Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

drugi


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


nie podobuje mi się sekwencja kroków "więc czasem ktoś dziś"
bo plączą mi się pchle odnóża ;)

Jan Paweł
Drugi - po kim?

Rzymianie mówią po Piotrze
Żydzi że po ich Pawle
ci co go znali -
po ludziach
--------------------

- takoż lepiej mi się skacze :)

lapidarnie dorzucę, że myśl podkręcona w mym guście

ps.
fajnie pogrywają małe i wielkie literki osobowe ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jakoś się nie przejąłem tym komentarzem :) Dlaczego? Czytałem podobne pod wierszami innych i wynikało z nich, że w większości przypadków osoba o nicku "Mithotyn" nie rozumiała nawet, co komentuje. Każdy minus pod takim wierszem pogrążał konsekwentnie w moich oczach nie utwór, ale krytyka.

Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ależ cieszę się, że rozpoznałaś ten stary i nieco zaktualizowany wiersz :)
Zresztą, nie robię z tego jakiejś tajemnicy i nawet w profilu podałem link do strony Jerzego. Zacząłem też kiedyś tworzyć swoją, ale jak to u mnie, skończyło się na wczesnej wersji beta :) Może na jesieni poskładam coś więcej, także limeryki i haiku? A Tobie dedykuję "lirykę romantikę" bo szansa, żeby znaleźć mój wiersz o Pawle, kojarzy się ze znalezieniem butelki wyrzuconej na brzeg morza :)

http://bit.ly/QhojXc



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dobrze to ujęłaś - krokami, a potem zrównałaś zapis... do szeregu :)
Napisałem niedawno pod Twoim wierszem:

Ile waży słowo? Tyle, ile środek wyrazu
jest szerszy od samego wyrazu.



Tu na przykładzie zilustrowany został jeden z takich poetyckich środków wyrazu - onomatopeja:

http://bit.ly/QhqF8p


Czytając semantycznie mój zapis, otrzymujemy coś takiego:


puk puk puk puk puk...
kto tam?

Rzymianie - najdostojniejszy z ludzi!
Żydzi - najbardziej wytrwały!
puk puk puk...
- to ja, Serce


A teraz przeczytaj w tym kontekście swoją poprawkę -
coś bardziej istotnego, niż one same, umknęło pomiędzy słowami :)

Pozdrawiam.








Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ba, żeby kropki. Tylko raz użyłem w miniaturce "jaka" i byłem za to krytykowany przez samą Księżniczkę Haiku :)
Choć sam nie lubię jaków, dziś raczej nadal bym się go nie pozbył:


przy tobie --
okruszek chleba
jak bochen


http://bit.ly/Qht7vD



Pozdrawiam.




Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ośmiesz się trollu :) Nawet te kropki stawiają cię w sytuacji samozwańczego krytyka grafomana.

Choć ja wiem, czemu służą bo przerastam cię na wielu płaszczyznach :)
Otóż masz tu zapewne przynajmniej jeszcze jeden nick i starasz się w ten sposób maskować, aby ich ze sobą nie skojarzono.
Innym twoim problemem jest niedowartościowanie. W swoim profilu negujesz tytuły i uznane ikony świata kultury, co świadczy o podświadomej zawiści intelektualnej.
Potwierdzeniem tego jest też nadmierne afiszowanie się przemądrzałymi zwrotami (a do tego wystarczy słownik) w wierszach, jak i komentarzach mające na celu pokazanie, jakim to ynteligentem chodzącym jesteś :)
A w świetle tego kropeczki jak u nastolateczki :))
Nie ośmieszaj się, bo są tu jak widzisz ludzie, którzy widzą cię jak płaza, którego nawet nie muszą kroić, żeby przekonać się co ma w środku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nazywasz to komentarzem? Pierdoły nie odnoszące się do niczego i wszystkiego. Proszę, znajduję na chybił trafił wiersz w internecie i opatruję go "wnikliwym" komentarzem tutejszego trolla internetowego:




Tam gdzie nie ma powodu

Niech spłynie błogosławieństwo
Na życie połamane
Żeby została radość
Tam gdzie nie ma powodu

Pięknością przejęty żywą
Wieczną wiosną w zenicie
Ulatuję nad siebie
Zrozpaczonego

Jaka to cierpka siła
Ile dzięków czynienia
Za to że otrzymane
Wtedy kiedy stracone




"płomykowa" etymologia - gmatwanie rzeczy prostych (pod samowrażeniem).....................jak widać na topie, przecież

kałuża - płytki zbiornik wodny o nieokreślonej faunie oraz nieregularnej linii brzegowej, bez znaczenia strategicznego.
.....................................jest tak oczywiste


Mithotyn




Rozumiesz teraz, dlaczego jesteś mało rozgarnięty? Jeszcze nie?
Otóż jeden twój komentarz wystarczy za wszystkie bo pod innymi wierszami masz tyle samo do powiedzenia: wszystko więc nic. Mędrkowanie i nachalne naprzykrzanie się innym, z którego nic nie wynoszą.

Znaleziony wiersz napisał Czesław Miłosz, ale twój komentarz (i te pod innymi wierszami) pasuje do każdego bo jest tylko spienioną śliną bez żadnej wartości merytorycznej.






Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwię się, czemu administrator portalu przygląda się biernie tego typu trollom, jak Mithotyn
albo Barycz (czy nie różnią ich tylko kropeczki u jednego?)

Nie było mnie tu ze dwa lata i widzę, że tego typu nachalne i mające naturę
osobistych kompleksów komentarze nie podniosły poziomu portalu, a wręcz go obniżyły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jestem pod wrażeniem tego prywatnego śledztwa :) W końcu może komuś uda się przytrzeć nos temu dziwnemu (po)tworowi.

A wiersz oczywiście świetnie trafia w punkt. Autor mi znany, nawet książeczkę mam :) Tak więc tym bardziej miło mi, że udało mi się Ciebie tutaj wyśledzić. Ukłon!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ależ cieszę się, że rozpoznałaś ten stary i nieco zaktualizowany wiersz :)
Zresztą, nie robię z tego jakiejś tajemnicy i nawet w profilu podałem link do strony Jerzego. Zacząłem też kiedyś tworzyć swoją, ale jak to u mnie, skończyło się na wczesnej wersji beta :) Może na jesieni poskładam coś więcej, także limeryki i haiku? A Tobie dedykuję "lirykę romantikę" bo szansa, żeby znaleźć mój wiersz o Pawle, kojarzy się ze znalezieniem butelki wyrzuconej na brzeg morza :)

http://bit.ly/QhojXc




A ja znalałam tą butelkę , po przeczytaniu tu na orgu zaraz wiedziałam gdzie szukać, bo zapamiętałam wiersz , zresztą nie tylko ten pamiętam, dobre wiersze pozostają, jak ktoś pięknie określił"jak pieczęcie"...!
Dziękuje Sokratexsie- zaskoczyłeś mnie przemile!
Niesamowite-wszystko (grafika , muza no i w i e r s z e), ale wybrałam coś dla siebie!Link rownież- będę miała gdzie odskoczyć-od szarej , burej codziennoći!
Tajemnica czytelnika!
Polecam wszystkim, gorąco!!!
Pozdrawiam autora!
Ja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, ktoś kiedyś tu, w portalu
pod tekstem napisał:

są wiersze jak pieczęcie -
odciskają trwały ślad
w pamięci

można te słowa przeczytać w komentarzu
pod przepięknym wierszem

Mefisto35 "Amaranth - Lathele - Gwiezdny pył" :)


uważam,że wiersz "drugi"
odciśnie się w mojej pamięci
podwójną pieczęcią

ponieważ jest napisany
wprawnym piórem
i zawiera przekaz
o Janie Pawle Drugim
który był po prostu

"po ludziach"

pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...