Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gdy opadną już liście
Jak łzy z porannej rosy
Spłyną strugą krople
Z zamarzniętych sopli

Wtem promyk słońca
Odbiję sie od fotografii,
Na których życia blask
Odpłynął bezpowrotnie

Nawet skały kruszeją
Czas swe rysy drąży
Przelatując jak piasek
Przez zapłakane dłonie

Wiara jest wielką siłą
Pasterz przez hale kroczy
Stając twarzą w twarz
Często ze śnieżną zawieją.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...