pożar połonin

[DresuUzała]

płaczą połoniny!
krystalicznie czystem
strumieniem bystrem

poją buki swemi łzami
przecinając szlaki
ze strudzonemi wędrowcami!

i płoną połoniny!
żar je trawi!

...

bo jakiś kretyn
niedopałek zostawił

[Bajadera]

niedopałek świadczy o pożarze, a strumień- woda jest w sprzeczności z ogniem. poza tym archaiczne końcówki nie dodają wierszowi grozy lecz śmieszności. też bym zapaliła, gdybym paliła...
myśl dobra z wykonaniem gorzej. ..

ps. nick przypomina mi film na który nas w szkole zagonili...Dersu Uzała sam w tajdze przez cztery godziny....
pozdr.

[DresuUzała]

nigdzie nie było powiedziane, że ten wiersz ma być groźny

pzdr

[DresuUzała]

trudno mi było zastosować bardziej jaskrawą konwencję ironiczną, niemniej jednak wydaje się, że są na tym portalu ludzie tak przejęci "poezją", że we wszystkim doszukują się przepełnionego artyzmem drugiego dna. nawet śmieszne to

pzdr

[innocenty_prędki]

o! przepraszam!

nie palę już szesnaście lat

i proszę mnie nie obrażać!! ;|

[Nata_Kruk]

Pomysł jest niezły, ale powiązanie dwóch epok, że tak to określę, językowych nie wypadło chyba dobrze... dlatego odbiór mieszany, bardzo.
Pozdrawiam... :)

[Staszek_Aniołek]

taka mieszanka klasyki z nowoczesnością, jako groteska występowała
w dwudziestoleciu międzywojennym...

i już przez ten fakt, nie potrafię spojrzeć na tekst jako indywidualny utwór, raczej jak na pozerski tutorial...

nie mniej jednak pomysł jest twój, wykonanie też...

taka moja opinia, jeśli to autora interesuje...
pozdrawiam A.