Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nad ptaki po uwolnienie


Rekomendowane odpowiedzi

Kiedy wzrok unoszę wyżej od ptaków,
Nie czuje się ptakiem, lecz aniołem.
Wtem z obłokami rozmawiam, będąc nad sokołem,
Nie mając w sobie żadnych wad, ani znaków,

Że jest mi w życiu ułomnie
I ciężar gdzieś się przemieszczać.
W tej chwili bez sensu się streszczać,
Gdy będąc nad ptakami, mam sensownie.

Unosząc się nie intelektem, a w o l n o ś c i ą,
Nie napotykając na drodze żadnych przeszkód.
Także nie wyczyniając żadnych szkód,
Będąc z obłokami i z niebem jednością.

Na duszy mając lekkość, ale nie pustkę,
Nigdzie się nie śpiesząc i nie dążąc
Donikąd, co by na ziemi krążąc,
Miałoby się ogrom ciężaru, udręk jak
nie do zgryzienia orzech to nie pestkę.

Co było przed uniesieniem nad ptaki.

Pisałem w 2010 roku.

http://www.youtube.com/watch?v=R36CixkIaIc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...