Wawrzynek Opublikowano 31 Października 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2012 "Włoskie pręgi" był obcy a raczej nieobecny nigdy nie poczułem swojej dłoni w jego taki zdrewniały ktoś komu nie śpiewały maki ale krwawe wizje geograficznie i uczuciowo przynależały do Monte życie budził alkoholem łapał oddech i topił się jak tamci w purpurze szklana rosa i czerwone pelargonie odcięte od korzeni przypominały ostatnią potyczkę mnie dławiło furią na myśl o ludziach którzy wciąż żyli w jego sercu na chwałę idei walczyłem ze sobą o niego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wawrzynek Opublikowano 31 Października 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2012 Przepraszam. Tytuł jest "Włoskie pręgi"...zjadło mi "włoskie" a tytułu nie można edytować. Jeszcze raz przepraszam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aluna Opublikowano 1 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie przepraszaj Wawrzynku , wszystko jasne, boli ! Ja także z relacji ojca wiem jak go boli , stracił dwóch braci , 20 -sto i 18 -to letnich młodych , nazbyt młodych , ale póki żyje pamięta , wspomina i opowiada wnukom, choć widzę jak ciężko, ciężko mu..........! Zadumana! Ja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się