Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wzorodawca


Rekomendowane odpowiedzi

Wawrzynku - dziękuję ci za wczytanie się i tobie właściwy odbiór, a nawet za słuzenie radami :)

Nie mam urazy do nikogo, kto stosuje się do zasad obowiązujących także w tym serwisie, gdy redaguje sobie właściwe komentarze :) a tak przy okazji (to nie rewanż - bez urazy :)) twoja rada nie brzmi po polsku: Poczytaj to na zborze Jehowych, a będziesz miał oklaski.. Poprawnie brzmiałaby tak: Przeczytaj (lepiej: Odczytaj) ten wiersz na zebraniu Świadków Boga Jehowy, a będziesz miał oklaski. - W żadnym przypadku na zborze odczytać się nie da ;)

Życzę ci pięknego życia i tworzenia utworów, które miłe będą Bogu i jak największej liczbie Jego dzieci... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałam urazić Twoich uczuć religijnych, nie wiem jak zwą się Wasze spotkania, ale sądzę, że tam zebrałbyś pochwały.
Znam wielu Wyznawców Twego Boga, są mniej natrętni / wybacz/ ze swoim słowem niż Ty ze swoją pseudo poezją.
Wyobraź sobie, że znani mi są ludzie wielu wyznań / wszystkich szanuję, bo wiara to dla mnie coś bardzo intymnego, coś bardzo osobistego/ ale dotychczas nie spotkałam nikogo tak namolnego jak Ty ze swoimi cytatami, swoim niby ugrzecznionym tonem, a w sumie mającym gdzieś, to co do Ciebie sie mówi.
Zrozum jedno: WIARA to jedno, a POEZJA to drugie...ja mówię tylko o poezji, a tej u Ciebie nie znajduję.
Pozdrawiam i wytrwania w swojej wierze życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Masz rację Marlett. Potrafisz jednak mi go dowieść? Czy uważasz, że twórczość związana z tym czego naprawdę uczy Biblia to natręctwo? Zerknij proszę do leksykonów (google) i przemyśl czy rzeczywiście słusznie zarzucasz mi natręctwo.

A moze wszyscy jesteśmy natrętami poprzez powracanie do tych czy innych kwestii, spraw, problematyki i publikowanie swoich wypowiedzi z nimi związanych?! Sporadycznie również na tym forum spotyka się wypowiedzi zupełnie na nim niespotykane.

A może tobie nie o to chodzi aby złapać króliczka, ale by gonić go?

Życzę refleksji i dystansu oraz powodzenia w publikowaniu wypowiedzi zgodnie z zasadami tego forum. Bacz też proszę, że nie jesteś skazana na interesowanie się moją twórczością. Prawdopodobnie nawet nie będę wiedział, że ją ignorujesz - jedna z opcji dostępnych w tym serwisie na to pozwala.

Powodzenia w pięknym życiu i tworzeniu ci życzę :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grafomaństwo pierwszego rzutu. Odniosę się i do treści, i do warsztatu.Cała pierwsza strofa to stek bzdur, na czym to autor oparł i kto kogo pierwszy miłował? Może i van Gogh nie miłował bo ucho sobie obciął, co świadczy że wariatem był. Pierwszy to był panie poeta Azazel nikt nie wie co on tam miłował a czego nie, jak też kim ten Azazel jest. Warsztat- rymy koszmarne proste, lepiej amatorzy piszą. Reasumując kolejne brednie mizernego wierszoklety w dziale dla wprawnych. Gratuluję panu serdecznie podobnych dzieł. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wawrzynku. Jeżeli czytałeś ze zrozumieniem mój komentarz do ciebie zaadresowany, to wiesz (chyba że kwestionujesz moją prawdomówność, ale ja podstaw do tego ci nie dałem!) że mnie nie uraziłeś, więc towje: Nie chciałam urazić Twoich uczuć religijnych przyjmuję jako imputowanie mi tego, iż obrażam się spotkawszy się z wypowiedziami niepochwalającymi mojej twórczości. Pozwalam ci na analizę WSZYSTKICH moich komentarzy i zacytowanie dowodów popierających twoją tezę. Jeśli tego nie zrobisz, a pozostaniesz przy niej to nie tylko dla mnie stanie się oczywiste to, jak traktujesz nie tylko moje wpowiedzi, nie wyłączając tych wierszowanych. To samo uczyń wobec twojej tezy mówiącej jakoby byłbym namolny i natrętny - uwzględnij proszę to, co napisałem pod adresem Marlett, gdyż tyczy się to też ciebie. Nie inaczej, proszę, postąp wobec twojej tezy: Ty ze swoimi cytatami, swoim niby ugrzecznionym tonem, a w sumie mającym gdzieś, to co do Ciebie sie mówi.

Według mojego stanu wiedzy dotyczącej poezji i wiary, to jest wręcz przeciwnie niż twierdzisz. Niemniej nie tylko ja z zainteresowaniem rozważę dowód, że WIARA to jedno, a POEZJA to drugie...

A co do tego jak postrzegam twoją twórczość, to widzę, że starasz się aby można ją było zakwalifikować do liryki i choć to jak bywa odbierana pokazuje, że inni wyrażają się wobec niej analogicznie do tego, jak ty wobec mojego poetyzowania. Dowody? Proszę bardzo:

Czym w istocie jest wiersz? Zwersowaniem potoku myśli? Nadaniem stroficznej budowy tekstowi? Zmetaforyzowaniem treści, nawet w tak pokrętny i niejasny sposób, jak tutaj? Współczesne pojęcie wiersza nie określa go w żaden sposób. Nie ma jasnej i jednoznacznej definicji. Czemu więc wyrokujesz, co nim jest, a co nie jest, według własnej miary? Nie jesteś sam. Twoja wizja nie jest jedyną.
Pozdrawiam
Dnia: 2011-04-03 22:12:22 napisał(a): Kristoforus

wszyscy geniusze nie żyją
talentem obdarzono tylko sławnych martwych
---
żyjący piszą swoimi ulubionymi słowami
tymi samymi
dobierają ubrania i dywany do salonów
skandale są im obce
nie mają szans na uznanie
bo całą prawdę o sobie zostawiają
sobie

Kto panu takich głupstw naopowiadał ? :))
Dnia: 2011-05-05 10:32:29 napisał(a): Marek Konarski

wody płodowe - serce matczyne, oczywiste
kąpiel w wodach plodowych jest bezpieczna z natury rzeczy
konstrukcja zdania od: rozwiązaniem - burzy ciąg skojarzeń-obrazów, zastępuje czytelnika w dojściu do powiązania obrazów własnie pomyśleniem o wyjściu, rozwiązaniu (korek na łańcuszku jest tu niespodzianką z innego świata); odcięcie pępowiny następuje po rozwiązaniu - to też mocna sugestia
świat sobie jest, ani znów, ani nijak - znów oślepia, obłapia powietrzem itp.
glośny - jest zbędne, nigdzie wcześniej nie ma tu nawiązań do dżwięków (bicie serca to rytm raczej niż dźwięki)
Pozdrawiam
Dnia: 2012-06-12 16:16:16 napisał(a): dawniejbezet


Groch z kapustą.
Dnia: 2011-10-26 00:41:39 napisał(a): Nessa Isilra


jakieś to takie...płytkie strasznie
Dnia: 2011-10-21 17:29:40 napisał(a): Bernadetta1


Chyba wszystkiego jest tu za wiele.
Poczynając od cytaty - dwuwątkowej.
Dalej szczegółowe opisy (zgoda, że przenośniami) "działań" z wyczerpującą (czytelnika też) charakterystyką.
np.
Wawrzynek napisał(a):
na trzęsących nogach towarzyszę
bólowi od stóp po cebulki włosów

na trzęsących towarzyszę od stóp po cebulki - to chybia miało wzmocnić przekaz (za chwilę jest strzykawka!), ale raczej "ugotowało" efekt.
Itd., itd.
Pozdrawiam
Dnia: 2012-05-16 12:32:26 napisał(a): dawniejbezet


Oczywiście, że nie brak też komentarzy pozytywnych. Ja osobiście żadnego z twoich utworów nie komentowałem w ubiegłum i bieżącym roku. Po prostu twoja twórczość to twoja sprawa, a to jak ja ją odbieram to moja sprawa, a przecież nie mam obowiązku odnosić się do każdego utworu, jaki jest publikowany. Wręcz nie powinienem silić się, szczegłonie na nieszczere wypowiedzi. Niniejsza jest szczera i adekwatna, do tego, jak traktujesz mnie i poprzez mnie moją twórczość. Ale to twoja sprawa, byleś nie pozwalał sobie na to, co jest zakazane w tym serwisie.

Swoich tez wysuniętych wobec mnie dowiedź, bo w przeciwnym wypadku staną się kłamliwe i niepotrzebnie cię skompromitują - BARDZO CIĘ O TO PROSZĘ, gdyż pragnę zachować wobec ciebie tę, estymę kórą mam.

Wszystko co napisałem (wbrew pozorom) wynika ze stosownie żywionej również do ciebie, miłości agape. Mam nadzieję, że to dostrzeżesz. W duchu tejże miłości życzę ci powodzenia w pięknym życiu i tworzeniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



[color=red]!?![/color]

1. Na www.poezja.org oceniamy utwór, nie autora.

2. Twój tekst czasami będzie czytany i komentowany przez nieznanych Ci czytelników.

3. Każdy zarejestrowany czytelnik ma prawo skrytykować Twój wiersz. Przyjmij godnie wszelką krytykę. Uszanuj zdanie innych, jeżeli sam(a) chcesz być szanowany(a).

[u]4. Nie komentuj wierszy niedbale, pobieżnie. Jeżeli nie masz czasu, chęci, nie komentuj wiersza.[/u]

5. "Jeżeli oczekujesz tylko pochwał i uważasz, że już jesteś naj, 'że Twoja poezja jest prawdziwa', że 'przekazujesz tylko swoje uczucia i nic nikomu do tego', że 'nie obchodzi cię, co myślą inni' że pisanie nie wymaga pracy - nie publikuj. Po co? Daj żyć sobie i innym! Pójdź tam, gdzie Cię pochwalą." (przysłał oyey)

6. Bądź kulturalny. Pisz klarowne komentarze (zrozumiałe). Unikaj kolokwializmów, wulgaryzmów, sloganów. Nie awanturuj się. Nie mścij się na krytyku. Nie bądź złośliwy(a). Pisz bez błędów ortograficznych.

7. Moderator może zabrać Ci dostęp do konta, administrator do serwisu (nawet, gdy masz dynamicznie przydzielany adres IP), jeżeli uzna Twoje działanie za proantagonistyczne, złośliwe, racjonalnie niewytłumaczalne, sprzyjające tworzeniu kółek wzajemnej adoracji, szkodliwe dla serwisu.

8. Przestrzegaj regulaminu www.poezja.org i ww. zasad


Dnia: 2004-11-24 06:08:50 napisał(a): angello

Daj sobie spokój krytyku70 z adresowaniem do mnie twoich komentarzy takich jak powyższy, gdyż nie dość że naruszasz zasady tego forum, to po prostu mnie nimi jedynie poniżasz, co absolutnie chwały ci nie przynosi. Pamiętaj też, że narasta materiał dowodowy mogący posłużyć mi w sporze sądowym o naruszanie dóbr osobistych - art. 23. i art. 24. Kodeksu Cywinego.

Niniejszym PONOWNIE wzywam cię do zaprzestania naruszania moich dóbr osobistych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krÓliczka! komentaRZe!
może warto by pilnować podstaw pisowni, chociażby w tak prostych wyrazach .
myślę, że NIC DO CIEBIE NIE DOTRZE.
i najlepiej byłoby dla tego forum bojkotować ciszą Twoje wypociny,
każdy komentarz pod Twoimi pożal się Boże wierszami jest bezcelowy, bo masz w głowie swoją bajkę i NIC nie rozumiesz.
MOJA PROPOZYCJA DLA UCZESTNIKÓW TEGO FORUM JEST TAKA BY IGNOROWAĆ GNIOTY PARU OSÓB, MOŻE SIĘ SAMI Z BRAKU KLAKI WYNIOSĄ I NARESZCIE DO TEGO DZIAŁU WRÓCI POEZJA!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Bajadero. Dziękuję za wytknięcie błędów ortograficznych. Zapewniam cię, że będę wdzięczny KAŻDEMU kto rzeczowo wytknie mi te, które ma na względzie stawiając swoje tezy - nie wyłączając ciebie. Pamiętaj, że nie musisz wysuwać żadnych tez i możesz ignorować moją twórczość a nawet obecność na tym forum. Serwis www.poezja.org KAŻDEMU to umożliwia, niemniej namawianie i wyzywanie do tego innych jest niegodziwe... i niegodne tego, przez którego płynie strumień piękności. Pamiętaj, że nie jeden zohydził innym swoją skądinąd piękną twórczość przez swoje niepiękne postępowanie, a przecież ty Bajadero nie chcesz czegoś takiego...

Bardzo Cię proszę, byś dowiodła prawdziwości swojej tezy: masz w głowie swoją bajkę i NIC nie rozumiesz., przy czym nie pomiń przy tym niniejszego komentarza.

Życzę ci pięknego życia i tworzenia, daleki będąco od tego, aby rewanżować ci się czymś takim, jak ty uczyniłaś względem mnie...

:(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pańskie dobra osobiste czyli ten grafomański tekst wywlokłeś pan na forum publiczne. Wszelka krytyka dozwolona zgodnie z regulaminem poezja.org. Panie pan rozumną istotą jesteś czy regulaminu nie czytałeś??? Dobro pańskie tj. ten tekst śmieci niewarty. Pan mnie i wielu obrażasz bo na ty to my nie jesteśmy. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Otóż to - krytyka dozwolona zgodnie z zasadami jej czynienia nie tylko na tym forum. Słusznie Angelo (admin) napisał a ja podkreślam:

7. Moderator może zabrać Ci dostęp do konta, administrator do serwisu (nawet, gdy masz dynamicznie przydzielany adres IP), jeżeli uzna Twoje działanie za [u]proantagonistyczne, złośliwe[/u] (...)

Dość jest dowodów na to, że jako osoba kryjąca się za nickiem krytyk70 antagonizujesz i złościsz nie tyle mnie, ile wszystkich tych, których się imasz niczym krytyk70. Włącz, proszę wobec mnie opcję "ignoruj". Będzie tobie i mnie oraz innym lżej korzystać z tego forum. Nie uważam, że używanie zaimka osobowego obraża, tym bardziej, że kontekst jego używania na to nie wskazuje, aby moje wypowiedzi temu służyły. Proszę się zreflektować i zaniechac naruszania zasad tego serwisu.

Co do naruszania dóbr osobistych, to sporność w tym zakresie rozstrzygnąć moze tylko sąd. Ja wzywam do zaprzestania tego, na co sobie Pan pozwala wobec mnie i mojej twórczości niezmiennie stojąc na stanowisku opartym na wskazanych Panu przepisach Kodeksu Cywilnego. Jeśli Pan tego nie zaprzestanie, to oświadczam, że z moją reakcją na kolejne naruszenia służących mi praw, będzie podjęcie kroków przewidzianych prawem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziękuję Szanowna Jolanto S nie tylko za wyrażenie tego, jak odbierasz mój utwór... Jak widzisz, czego mogłem posłuchałem. Być może jeszcze coś poprawię... :) Cenię sobie, że tak a nie inaczej reagujesz...

Życzę pięknego: życia i tworzenia :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



[color=red]!?!

Bo to aż nie do wiary, że Pan widzi te teksty i nie razi ich piorunem.

A swoją drogą, to niech pan nie traktuję wybiórczo punktów, bo:

"5. "Jeżeli oczekujesz tylko pochwał i uważasz, że już jesteś naj, 'że Twoja poezja jest prawdziwa', że 'przekazujesz tylko swoje uczucia i nic nikomu do tego', że 'nie obchodzi cię, co myślą inni' że pisanie nie wymaga pracy - nie publikuj. Po co? Daj żyć sobie i innym! Pójdź tam, gdzie Cię pochwalą." (przysłał oyey)"

i to sobie Pan pogrub i czytaj codziennie tak ze 100 razy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



[color=red]!?!

Bo to aż nie do wiary, że Pan widzi te teksty i nie razi ich piorunem.

A swoją drogą, to niech pan nie traktuję wybiórczo punktów, bo:

"5. "Jeżeli oczekujesz tylko pochwał i uważasz, że już jesteś naj, 'że Twoja poezja jest prawdziwa', że 'przekazujesz tylko swoje uczucia i nic nikomu do tego', że 'nie obchodzi cię, co myślą inni' że pisanie nie wymaga pracy - nie publikuj. Po co? Daj żyć sobie i innym! Pójdź tam, gdzie Cię pochwalą." (przysłał oyey)"

i to sobie Pan pogrub i czytaj codziennie tak ze 100 razy.


Proszę przypomnieć i przemyśleć sobie słowa Mistrza skierowane do synów gromu.

Nie oczekuję pochwał i póki co raczej nie wiele ich mnie spotyka, a mimo to NIGDY I NIGDZIE z tego powodu nie robiłem nikomu żadnych ansów. Pana metoda traktowania mnie jest bardziej niż... słów mi brak. Jak można na poważnie (z lirycznym zacięciem) tak traktowac bliźniego swego...? Samego siebie też tak!? Imputowac by krytykować to niedorzeczność. Proszę zaniechać i skoro nie trawi Pan mnie i mojej twórczości, BARDZO PROSZĘ o skorzystanie wobec mnie z opcji "ignoruj", aby nie tylko mnie nie chwalić, ale też tak jak to Pan czyni nie krytykować - jak Pan czyta, nic Pan przez to nie osiąga dobrego dla siebie i siebie oraz drugich.

ZAPRAWDĘ nie jest Pan skazany na mnie i moją twórczość.

Życzę aby pomogła w tym Panu w należytym traktowaniu nie tylko mnie złota reguła i Wzorodawca.

Poza tym, życze pięknego: życia i tworzenia :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @UtratabezStraty bardzo trafna uwaga! Trafione w punkt. Pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Zbieram klocki LEGO™, za taką cenę, warto ułożyć sobie życie Kupuję herbatki u Pani Tadzi za rogiem za taki napój warto poczuć się jak w skórze bogów Czasami podkradam ciasteczka czekoladowe z kredensu babci za takie zło warto być kochanym   Tak sobie skacząc od osoby do osoby, tu - dwa słówka tu - półuśmieszek przyjemnie w brzuszku motylki codzienności grają   Gorzej, jeżeli przyjdzie zły pan kominiarz, ubrudzony, rozgoryczony, by wyczyścić komin tym swoim czarnym kijem wtedy, przecież - musi przejść przez salon   Te ślady spędzają sen z powiek ...nie można żyć, brudząc się tak przez 40lat!   Niech już idzie i zostawi komin czysty tym kominem uchodzi w powietrze to, czego nie znam to, czego nie widziałem to, czego nie słyszę   Na rynku korzyści, gdzie każdy zaspokaja swoje potrzeby a niewidoczna ręka w białych rękawicach reguluje kwestie życia i śmierci wyznaczając punkt równowagi pomiędzy życiem zawodowy i osobistym wyrzuciła mnie w kąt   W tym kącie jest ciepło i przyjemnie mieszkają tu duchy zapomnienia   Łatwo stąd obserwować paszczę lwa zwącego się "rzeczywistość"   Tutaj informacja, zgodnie ze swoim przeznaczeniem, kształtuje   Jest rzetelna, jest prosta, jest piękna, a gdy na nią patrzę - dodaje mi sił, kopie jak amfetamina, koi jak morfina i nie ma humorków jak te, które ciągle okłamują      
    • zaglądnąć w nieskończoność zobaczyć ślady prowadzące do... może nawet ... otworzyć okno do drugiego wymiaru zobaczyć życie z innej strony   świat codzienność jak czarna dziura wchłania nie daje zbyt wiele czasu dla siebie   a ja ja chciałbym ...   12.2024  andrew
    • Ròże to święte kwiaty Są jak miłość Kwitną Każdy płatek To dzień życia i miłości Woń, to stan uniesienia Kolce, to bòl gdy miłość zawodzi Gdy więdną to życie i miłość przemija.      
    • kiedy przerwać nić ochronną wywracając gładzią poprzek; czasem trzeba się pożegnać  opuściwszy własnej w obieg   nie ma straty bez rumieńca ani szorstkich łez kątowych zostać idzie wić dla dziecka odpuszczając samochodów   o poznaniu naj zmaganiach w tył struktury wąskich igieł bez kasłania przez kichanie spodziewając czubka wideł
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...