Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

I jak ma na nowo nad wiślańskim krajem
zaświeciś gwiazda romantyzmu,
wszak to jedna tylko krwią Polaka- żyzna jest poezja
- nie proza, nie bezrym, ani słów herezja.
O bracia moi! Ja Was z tłumu
wybieram- otoczcie opieką brata swego najem
poetycki,
sprawdzie, by słów jego ciąg pra-celtycki,
nie zmieniał się pod wpływem Waszej arogancji,
by nie zmieniał oblicza swej trans-tolerancji.

Zlituj się krytyku, co jak ciężki młot
uderzasz w duszę poety, powstrzymujesz wzlot,
bo już Tobie się wydaje, że jak nie ma wśród nas
Baczyńskeigo, to bez-ambitny wiersz można puścić w świat,
a ambicji i oddania dla tradycji pełny,
-utwór otoczyć można szlakiem gwiazd -nieszczelnym.

Zatem zobacz, jak nadzieją tetni każde serce
i jak słów szpilą przebity, padam: niepojęty.

{pisałem po arogamckiej krytyce, ze strony "przyjaciół"}

Opublikowano

Przykro mi to mówić, ale ci, którzy krytykowali Twój wiersz mieli absolutną rację. Jest po prostu niestrawny. Podjąłeś bardzo trudny temat, do którego trzeba mistrzostwa, aby nie popaść w przesadę, tanią patetyczność. To, że trochę umiesz rymować (zresztą marniutko - za dużo rymów pospolitych, gramatycznych i męskich, chaotyczny rytm), nie znaczy, że to co napiszesz jest wspaniałe. Tutaj pytasz: "Tolerancja. Rozumiesz, co w tym słowie jest?" Ci, co wypowiadali się przy Twoim pierwszym wierszu udowodnili, że rozumieją. A udowodnili to tym, że drugiego, utrzymanego w podobnym stylu, nikt już nie komentował. Na tym polega właśnie tolerancja: "Chcesz tak pisać, to pisz". Jednak nie wymagaj żeby się to komuś podobało. Zresztą na pewno znajdziesz wielu zachwyconych słuchaczy, więc się nie przejmuj. No i odnoś się tolerancyjnie do tych, którym Twój sposób pisania się nie podoba.
Pozdrawiam.
Ja.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Robert Witold Gorzkowski Ten wiersz ma w sobie coś bardzo ludzkiego, z dylematu i ciągłego pytanie o świat i własne w nim miejsce. Co czasem prowadzi do definiowania siebie przez ból i rozczarowanie. A to co nazwane łatwiej jest oswoić.
    • Czym jest miłość, czym jest wolność, czym jest Twoje przekwitanie czym jest dusza i świętości łez tłumionych rozedrganie. Czym jest krzew wyschniętych pragnień, czym jest splot przebytych zdarzeń czym jest noc, a czym poranek czym jest dzień i zmartwychwstanie. Nie wiesz tego nie wiesz wcale jakie życie niesie treści jakie mości znów posłanie jak poświęci los niewieści. Bo wciąż szukasz zależności tupiesz nogą, krzyczysz, ganisz swoją drogę przebyć prosto dziateczkami się pochwalić. I odgrażasz się niebiosom że po miłość pójdziesz boso każdą nocą w animuszu drzwi zamykasz bez przymusu. Ściskasz kraty w umysł wkładasz żywe kwiaty, robót nawał i wyciszasz pożądanie pięknych myśli niesłychanie. I znów pytasz się w pacierzu Boże czemu we mnie wierzysz bo ja sama dnia każdego odpowiadam - dosyć tego. Widzę wolność w bezsilności mam ostoję bez miłości strofy zdarte i przebrzmiałe wierzysz w klatkę - wierzę Panie!         Gdy przestaniesz w nią wierzyć wyzwolisz się.          
    • a w górach śnieg leży chyba pójdę w góry   zachłysnę się mgłami pobiegnę polami   zanurzę się w chmury na białej rubieży   napiszę o tym wiersz że kocham przecież wiesz  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Jak to pięknie zabrzmiało. Tak naprawdę każdy podświadomie dąży do tego światła, szuka go i pragnie. Wiersz, o którym jest mowa, to most, po którym można przejść, o ile się go bezpowrotnie nie spali.
    • @Berenika97 Niesamowite studium psychologiczne dotkniętej traumą ofiary wojny. Największym dramatem tej kobiety jest konieczność pozostania na miejscu, w otoczeniu, którego każdy element jest bezlitosnym świadectwem i pamięcią.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...