Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak się cieszę
TaK się cieszę
Mam już Nową-Starą
Peszek

Dostałem na imieniny
Od swojej dziewczyny

Teraz zwiedzamy z Marią
Kolejne Mroczne Jaskinie
Po ścianach tańczą
wyrazy-obrazy

A my płyniemy
Na świrniętym
rekinie-arlekinie

Za pierwszym załomem
Jak w łeb - łomem
Po głowie
Jezus i Pogotowie

W kolejnych salach
Lepiej nie będzie
Smutek dopada
Wszędzie

Lecz nie chce Maria
Pocieszeń Pasterza
I nie chce z wiary
pokrowca

Jedzie przez Polskę
Ze skasowanym biletem
Jak Mała Czarna - owca

Owinięta szarą flagą
Głośno się zaklina
Że jej nie potrzeba

ni swojego
ni Bożego
ni żadnego
syna

Lecz poza tym:
- "chcę mieć wszystko"
mówi Maria-Wernyhora

Była by więc pora
By do takich fajnych tekstów
Wziąć - kompozytora!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Haniu - Witaj!

No po prostu dostałem na imieniny najnowszą płytę Marii Peszek. Dziewczyna pisze świetne teksty, ale niestety sama układa do nich melodie.
A co do wymowy - to jest (z jednym wyjatkiem) BARDZO DOŁUJĄCA PŁYTA!
Zachęcił mnie jednak znakomity wywiad Jacka Żakowskiego z autorką - do "zasugerowania" mojej Najmilejszej owego prezentu.

Płytę polecam - Marek
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Haniu - Witaj!

No po prostu dostałem na imieniny najnowszą płytę Marii Peszek. Dziewczyna pisze świetne teksty, ale niestety sama układa do nich melodie.
A co do wymowy - to jest (z jednym wyjatkiem) BARDZO DOŁUJĄCA PŁYTA!
Zachęcił mnie jednak znakomity wywiad Jacka Żakowskiego z autorką - do "zasugerowania" mojej Najmilejszej owego prezentu.

Płytę polecam - Marek
Marku , myślałam ,ze dostałeś książkę !
A Peszkow to wiem ,,,,!
Dobrze ,że napisałeś że dołująca , to dam sobie spokój , potrzebne mi są inne klimaty !
Ale jak Tobie odpowiada , to gratuluję trafnego prezentu!
Serdecznie !
Hania

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kładę się bezwładnie jak kłoda, droga z żelaza, czarna owca pod powierzchnią bałagan, para, hałas. Stukot setek średnic, mimikra zjełczałego stada, przedział, raz dwa trzy: nastał dusz karnawał. Chcą mi wszczepić swój atawizm przez kikuty, me naczynia, czuję dotyk, twoja ksobność, krew rozpływa się i pęka, pajęczyna przez ptasznika uwikłana- dogorywam. Stężenie powoli się zmniejsza, oddala się materia. Rozpościeram gładko gałki, błogosławię pionowatość, trzcina ze mnie to przez absynt, noc nakropkowana złotem, ich papilarne, brudne kreski, zgryz spirytualnie wbity na kość, oddalają mnie od prawdy, gryzą jakby były psem! A jestem sam tu przecież. Precz ode mnie sękate, krzywe fantazmaty! Jak cygańskie dziecko ze zgrzytem, byłem zżyty przed kwadransem, teraz infantylny balans chodem na szynowej równoważni latem.
    • kiedy pierwsze słońce uderza w szyby dworca pierwsze ptaki biją w szyby z malowanymi ptakami pomyśleć by można - jak Kielc mi jest szkoda! co robić nam w dzień tak okrutnie nijaki?   jak stara, załkana, peerelowska matrona skropi dłonie, przeżegna się, uderzy swe żebra rozwali się krzyżem na ołtarza schodach jedno ramię to brusznia, drugie to telegraf   dziury po kulach w starych kamienicach, skrzypce stary grajek zarabia na kolejny łyk wódki serduszko wyryte na wilgotnej szybce bezdomny wyrywa Birucie złotówki   zarosłe chwastem pomniki pamięci o wojnie zarosłe flegmą pomniki pogromu, falangi ze scyzorykami w rękach, przemarsze oenerowskie łzy płyną nad kirkut silnicą, łzy matki   zalegną w kałużach na drogach, rozejdą się w rynnach wiatr wysuszy nam oczy, noc zamknie powieki już nie płacz, już nie ma kto słuchać jak łkasz i tak już zostanie na wieki
    • @Migrena to takie moje zboczenie które pozostało po studiach fotograficzno-filmowych. Patrzę poprzez pryzmat sztuki filmowej i w obrazach fotograficznej - z moim mistrzami Witkacym i Beksińskim. 
    • @Robert Witold Gorzkowski nie wiem nawet jak zgrabnie podziękować za tak miłe słowa. Więc powiem po prostu -- dziękuję ! A przy okazji.  Świetne są Twoje słowa o Hitchcocku. O mistrzu suspensu. "Najpierw trzęsienie ziemi a potem napięcie narasta." Czasem tak w naszym codziennym życiu bywa :) Kapitalne to przypomnienie Hitchcocka które spowodowało, że moja wyobraźnia zaczyna wariować :) Dzięki.
    • @Robert Witold Gorzkowski myślę, że masz bardzo dobre podejście i cieszę się akurat moje wiersze, które nie są idealne i pewnie nigdy nie będą - do Ciebie trafiają. Wiersze w różny sposób do nas trafiają, do każdego inaczej, każdy co innego ceni, ale najważniejsze to do siebie i swojej twórczości podchodzić nawzajem z szacunkiem. Myślę, że większości z nas to się tutaj udaje, a Tobie, Ali czy Naram-sin na pewno. Tak to widzę :) Dobrej nocy, Robercie :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...