nad rozwikłaniem niejednej przeszłości tajemnicy, Z uśmiechem głowię się niestrudzony. Przeto zawsze dla szerzenia o przeszłości wiedzy, Gotów jestem ochoczo ofiarować uniżone usługi…”
    • @Lidia Maria Concertina Ooo! To jest tekst, który mi się podoba:

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zwłaszcza to! ( czytałem sobie po swoim przeredagowaniu)   Pozdrawiam cię!
    • @kwintesencja Skoro coś świta, warto poczekać; od odpowiedzi — na kolejny dzień   Pozdrawiam cię
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...