Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
zdolna jestem niesłychanie
w krwi mam wierszy układanie
mój dwór wielbi mnie niezmiennie
podobasiem odwzajemnię

z wybranymi siądę kołem
za swym ulubionym stołem
poczęstuję buziakami
cieplutkimi plusikami

ci co chwalą me potrawy
mogą ogrzać się z mej sławy
promieniami co w dół blaskiem
ja roztaczam z wielkiej łaski

a kto skrzywi się na danie
temu w łeb się wprost dostanie
kopniakami, won i basta
sio brudasie z mego miasta.

jak zapluszysz siądź za stołem
z innym zdaniem- won matole
nawet na inwersję zgoda
jeśli jesteś w mym zespole

w rękawiczkach białych ganiam
rycerzami się osłaniam
oni są od brudnych sprawek
ja pochwalę ich złą sławę

jestem słodka i niewinna
na różowo ciumciam buziam
ale gdy mi wejdziesz w drogę
to cykutę z chęcią podam

u mnie nie ma kompromisu
zrozumienia, akceptacji
i dla innych- tolerancji
odmiennemu zdaniu- veto!

*Jan Brzechwa "Samochwała"
http://janbrzechwa.w.interia.pl/stobajek/samochwala.html

*******
www.youtube.com/watch?v=4rPQy15CvmI

*******
wolnoć Tomku w swoim domu
ale na publicznym forum
różne zdania w cenie winny
być, wszak odbiór inny...

już nadzieje na poprawę
atmosfery forum były
a tu nagle w limerykach
z jadem wpisy się zjawiły

tutaj lukrowane słowa
tam obelgi sobie płyną
jak w klozecie wartka woda
ale wierszy, wierszy szkoda...
Opublikowano

Portal literacki chłonie wszystko, na każdym znajdzie się jakąś mutację silikonowych zdolnych niesłychanie i trollowatych rycerzyków szaroburych stepów.
Trzeba z tym jakoś żyć, omijać klozetowe pluszactwo szerokim łukiem, ale i trzepnąć gdy zbyt nachalne i chamowate włazi do oczu.
Wiersz budzi uśmiech ale to smutny uśmiech...wierszy, wierszy szkoda...
:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



uderz w stół- nożyce się odezwą.

you welcome.
celebryci tak mają, nieważne co się o nich napisze, byle pisano i jeszcze żeby dużo szumu było....
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



uderz w stół- nożyce się odezwą.

you welcome.
celebryci tak mają, nieważne co się o nich napisze, byle pisano i jeszcze żeby dużo szumu było....


Ale może mimozy mają inaczej. Takie bardziej untouchable:-)

Celebryci piszą o Różnych...Różni piszą o celebrytach. Kolej rzeczy taka - inwersyjna.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


może i tak, jak zwał tak zwał. nietykalni są w każdym środowisku... często na końcu osamotnieni, ani mnie to ziębi, ani grzeje. nie będę się tym interesować, ale wędruję tu w poszukiwaniu wierszy, komentuję jak czuję. u niektórych się nie odezwę pod wierszem, choć czytuję nieraz całkiem dobre wiersze, bo forum ogólnie dostępne. jestem w miarę na bieżąco i w wierszach i komentarzach. chamstwo, które tu się pojawiło jest wyjątkowo paskudne. wyzwiska w stosunku do osób odważających się wyrazić swoje odmienne zdanie, od brudasów itp. wytykanie na forum publicznym czyichś problemów rodzinnych jest dla mnie wyjątkowo obrzydliwe. i jak to się ma do wierszy??
dlatego popełniłam taką rymowankę. to są moje subiektywne odczucia i nie oczekuję poparcia.
pozdr.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a pod ten nick kto się podszył? sama bohaterka czy któryś ze straży przybocznej?
na takie coś tylko to:
www.youtube.com/watch?v=TLbI3ilCYd4&feature=related
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Oj, brudasie, widzę, że dopiekłem do żywego. :)
Czytam z komentarza jak bardzo bolało. I dobrze. Miało boleć!
bohaterka pewnie dumna z takich obrońców. każdy ma towarzystwo na miarę potrzeb i możliwości..
inteligencja szpagatowa, pełna kultura,...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


A gdzie tu wiersz? Ani śmieszno, ani straszno - rzadkie resztki z odgrzewanego kotleta.
Poziom wg czytelników wirtualnych wpisanych w wiersz Brzechwy - to jest coca-cola (leczy to, i to jak!).
Pozdrawiam
to pytanie to tak na poważnie? ja nie pisuję wierszy bo nie umiem, to powyżej to rymowanka, którą popełniłam nie zgadzając się na postawy, które tu niektórzy prezentują. kotlet nie jest odgrzewany, ale jak najbardziej świeży. nie miało być ani śmieszno ani straszno.
ja spod wierszy bohaterki rymowanki sama się ewakuowałam, ale nie jestem obojętna na niestosowne obelgi i wyzwiska na forum, po prostu to mi się nie podoba i wyrażam tak swoją opinię. niektórzy preferują również odwracanie kota ogonem, robiąc z siebie ofiary..
zdziwieniem napawa mnie fakt, że tę historię rozpętała osoba pisząca bardzo dobre wiersze. ale...dziwny jest ten świat..
szczerze mówiąc jakoś wstawki o coli nie zrozumiałam, ale nie ubolewam z tego powodu.
podkreślam raz jeszcze: swą rymowanką krytykuję nie osoby, ale postawy, nikt nie musi się ze mną zgadzać ani mnie popierać. nie zabiegam o to.
ps. po zastanowieniu, może i można stwierdzić fakt o odgrzewanym kotlecie....poczytałam komentarze pod bardzo licznymi pracami bohaterki na przestrzeni kilku lat, nawet dla uprzejmych oponentów było won, a w najlepszym razie sio lub żegnam. ostatnio za sprawą "adwokatów diabła" nastąpiła eskalacja.
jedno trzeba przyznać postawa bohaterki jest niezmienna.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


skoro jest pytanie- będzie odpowiedź:
gdzie są zatem moje wiersze? potrafię popełnić jedynie rymowańca.
za to czytuję to i owo..
pozdr.
ps. nie musisz odpowiadać.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


skoro jest pytanie- będzie odpowiedź:
gdzie są zatem moje wiersze? potrafię popełnić jedynie rymowańca.
za to czytuję to i owo..
pozdr.
ps. nie musisz odpowiadać.
Tego właśnie chciałem uniknąć i .... I tu absurd ,bo przecież sam zacząłem.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


skoro jest pytanie- będzie odpowiedź:
gdzie są zatem moje wiersze? potrafię popełnić jedynie rymowańca.
za to czytuję to i owo..
pozdr.
ps. nie musisz odpowiadać.
Tego właśnie chciałem uniknąć i .... I tu absurd ,bo przecież sam zacząłem.
zatem proponuję zaśmiać się nad tym zakręceniem (ale wesoło i bez podtekstów)
pozdr:))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No i co z tego? Trzeba udawać, że się pisze wiersz? Zresztą - być kimś piątym po kisielu, to dla wielu dyshonor.
Krytyki postaw piszących - komentujących powinny się odbywać na Forum dyskusyjnym. Były dwa wybuchy wulkanów, "wierszy" parafraz - w temacie postaw i wystaw. Czemu służy Pani tekst? Powtarzaniu, rozgrzebywaniu? To jest właśnie ten kotlet.
Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No i co z tego? Trzeba udawać, że się pisze wiersz? Zresztą - być kimś piątym po kisielu, to dla wielu dyshonor.
Krytyki postaw piszących - komentujących powinny się odbywać na Forum dyskusyjnym. Były dwa wybuchy wulkanów, "wierszy" parafraz - w temacie postaw i wystaw. Czemu służy Pani tekst? Powtarzaniu, rozgrzebywaniu? To jest właśnie ten kotlet.
Pozdrawiam
niczego nie udaję, nigdzie nie napisałam, że piszę wiersze. ta rymowanka w założeniu ma mieć krótki żywot, nie zamierzam swoim nickiem promować magla.
czemu służy ten tekst? to moje prawo do wypowiedzi swojego zdania. nie ma u mnie absolutnie zgody na chamstwo. jeżeli Panu to przeszkadza proszę mnie zwyczajnie zignorować, nie zasmuci mnie to. Pana wypowiedzi tutaj dają jednoznaczny sygnał, że u Pana jest zgoda na takie postawy. tego Panu nikt nie zabroni. wolna wola.
a może jest zgoda na takie zachowanie tylko wybranych osób?
to też Pana prawo. nic mi do tego.
po raz kolejny powtórzę: to moja subiektywna wypowiedź i nie oczekuję, aby ktokolwiek popierał mnie swoją wypowiedzią.
na orgu w znakomitej większości są zalogowani inteligentni ludzie i mają swoje zdanie na zaistniałą sytuację i niech je zachowają dla siebie, albo na priv. na to nie mam i nie zamierzam mieć wpływu.
chamstwo można też zignorować, wtedy i tak zje własny ogon. i tyle.
ps. jeśli zamierzał mi Pan zadać prztyczka dyshonorem po kisielu, to tylko pojawił się u mnie uśmiech pobłażania. jestem odporna, to mnie nie dotyczy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • wśród zieleni mienią się jak perly  ostatnie  białe kwiaty akacji  zapach unosi  w swiat baśni    aleja prowadzi  na niebiańskie ścieżki  chwile zapomnienia  czary nie będą  trwać wiecznie    tydzień dwa  i wracamy na ziemię    warto dotknąć snu   5.2025 andrew  
    • Wydaje mi się że autor pomylił portale powinien zamieścić swoje wyznanie w prozie wierszowanej politycznie. My tu w zdecydowanej większości chcemy poezji o kwiatkach i motylkach.
    • @Alicja_Wysocka     A tak - zajrzałem. Proszę bardzo.    Jak widać, przygoda owa nie tylko została z Tobą "(...) na zawsze",  ale i doczekała się upamiętnienia w postaci opowiadania. Upamiętnienia dobrze napisanego, które czyta się z przyjemnością.     Pozdrawiam serdecznie. Dobrej Środy.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Karol Nawrocki Prezydentem Polski! Z tysięcy gardeł niesie się krzyk, W cieniu roznieconych wielkich emocji, Otulonych niekiedy w szczęścia łzy...   Już policzono ostatnie głosy, Padły oficjalne komunikaty, Wszystko dopięte na ostatni guzik, Pozostaje nam tylko się cieszyć!   Nieopisana radość niezmierna, Zagościła we wszystkich Polski zakątkach, W wielkich miast dzielnicach i małych wioskach, W blokowiskach, domach i na plebaniach…   I na przepełnionych szpitalnych oddziałach, Rozsypały Anioły okruchy szczęścia, W sercach milionów Polaków zagościła Nadzieja, Wielki triumf odniosła patriotów armia!   Karol Nawrocki Prezydentem Polski! Gdy padły oficjalne wyniki, Ziściły się marzenia milionów ludzi, Skryte dotąd w serc głębi.   Ziściło się i moje wielkie marzenie, Skryte me modlitwy zostały wysłuchane, Przeszczęśliwym jestem człowiekiem, A szczęściem swym chcę podzielić się z całym światem!   Wkrótce wybitny historyk, Gdy upłyną kolejne przepełnione szczęściem dni, Zasiądzie niebawem w Pałacu Prezydenckim, Biorąc w swe dłonie ster Ojczyzny,   A znając chlubne naszej historii karty, Wierny niewzruszenie przodków tradycji, Piastując przez lata ten urząd szczególny, Powiedzie nas ku wspaniałej przyszłości...   Karol Nawrocki Prezydentem Polski! Takim na jakiego wszyscy czekaliśmy, Takim o jakiego mrużąc do snu powieki Zanosiliśmy do Boga ciche modlitwy,   Królowej wszystkich nauk Historii Oddany jej latami wierny syn, O pochówki ofiar Wołynia się zatroszczy, O pomordowanych na kresach przenigdy nie zapomni!   Wielkich bohaterów Kampanii Wrześniowej Z biegiem lat kolejnych upamiętni godnie A odsłaniając tablice im poświęcone, Wygłosi niejedną chwytającą za serca przemowę…   Bohaterskich Żołnierzy Wyklętych, Odsłoni na polskiej ziemi kolejne pomniki, Za to że nigdy nie złożyli broni, Podziękuje im w słowach wyszukanych…   Karol Nawrocki Prezydentem Polski! Zaufały mu miliony ludzi, Na nic zdały się kłamstw potoki, Oszczerstwa pełne manipulacji,   Jak cała Polska długa i szeroka, Od Półwyspu Helskiego aż po szczyty Tatr, Każdy z nas w głębi swego serca, Kryjąc jej wyidealizowany obraz,   Bez wahania szedł zagłosować, Wiedziony wewnętrznym głosem sumienia, Nie zniechęciła go medialna nagonka, Uporczywe próby ciągłego zohydzania,   Bo dnia tego nad urną wyborczą, Każdy liczył się głos, Krzyżyk pewną zakreślony ręką, Symbolicznym był zadatkiem na lepsze jutro…   Karol Nawrocki Prezydentem Polski! Wiwatują wniebogłosy rozradowane tłumy, Chaotyczne relacje kolejnych dziennikarzy, Przeplatają się z płynącymi z całego świata gratulacjami.   I wszędzie ta wspaniała podniosła atmosfera, Której to mimowolnym świadkiem była Niejedna uroniona ukradkiem łza Nim w powietrzu się rozpłynęła.   I ciągłe wzajemne gratulacje, Przeszczęśliwych ludzi uśmiechy serdeczne, A wszystko to niczym przepiękny sen, Z którego nikt z nas obudzić się nie chce.   I ciągle nie możemy uwierzyć, Że ten cudny sen patriotów się ziścił, Warto było czekać tyle miesięcy, tygodni, By tak nagrodzone były nasze wysiłki!...    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Interpunkcja jest bardzo ważna, otóż to:   - Dostałem spadek   - Dostałem spadek?   - Dostałem spadek...   Nie używając jakiejkolwiek interpunkcji, wprowadzamy chaos pojęciowy i robimy wodę z mózgu czytelnikom, a tym samym: obniżamy poziom polszczyzny.   Idźmy stąd jak najdalej i idźmy, stąd jak najdalej - donikąd...   idźmy stąd jak najdalej i idźmy stąd jak najdalej donikąd    Pierwsze zdanie wyraża sens i emocje, ma również głębię, natomiast: drugie jest płytkie, bezsensowne i puste, proste i logiczne i jasne?   Oj, kochanie, chciałbym  .......................................... Jak najdłużej na tym świecie  I czy wiecie?   Tak też można, a jeśli czytelnik nie wie o co chodzi, to dwa ostatnie wersy są sugestią, rymy - tropem.   O! Polsko! Święta! Mam gdzieś w głębokim poważaniu tych I w uznaniu te zwierzęta!    I tak też jest poprawnie: tutaj należy czytać między wierszami, jeśli czytamy tak jak napisałem - treść ma negatywny wydźwięk wobec zdrajców, natomiast: jeśli przeczytany od dołu do góry - treść ma wtedy pozytywny wydźwięk wobec zdrajców.   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...