Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kochanka


Rekomendowane odpowiedzi

emocjonalnie
rozsnuwam narkotyczne wizje
odmawiam modlitwę
rozpalam krąg świec
pamiętam aby zapalić ogarek
jak budda
obłaskawiam demony
by je poskromić

z czcią
podnoszę przedramie
pocałunek ostrza
leniwe kapanie
skwierczy
gaśnie jedna ze świec
kap
nawoływanie
kap
szemranie o szybę
kap
krucze pacnięcie w parapet
czuję, już jest

najpierw obecność
tuż poza kątem widzenia
ciepły oddech
pazury skrzące na szyi
zasłania mi oczy
tlące gorączką
wtedy dopiero spogląda mi w twarz
druga dłoń wędruje niżej
przenika przez skóre
chwyta za serce
zaciska, pompuje
obiecuje kolejnym razem je wyrwać
zabrać ze sobą
ślady
długo jeszcze za nią iskrzą się bólem
następnym razem gdy przyjdzie
będe gotowy
zawrę duszę
jednym słowem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...