Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Lato na oklep dosiada miasto,
zaczynają się pary,
a mnie tam nie ma.
Porzuciła Anka, ale nie ta ze starego dworca
ani z imprezy u Roberta
i ta, która wyjechała do Londynu też nie.
Zwyczajna Anka z Ogrodowej,
wróciła do męża.

Przylgnąłem do Algidy,
miała wzięcie i roczne dziecko.
To był chłodny związek,
na randkach ciągle padał deszcz i nie wiem,
od tego chłodu, czy wilgoci,
pęczniała w oczach jak stara książka.
Nie byłem dobrym ojcem.



Kończy się lato,
defiluję w mundurku i nie narzekam
na brak towarzystwa.
Już mam umówioną kolację przy świecach
z noclegiem w dorzeczu rudowłosej blondynki.

Śliski powrót jesienią.
Znów trawniki rozdane,
pochyłe dni nie wróżą nic dobrego.
Wyłączam sennotwórstwo na jawie
i spadam,
nawet nie myślę,
czy zabrałem spadochron.

Jeśli przepadnę, to z hukiem.
Nie dam się zapomnieć,
o każdym chłopaku od Algidy jest głośno.

Opublikowano

Świetny tekst. Pełno fajnej metafory... Jakoś mi tak się głupio podpisać po tym, jak rzuciła go (tego peela) Anka z Ogrodowej:)
Czytam, jak współczesne "Żale rozrzutnika" skrzyżowane ze "Spisem cudzołożnic".

Bardzo pluskam:)

Para:)

Opublikowano

jeśli mogę również coś od siebie...
wcale nie takie słabe te ściany :) - w puencie z lekką uszczypliwością w stronę chłopaków, co to nie płaczą, że od Algidy... i autoironią, może dzięki niej, historia z Algidą się nie powtórzy :) nawet gdyby spadochron się nie otworzył.

kłaniam się z pozdrowieniem,
in-humility.

Opublikowano

No, niezły ten pan peel, czy też Ty z tymi kobitkami. Bardzo mi się podoba Twój warsztat w tym wierszu i nie mam na myśli tego warsztatu co to Wałęsa miał na haku wieszać:)
Pozdrawiam:)

Opublikowano

Niezły wiersz-opowiadanie o przelotnych przygodach erotycznych. ;-)
Przypomniał mi się film Koterskiego pt. "Pornografia" - wspomnienia bohatera o wszystkich jego zmarnowanych miłościach, romansach i jednorazowych przygodach. Niby śmnieszny, a wcale niewesoły. Zupełnie tak samo, jak Twój wiersz.
Im więcej się miało nic nie znaczących romasów (niekoniecznie z własnej winy), tym bardziej człowiek czuje się nic nie znaczącym dla nikogo przedmiotem - stąd ten jakby rozpaczliwy krzyk Peela w puencie: nie dam się tak łatwo zapomnieć. Tak rozumiem zakończenie.
Daję plus, bo mi się to podoba. :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • za czerwonym słońcem łowiliśmy ryby czas mrugał jednym okiem na wyspie łotrów zawieszonych głowami w dół dzieliliśmy łuski jakby tego nie było przeszliśmy dalej nie mogąc znaleźć haczyka
    • @Tectosmith ze zdumieniem czytam ten twój elaborat, który świadczy o jednym : nienawidzisz chrześcijan, uważasz religię za największe zło . Ania napisała ci, że trzech papieży przeprosiło za inkwizycję.Przeciez zawsze w każdej historii jest rozdział z czarnymi kartami.Ale to nie jest dowód na to, że kościół to tylko zło.Na pewno kościół ma więcej w swojej historii białych kart. Tylko wam niewierzącym trudno w to uwierzyć.Ale to jest wasz problem i wasze zmartwienie. A teraz popatrz w głąb własnego sumienia czy jesteś od zawsze w porządku i nie masz sobie nic do zarzucenia ?,Bo brakuje ci tolerancji i szacunku do osób wierzących. A sama kwestia wiary też jest dylematem.Bo osobiście nie podejrzewam , że są ludzie którzy w nic nie wierzą. Każdy ma swojego Boga albo tego prawdziwego albo wymyślonego. Wybór jest zawsze zgodny z sumieniem.A czy jest czyste czy skalane nienawiścią do innych to już temat na inną polemikę.      
    • @KOBIETA   Dominiko.   nostalgia u Ciebie.   zmysłowa podróż ze snu do jawy, w której Natura jest ciszą wzywającą do Prawdy, a rzeczywistość okazuje się być cieniem ideału.   z wielką klasą ten wiersz jest napisany :)   pozdrawiam Cię :)    
    • @Annna2 oczywiście - tak !   noumen - rzecz sama w sobie !   według Kanta, możemy poznawać jedynie swiat, jaki jawi się nam za pośrednictwem naszych zmysłów i wrodzonych struktur umysłu.   "fenomen"     dziękuję Aniu. dzisiaj jesteśmy jak jedna myśl !!!!!       @Alicja_Wysocka   Aluś. dzięki bardzo. tak bardzo jak Ancymonek potrafi dziękować :)   znowu Twój komputer ? współczuję.   pisanie na zwolnionych obrotach ?   ja się nauczyłem gadać do swojego smartfona, a on się nauczył to zapisywać. tyle  że robi piekielne błędy :)      
    • Śniłam tej nocy bliskość lasu. Zamszowe wspomnienie mchu  kruszy moje rzęsy.    Przywołujesz mnie ciszą. I nie potrafię zrozumieć,  rzeczywistości drzew.! Były prawdziwe czy tylko odbijały się w tafli.? Jakby świat istniał naprawdę ponad linią horyzontu.!?            
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...