Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

krople po tafli
płyną pęknięciami
myśli tłuką szkło
czy wzrok mnie myli

na potęgę szukam
w odbiciu siebie
znajduję ciebie
albo twoje odbicie
w moich oczach

może to przeszłość
albo przyszłość

wybieraj

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Haniu
miniaturka ciekawa - zatrzymuje przemawia :)

ale smutek w niej króluje
więc nastój przenicuję na drugą stronę -
niech znów uśmiechem zabłysną
twoje oczy spocone :)


ja nie wiem co z tymi lustrami
jak się starzeją

stają się po prostu złośliwcami
nie do wytrzymania

na nic moje starania byłam
z lustrem u szewca
powiedział -

zwichrowane

do wyrzucenia

brzęk!

i nie ma
zmartwienia


heja :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Haniu
miniaturka ciekawa - zatrzymuje przemawia :)

ale smutek w niej króluje
więc nastój przenicuję na drugą stronę -
niech znów uśmiechem zabłysną
twoje oczy spocone :)


ja nie wiem co z tymi lustrami
jak się starzeją

stają się po prostu złośliwcami
nie do wytrzymania

na nic moje starania byłam
z lustrem u szewca
powiedział -

zwichrowane

do wyrzucenia

brzęk!

i nie ma
zmartwienia


heja :)



Alinko dziękuje Twój wiersz złapałam .....zapewne wybiorę się do szewca !
I za ciekawą , zatrzymuje ,przemawia serdeczne dzięki !

Serdecznie !
Hania
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


znajduję ciebie
albo twoje odbicie
w moich oczach

może to przeszłość
albo przyszłość

wybieraj

Stefanie jesteś przesympatyczny ,wybrałam (tajemnica Poliszynela)!

Piękne odbicie !

Dziękuję bardzo , bardzo!

Hania
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


znajduję ciebie
albo twoje odbicie
w moich oczach

może to przeszłość
albo przyszłość

wybieraj

Stefanie jesteś przesympatyczny ,wybrałam (tajemnica Poliszynela)!

Piękne odbicie !

Dziękuję bardzo , bardzo!

Hania

Ale natchnęłaś, !!!Połącz razem, Super!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


znajduję ciebie
albo twoje odbicie
w moich oczach

może to przeszłość
albo przyszłość

wybieraj

Stefanie jesteś przesympatyczny ,wybrałam (tajemnica Poliszynela)!

Piękne odbicie !

Dziękuję bardzo , bardzo!

Hania

Ale natchnęłaś, !!!Połącz razem, Super!

krople po tafli
płyną pęknięciami
myśli tłuką szkło
czy wzrok mnie myli

na potęgę szukam
w odbiciu siebie
znajduję ciebie
albo twoje odbicie
w moich oczach

może to przeszłość
albo przyszłość

wybieraj

I jest -SUPER !
Pozdrawiam !
Hania

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Witaj - piękny wiersz  - pachnie jesienią  -                                                                                    Pzdr.serdecznie.
    • @Nata_Kruk   to nie depresja  ani samotność    to miękki czarny aksamit nocy   kojący absolutną ciszą    -> to pewien stan należący do tej samej "rodziny" jak depresja czy samotność (ciemność), ale inny, możemy domniemywać jaki (jak kawałek jakiegoś materiału)       to nie depresja  ani samotność    to miękki aksamit nocy   kojący absolutną ciszą    -> tu niespodzianki nie ma, jest noc
    • IA jest jak  milutkie zwierzątko. Lubi być głaskane, jak się łasi, po tłustym brzuszku, po miękkim futerku, z światłowodowej sierści.   Nigdy nie ugryzie,  gdy aportuje za to poliże po gębie.   A każdy ją ma.   I też każdy lubi chodzić, na złotej smyczy  w brokatowej obroży. Tresowany.  
    • Zegar     Czeka na cofnięcie wskazówek, żal  czasem, że tylko w takim da się to zrobić. Wiosna rzuciała godziną przed siebie,  jesień z pokorą ją odda - ale w parku,  rok za rokiem - cztery pory Vivaldiego.   Wirują zbłąkane liście, rdza zaognia pustkę,  jedynie ławki czekają na dotyk człowieka. Przechadzka z parasolem to jednak coś miłego. Kiedy ziemia zaciąga się mgłami, po pniach  skaczą wiewiórki szukając szczęścia na zimę.   W pamięci szkicuję obrazy, będą na jutro. Na wzniesieniu prastare olbrzymy zrzucają  nasiona - pękają iglaste kulki - turlają się  kasztany - kasztanowe, jak niegdyś moje włosy. Dzisiaj, przewrotny czas ochoczo je popieli.      wrzesień, 2025    
    • @Annna2... @piąteprzezdziesiąte... :) dziękuję Wam Kobietki i.. niech tak będzie. @Starzec... miło to czytać... :) dziękuję.    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        i niechby został, na każdym suple, a myśleć trzeba, po to mam głowę... ;) czasami tylko złoszczę się w myślach, bo stołki w górze, cały czas modne.     Pozdrawiam Was.       Jacku... bardzo, bardzo dziękuję.... :)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...