Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

[center]***

czemu ciągniesz mnie na manowce?
jestem tylko spragnionym wędrowcem,
a ty siadasz przed każdym palem
i otwierasz swój kołczan
gotowy na strzały i oszczep.

jakże więc mógłbym się oprzeć
na palu, który dla ciebie stać może
się celem, jak innych stało się wiele.
jednak potępiać cię nie mogę,
a zmienić nie umiem
żegnasz się?
pa!
rozumiem.
i ja wyruszam w dalszą drogę.[center]

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Bez "Pa" - takie dziecinne jakieś. Już lepsze byłoby zwyczajne "Tak".
Poza tym - no w miarę, chociaż końcówka nie wnosi za wiele. Że o symetralnym zapisie nie wspomnę :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nic na siłę. Zresztą - ja się nie znam :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Artyści z K., ci to dopiero się znają. Może wpadną tu i coś skrobną :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zrozumienie wiersza, to rzecz względana, raczej odbiór jest, moim zdaniem, istotniejszy.
Rozumiem, że 'Pa!' Cię nie gryzie? Pytam, bo jak teraz czytam, to zastanawiam się nad jego przywróceniem, chociaż, jak zauważył Andrzej Kręty, jest po prostu dziecinne i trochę psuje mi klimat.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zrozumienie wiersza, to rzecz względana, raczej odbiór jest, moim zdaniem, istotniejszy.
Rozumiem, że 'Pa!' Cię nie gryzie? Pytam, bo jak teraz czytam, to zastanawiam się nad jego przywróceniem, chociaż, jak zauważył Andrzej Kręty, jest po prostu dziecinne i trochę psuje mi klimat.
"pa" mi odbioru nie zaburza, raczej jest lekkie i bez zobowiązań,
każdy może czytać inaczej.
pozdr:)
Opublikowano

"Jednak potępiać cię nie mogę,
a zmienić nie umiem...
Żegnasz się???"

To jest fatalne. Primo: ciebie nie mogę. Duo: trzykropek - że co? czego się mamy domyślać?... Trzy znaki zapytania - tylko trzy? czemu nie pięć? (emfaza do kwadratu).
Proszę przywrócić "pa!" - odpatetycznia(ło) to potępiać, zmienić i żegnasz. Niech Pan slucha swojej duszy (czy jako to zwał).
Świetny fragment ze złamaną frazą i rymem wewnątrzwersowym (aż żal, że tuż potem te "mdłości").
Pozdrawiam
PS. Niech pan spróbuje choć raz nie centrować zapisu wiersza, na próbę.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A jeśli odczytać manowce jako alegorię jej drogi krzyżowej, to co właściwie peel zrozumiał?
Ja nie wiem.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Panie Bogdanie, trzykropek, to dla mnie taka dłuższa pauza, ale może być bez niej. Trzy znaki zapytania ponieważ, w moim odczuciu, taka forma jest przyjęta dla pokreślenia zdziwienia w zadawanym pytaniu. Dlaczego akurat trzy? Nie wiem, nie jestem polonistą, ale jeszcze w podstawówce uczono mnie o poprawności takiej formy, tak jak trzykropka. Kanony się zmieniają, możliwe, że to już nie jest poprawne, jednak chyba ciągle funkcjonuje w literaturze. Cieszę się, że jednak coś Pan dla siebie znalazł.
Pozdrawiam.

P.S.: Nie wszystkie centruję. Po prostu trafia Pan na te wyśrodkowane.
Opublikowano

Ciekawe, tylko... nieco zagmatwane :)
Te pale, kołczany, strzały, to znów oszczepy i to w kontekście graficznego pucharu,
jakoś nie przekonują. Fajny pomysł z tymi układającymi się w niby kielich wersami,
więc może ściślej dopasuj do niego treść. Powiedzmy coś w tym duchu:


Czemu ciągniesz mnie na stronę?
Jestem tylko spragniony wody
a ty częstujesz wykwintnym posiłkiem
otwierasz mój własny brzuch
gotowy zostawić mnie po winie


Też judaszowato bo obżarstwo to jeden z głównych grzechów,
ale wirtualny kielich zbudowany byłby z bardziej przystających do niego elementów.
Tak mi się przynajmniej wydaje, więc przyjmij to jedynie jako sugestię :)

Pozdrawiam.
Opublikowano

Rozumiem, ale, niestety, nie mogę/nie chcę wprowadzić takich zmian jak proponujesz. Ten kielich raczej przenośny niż dosłowny.
Myślę jednak, że nie jesteś odosobniony w swoim odczuciu, bo jakoś, pomimo sporej liczby odsłon, nie wiedzie się temu tekstowi.
Dziękuję za zajrzenie i komentarz.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Im wiek i zmarszczki bardziej ciebie pochłaniają i gdy byłeś bo musiałeś broić na froncie w sytuacji istnienia wielu ważnych decyzji gdy zamieszałeś w niejednej tutejszej relacji urosła ci karma w nie najmniejszą określoność   Karma ta – jeśli w ogóle jest – rzecz jasna wybitnie i właściwie ciebie oddaje opisaniem jest być może zacnym niezacnym podsumowaniem twojego przepływu energii gdzie tyle naplotłeś ta karma – o ile jest – znakomicie cię ujmuje   Tyle tylko, że przecież nie pamiętasz za wiele nie dałeś rady objąć percepcją wszystkich spraw nie słyszałeś nie widziałeś i się nie domyśliłeś wątpiące otoczenie co do wielu bardzo wielu rzeczy nie zdało ci dokładnej relacji z ciebie i z ciebie w sobie   Nawet jeśli mega mnogo po wielokroć wspominasz nawet gdy czas da ci moc chwil na rozmyślania i być może nawet gdy byłeś tutaj mocno uważny i być może przemyślałeś płynące potoki codziennych zamiarów wszystko to zbudowało twoje wyobrażenie własnej karmy   Wcale niełatwo jest się jednak domyślić i objąć pojęciem wiedz i to, że karma faktyczna i karma wyobrażona absolutnie nie muszą być jakkolwiek tożsame byłoby wręcz czymś niepojętym gdyby takowe były siostro i bratku bądźcie spokojni, macie w tym rozdźwięk   Piękna damo jeśli w swe życie mnie kiedyś zaprosisz skorzystam i wejdę w nie z moim rozdźwiękiem karmy oczekuj więc ode mnie nie najmniejszych niespodzianek nie myśl sobie, że przejrzysz w jedną chwilę nasz efekt może się udać tylko dobre lub złe całkiem zamieszanie   Ludzie słowa podobnie jak ludzie czynu i myśli całkiem nierozważnie igrają z pojęciem karmy dziwne im życia i chyba w sumie nie wychodzą podważają ich nawet urosłe własne ziarna i manifesty im lepsi są w skuteczność tym trudniej ich przeto ocenić w świecie jedynie tylko w dziwnych intencjach nieocennym   Jeśli natomiast czegoś co nazywa się karmą nie ma potraktuj ten wiersz jako tylko refleksyjny żart zresztą generalnie w świecie pytań trudno jest o odpowiedzi rozmyślam więc wiem że nie wiem Więc wiem że nie wiesz Świetnie zdaję sobie sprawę że wszyscy nie wiemy.  Ale czy w ogóle chcemy wiedzieć? Ja chyba już nie chcę.    Warszawa – Stegny, 25.11.2025r.   Inspiracja – Poetka Aniat (poezja.org).
    • oboje nasyceni nocną grą witają nas rano jej gesty dotykamy się stopami w  kuchni oddzieleni stołem    rozmawiamy o nowym dniu uśmiechamy się do dzieci jednak myśli nas zdradzają kusząc powtórzeniem nocy
    • @Adler Kruki, czarne i głośne stały się inspiracją.   Pozdrawiam Kruku ;)
    • Na niebie, bez Ciebie, obłoki jak sen, bo wszystko przemija, nawet zryw — serc.   Na niebie, bez Ciebie, toczy się dzień. Morze wiary szumi, sens przebija przez cień.   Na niebie, bez Ciebie,  wiersze - łąki słów, które jak wiatr poniosą, latawiec objęć dwóch.   Na niebie, bez Ciebie,  dozorcą jest czas, który mnie zamiecie, w piach, albo w nas.    
    • @Adler Bardzo przyjemny, spójny wiersz z dobrą intuicją obrazu i nastroju.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...