Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jesień
nie pytam już o nic
choć dociekam jesieni
wręcz palę się do niej
dotykam jej dłoni

i w trawie
gdzie łąka gdzie zieleń
nie ma już trawy
zabawy najmilszej
a gruszki w popiele

żółtawe
są listy lub w oknach
firanki pożółkłe
o szyby deszcz dzwoni
i dzisiaj też zmokłaś

zostaną
na trochę nie długo
westchnienia las słowa
aż skończy się jesień
zimową szarugą

Opublikowano

To nic, że kolejny, próbujmy.
wręcz palę się do niej
dotykam jej dłoni
. . . czy to kobieta.?
Jest nawrót w czasie do tego, co kiedyś i.. świadomość, że to co jest, zostanie na trochę,
bo jesień życia niebawem skończy się.. zimową szarugą.. tak mi się czyta.
Forma dobra, ale II- ga do korekty, wg mnie.. trawie, trawy, skróciłabym...
W III- ciej, chyba niepotrzebne.. są, lub, i dzisiaj też..
W IV- tej, na trochę i niedługo, to praktycznie to samo i w dodatku dałeś obok siebie.
PS. Grażyna fajnie przycięła.
Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...