Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

upajam się własną bezradnością
świat narzucił takie tempo
że odechciewa się żyć
mam ochotę wyskoczyć przez okno
dziwne że jeszcze nie skoczyłem
a może nie mieszkam dostatecznie wysoko

upajam się własną bezradnością
nic nie zrobiłem
kiedy odchodziły ode mnie
jedna po drugiej kobiety mojego życia
chciałbym wiedzieć co mam zrobić teraz
chciałbym wiedzieć co mam chcieć

upajam się własną bezradnością
w zapyziałym mieszkaniu
gdzie po podłodze walają się butelki
gdzie gniją resztki po pizzy
gdzie mój kot sra do wanny
gdzie mówiłaś kocham cię wiesz

upajam się własną bezradnością
bo w tej chwili
nie potrafię nic innego
jutro może coś się zmieni
wcale nie mam ochoty na jutro
ale jutro nadchodzi bezlitosne i łapie mnie z ręką w gaciach



Opublikowano

polu w swoim wierszu opisałes codzienoś nie tylko swoją,,,,ale wielu z nas , szukających rady , wyciągniętej ręki ,,,,,! a anafory ndają wmocnienia przekazowi!
Wiersz zatrzymuje , daje czytelnikowi do myślenia, żyć ,,,jak ,,,silni dobrze się maja, a słabym jak to w przyslowiu ,,,wiatr w oczy,,,!
Pozdrawiam!
+

Opublikowano

"upajam się własną bezradnością

upajam się własną bezradnością

upajam się własną bezradnością

upajam się własną bezradnością"

Jej. 4 promile jak nic.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Przecierz to anafora-środek poetycki , ma pełne prawo wystąpić na poczatku słowa w wersie lub kolejnych wersach!
Przepraszam, 5 promili. No chyba żeby było 2 x 4 to razem 8 ale to raczej niemożliwa zbieżność i zaleźność... no chyba że występuje utrata przytomności bez efektu zwrócenia nadmiaru.
Opublikowano

Pani Aluno, wiem jestem wredny. Ale to świadoma premedytacja. Zagłaskanie uwstecznia. Po prostu i zwyczajnie. Pozdrawiam :)

Opublikowano

Naukowcy rozkminili:
trzeba ćwiczyć w wolnej chwili
jeśli łapie cię depresja
to ćwiczenia rzecz najlepsza

Zająć się czymś warto także
by nie myśleć tak w nadmiarze
i jak zajmiesz się czymś zdrowo
to śmiał będziesz się na nowo

przestań kopać już ten dołek
weź się w garść zrób coś cokolwiek
zamiast się ciągle użalać
każ beznadzieji spierdalać

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Popieram, lepiej niech będzie - katuj, tratuj... niż piękny wiersz - szczególnie, że wywalenie czterech wersów p.t. "upajam się własną bezradnością" nadaje tekstowi o wiele lżejszy oddech, wtedy zdecydowanie na plus.
Opublikowano

proponuję popracować nad "własną bezradnością".
zmienić pierwszy wers każdej zwrotki, najlepiej wyciąć.
dlaczego?
zwyczajnie jest tak ciężki, duszny, że nie można z nim czytać reszty.
bezradność bez tego... jest bezradnością.

pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Pani krzywdzi początkujących poetów takim świergoleniem Pani Alino. Przekora? Bez sensu.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nic ujmę - nic dodam. Parasolki, parasolki itd... :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Własnie Sylwku ,,dla mnie to wołanie o pomoc!
Nie spałam , po przeczytaniu,,,i nie tylko tego wiersza, ,,sama doswiadczyłam wieleeeeee!
Toteż trzeba czytac , a nie ogadac wiersze!
Do poczytania!
Hania

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wszystko jebło. Nie runęło – roztrzaskało się na milion kawałków, a ja zostałam w epicentrum chaosu, zalana ogniem własnej pustki, lodem, który wbija się w kości.   Cisza krzyczy. Każdy oddech wbija się w płuca jak tysiące ostrzy. Każda myśl, każde wspomnienie, każdy cień – rozrywa serce na kawałki, które nie chcą się już złożyć.   To była miłość. Cała, prawdziwa, dzika i pełna nadziei. Oddałam wszystko, co miałam, serce, które biło dla Ciebie, każdą cząstkę siebie, każdy uśmiech, każdą noc, każdy dzień.   A Ty odszedłeś. Nie było ostrzeżenia, nie było słowa. Tylko pustka, która zalała wszystko, co kiedyś miało sens. Świat stracił kolory, dotyk, smak – została tylko dziura, w której kiedyś mieszkała miłość.   Moje oczy patrzą w nicość, szukają ciebie w odbiciach, w cieniu, w każdej drobnej rzeczy. Dusza pali się od środka, rozrywa mnie chaos uczuć, które nie mają gdzie uciec.   Każdy ruch, każdy oddech, każdy dźwięk jest ciężarem, który miażdży ciało i serce. Wszystko, co kochałam, co dawało poczucie bezpieczeństwa, rozprysło się nagle, zostawiając tylko ból i tęsknotę.   Próbuję oddychać, próbuję iść dalej, ale pustka jest oceanem, który wlewa się do płuc, zalewa serce, kruszy każdy krok, ciągle przypomina, że to, co kochałam całym sercem, już nie wróci.   Wspomnienia wracają i szarpią mnie wciąż. Nie mogę ich odrzucić, nie mogę ich wymazać. Każdy uśmiech, każdy dotyk, każdy wspólny moment – wszystko wbija się we mnie i pali od środka.   Już wiem, że nic nie będzie takie samo. Nic nie wypełni pustki, która została po miłości, która była całym moim światem, która dawała sens i nadzieję, a teraz pozostaje tylko echo w sercu.   Ból we mnie nie jest cichy. Nie jest mały. Jest jak tsunami ognia i lodu, zalewające wszystko, co kochałam, co dawało choć cień poczucia bezpieczeństwa.   To nie mija. Jest we mnie w każdej komórce, w każdym oddechu, ciągle szarpie, pali, wypełnia chaos, ciągle przypomina, że wszystko, co kochałam całym sercem, roztrzaskało się w proch i pył.   I mimo że nic nie mogę zmienić, ciągle próbuję istnieć wśród ruin, ciągle próbuję znaleźć choćby ścieżkę, która pozwoli przetrwać kolejny oddech, bo nawet w tej pustce, ta miłość, choć utracona, wciąż mnie definiuje, wciąż mnie kształtuje, wciąż mnie boli.
    • tylko walizka terkocze mi znajomo w tym obcym mieście szczerbatymi frontami kpią nawet kamienice
    • @Jacek_Suchowicz Dziękuję pięknie :)
    • @Alicja_Wysocka

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Mi się skojarzyło z cyberbullyingiem :) tym niewspółczesnym :) Pozdrawiam:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...