Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

szkoda że musisz iść
odejścia na drugą stronę
niosą wrażenie stykania się podeszwami

dzieli nas jedynie
baśniowa metropolia

więc wtłaczam szczelinom zaklęcie
po oddech z przeciwnego bieguna
ostatni szept

i trzeszczy podłoga
drapacze kołyszą ciszę

miasto nie żyje

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jak dla mnie "niekonsekwencja" w pierwszej strofie albo właściwie brak pełnego wykorzystania utworzonej przestrzeni słownej. Widzę ją tak:

"szkoda że musisz iść
odejścia na drugą stronę
niosą wrażenie stykania się podeszwami
rozdziela nas
baśniowa metropolia"

Skoro w 3 wersie jest mowa o "wrażeniu", czyli czymś co nie musiało w rzeczywistości zaistnieć, to zbędne jest dalsze tego podkreślanie wyrazem "jakby" i przy okazji "jedynie".
Poza tym bardzo ciekawy obraz.
Opublikowano

Dobrze zaczęte i świetne porówanie do stykania się podeszwami. Co do słowa "jakby", szczerze, też wolałabym bez,
ale "jedynie" nie przeszkadza mi. Wtłaczanie zaklęć po oddech.. :) a na przeciwnym biegunie.. ostatni szept.. :)
Pomijam sobie, Autorka nie musi, "i", wolałabym bez inwersji, po prostu.. podłoga trzeszczy drapacze kołyszą.. ciszę..
dałabyś się skusić na "ę".? Miasto może nie żyje, ale ten wiersz, dla mnie, jak najbardziej, tak.
Pozdrawiam... :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jak dla mnie "niekonsekwencja" w pierwszej strofie albo właściwie brak pełnego wykorzystania utworzonej przestrzeni słownej. Widzę ją tak:

"szkoda że musisz iść
odejścia na drugą stronę
niosą wrażenie stykania się podeszwami
rozdziela nas
baśniowa metropolia"

Skoro w 3 wersie jest mowa o "wrażeniu", czyli czymś co nie musiało w rzeczywistości zaistnieć, to zbędne jest dalsze tego podkreślanie wyrazem "jakby" i przy okazji "jedynie".
Poza tym bardzo ciekawy obraz.

Dobrze, dobrze - pozmieniałam - dziękuję:)
Opublikowano

Mam sobie ten wiersz jak przekraczanie granic różnych rzeczywistości. Dopiero wtedy, gdy przemiany tychże realiów są istotne, monumentalne wręcz, wtedy szczeliny bywają bolesne.

Lubię Twoją metafizyczną, metaforyczną poezję.
Pozdrawiam. E.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Twój wiersz dotyka cierpienia tak samo, jak czyni to Księga Hioba - od środka, przez mrok, przez pytanie „dlaczego?”, które brzmi w człowieku bardziej niż odpowiedzi. Ale warto pamiętać, że w samej historii Hioba to nie Bóg był sprawcą jego nieszczęść. To Szatan twierdził, że człowiek kocha Boga tylko wtedy, gdy wszystko mu sprzyja. Bóg jedynie dopuścił próbę - bo wierzył w serce Hioba bardziej, niż Szatan wierzył w ludzką słabość. Hiob nie wiedział, co dzieje się „za kulisami”. Nie znał przyczyny swojego bólu. A mimo to nie złorzeczył. Powiedział tylko: „Bóg dał - Bóg wziął.” Słowa, które rodzą się z pokory, a nie z oskarżenia. Dziś ludzie często widzą świat odwrotnie: gdy im się poszczęści  mówią o "diabelskie szczęście miałem" gdy ich spotka nieszczęście  mówią „kara Boska”. Szczęście przypisują złu, a ból - Bogu.   A przecież Księga Hioba jasno odsłania, jak niewłaściwa jest taka logika. I właśnie dlatego Twój wiersz tak dobrze koresponduje z tamtą opowieścią: wchodzi w tę samą przestrzeń pytań, w której człowiek próbuje uchwycić sens, którego nie widać - a jednak, mimo ciemności, nie wypuszcza z dłoni światła. Ojej, ale się rozgadałam, sorry.
    • @Laura Alszer   Lauro.   to jest cudny, sensoryczny wiersz.   wyraża intensywne wrażenie luksusu i blasku, które prowadzi do głębokiego, niemal kosmicznego przeżycia.   buduje napięcie od chłodnej, ekskluzywnej obserwacji do gorącej, spełnionej bliskości w ostatniej strofie.   bardzo, bardzo, bardzo..... podoba mi się .  
    • @Migrena Ano właśnie. Otóż to. Więc gardłujmy się lepiej dalej i pogarszajmy stosunki z naszymi sprzymierzeńcami. To nas od Rosji uratuje. No i zamiatajmy przy okazji wykroczenia naszych współbraci pod dywan. Brawo   A w wersji hard. Podczas wojny niejeden polski szubrawiec wzbogacił się na żydowskim nieszczęściu. Po wojnie Polacy sobie nawzajem uczynili piekło. A i dzisiaj w niektórych kręgach szerzy się antysemityzm a nawet faszyzm.     Mimo wszystko jest to piękny kraj i żyją w nim w większości wspaniali ludzie. Tylko że w innych krajach jest tak samo.
    • Twoja krew  Morze wspomnień    Twoje ciało  Zaproszenie do tańca    Twój ból  Tak szybko świta    Twój krzyk  Ulice nocą nigdy nie są puste    Bez ciebie...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Wydawnictwa na Tobie krzyżyk postawiły?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...