Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Andrusów chowają
i uczniów wzorowych,
i matki tam łkają
przy trumnach sosnowych.

Sztandar też łopocze,
skrwawiony, bo polski
i krwią jeszcze broczy;
młodą- Orląt Lwowskich.

Mateczkom u trumien
ból serca rozdziera;
Ich syneczki małe-
z bratów swoich dumne,
za Lwów chcą umierać.

A Bohaterowie?
Święty Piotr aż uciekł,
Taki bal w niebiosach!
Bo polsko we Lwowie
bo polsko na Kresach...

Opublikowano

Kresy... Jakiemu Polakowi nie są bliskie...?
Ja akurat wolę żyć Przeszłością niż tą kurewską polską teraźniejszością. Dlatego piszę dużo w "tym" klimacie.
A "noblizm forumowy"? to ten nasz polski, megalomański debilizm.
Obojętnie na jakiej płaszczyźnie.
Poezja, budowlanka, katastrofy lotnicze, ekonomia, malarstwo.

I dopiero jak cię ktoś pierdolnie mocno deską w pusty łeb, wtedy się budzisz i widzisz, że ...NIC. Ale fakt, że po "deskoterapii" jest super.
"król jest goły" już nie wystarcza.

Jedynym wyjściem aby śnić seno własnej wybitności jest tworzenie wokół siebie złudnej aury i otoczenie się podobnymi sobie.

A to tylko zabawa. Wyszły "szachy dla debili".

Opublikowano

no, ostro pojechałeś pod wierszem, mój drogi :)... a obok przechodzi obojętność, w telewizji tyle ciekawych seriali :))).
co do do wiersza, to może być, tylko szkoda, że nie udało Ci się utrzymać równego rytmu 3/3. może popracujesz nad tym? myślę, że wiersz na to zasługuje.

p.s.: i, niestety, z przykrością, muszę się zgodzić z tym co napisałeś powyżej.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Witaj Sylwestrze;)))

Nie pilnuję w ogóle rytmu. Nie interesuje mnie poprawność warsztatowa. "Śpiewanie" wierszami wchodzi mi częstyo w monotonny trajkot, zabija c ałkowicie emocje, przekaz.
To moje zdanie. Spróbuj zmienić ten wiersz?
Po co? Trochę zrewidowałem swoje poglądy w materii twórczej.
REGUŁY FORMA? Nie dla mnie.
A odnosnie wypowiedzi? Sylwestrze, obecna iluzja i kłamstwo jest wygodne dla każdego. Zawsze i wszędzie.
Nic ni9e jest relatywne. Wszystko jest czarnio-białe.
Naprawdę;))) Pozdrawiam i dzięki za Uwagę.l
Opublikowano

rozumiem Cię doskonale. poza tym jeśli chodzi o średniówkę, to przyjęło się, że poniżej ośmiu czy siedmiu sylab można jej nie stosować, jednak tutaj pierwsza strofka tak równo Ci się ułożyła, że chciałoby się dalej tak czytać, ale się nie czepiam :), żeby nie było.
zdrowia i pogody ducha życzę :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Sylwester;))) Jest OK.
Nie czuję się urażony nigdy krytyką.
Ma by ć normalnie.
Mam bardzo mało czasu. Nie chcę nikogo urazić, ale mi go szkoda na inter5net. To raczej wybryk z opkazji 11. XI.
Dlatego też i nie zamieszczam ju,ż swoich wierszy na forum.
Serdecznie. Wszystkiego dobrego;))).
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Sylwester;))) Jest OK.
Nie czuję się urażony nigdy krytyką.
Ma by ć normalnie.
Mam bardzo mało czasu. Nie chcę nikogo urazić, ale mi go szkoda na inter5net. To raczej wybryk z opkazji 11. XI.
Dlatego też i nie zamieszczam ju,ż swoich wierszy na forum.
Serdecznie. Wszystkiego dobrego;))).
no cóż, chyba mamy podobnie :(, ale miło było się znów tutaj spotkać :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Jakoś tam chyba dbamy nie najgorzej siejąc to i owo, a potem zbierając owoce naszych starań.   I jeszcze podziękowania administracji się należą rzecz jasna,
    • Kołacząc do niekrochmalonych prześcieradeł wybieram się na spacer po histerycznym niebie Pod maską spokoju, spanikowane "ja" - gwałtownie się kolebie: zmrożone odsetki w banku, kwas mrówkowy w ulu, klepsydra na ganku, szczęście zwija się z bólu  Zarywam noc gwałtownie, Numer do grupy wsparcia! ... tam - ciągle zajęte, podobnie w oazie, we wspólnocie rodzin  i w psychiatrów bazie A przecież miał to być spacer - jak rzekłam: ''po niebie.'' Nie mogę znaleźć drogi - od ciebie do siebie. Chcę byś mnie uspokoił, wyrównał rachunki, bo ja - nie potrafię: zbyt ciężkie rynsztunki - zmarnowanego czasu, popijaw za barem, rachunków sumienia z diabelskim kontuarem Ktoś to musi sprzęgnąć. Zapiąć i ogarnąć. Spisać i podliczyć. Zebrać i zagarnąć. Wychodząc z mojego życia - nie rzuciłeś cienia: To jak, rodzimy się "wciąż na nowo"? Czy znowu - "na do widzenia"?  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Tak bym nie mógł, przecież to boli.   Mnie się jeżyny kojarzą ze słodkimi wakacyjnymi dziewczynami wraz z którymi je jadłem.        
    • pachnące lasem strony przypominają dom ten z bielonymi ścianami i zapieckiem który grzeje brzuchy małych kotów w nim są słowa bliskie i dalekie od dotykania gdybyś wiedział jaka jestem samotna niebo znowu straszy grzmotem przecinającym ciszę szukam jakiegoś znaku potwierdzenia że czujesz nade mną ociężałe chmury i tylko porzucone obrączki w bawarskiej filiżance przyciągają kurz otworzyłam się na czulszy dotyk głębszy oddech co dalej?
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      A rzeczywiście, już poprawiam.   Dziękuję za podzielenie się wierszami, jak zwykle nie zawodzą :)   @Rafael Marius nie mogę się z Tobą nie zgodzić. Trzeba o takie miejsca dbać. Dobrej nocy :) @Waldemar_Talar_Talar dziękuję ślicznie. Branoc :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...