Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Poślij mnie, Boże, na te pola,
Zanim chłop je zaorze.
Tutaj zgubi się mego życia niedola,
Jak pomyślną treść wiersza ułożę:

Patrzę... na te pola - złote ścierniska,
A na nich od lasu do boru
Stoją "kopy w dziesiątkach" żyta zwózce bliskie,
Wśród żyta nagi król ducha honoru.

Unosi głowę w zadumy z wiecznej pokuty
I oczekuje od Boga i siebie miłosierdzia,
Z ciągłym rozważaniem co jest dobre, a co złe myślą zasnuty,
Zanim ze ścierniska do bram leśnej potęgi wejdzie.

Tam napotkał strumyk,
W nim w świetle topieli
Ujrzał nie siebie, lecz płomyk,
Który wynurzył się z wodnej pościeli!

I zmienił staruszka w młodzieńca,
Który wybiegł ze śpiewem z boru
I stał się z życia niedoli jeńca
Dobrym pasterzem dla ludzi z dworu.

Za to, że stał się młody, piękny i zdrowy,
Śpiewał ludziom ubogim piosenki,
Które układał, choć ze smutku, będąc morowy.
Lecz, jak zawsze byli i tacy, którzy wytykali byłe jego lęki!

Jednakże ludzie na to nie zważali, kochali go za jego wdzięki,
Którymi ludzi obdarzał co ranka -
Śpiewając na łąkach, polanach i w lesie piosenki:
O tym, jak wszedł do życia radości z niedoli majdanka...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...