Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Poranna egzekucja


Rekomendowane odpowiedzi

Z najgłębszej otchłani nocy
Wyrywa mnie co dnia
Mój oprawca
Kogut
Gdy bladym świtem
Zjawia się pod oknem
I kanonadą piania
Rani okrutnie ciszę
Która krwawi boleśnie

Sen ucieka w popłochu
Choć zjawił się nad ranem
Tęsknie za nim przez cały dzień
I pokładam nadzieję
Że zjawi się z wieczora
Utuli mnie
I ukoi rany
Bolesnego spółkowania przez płot
Z moim oprawcą
Który dokonuje egzekucji
Na zlecenie bezlitosnego inkwizytora
Sąsiada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...