Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

(zmieszani z mrokiem...)


Rekomendowane odpowiedzi

zmieszani z mrokiem
gderaniem megafonu
i smrodem toalet
stajemy w ogonku
do kasy
posłuszni kolejom państwowym
i kolejom losu
deklamujesz bileterce hasło
otwiera ci okno na świat
a mnie zamyka
drzwi
kwadrans w przedziale
pierwszej klasy która
równie dobrze mogłaby być
drugą
wagonem sypialnym
czy warsem
Jakie to ma znaczenie
gdy przeciągły gwizdek
przywołuje dłoń do porządku
pożegnania
nie lubisz
więc zostawmy ją w geście
otwarcia
czy może
niedomknięcia czasu

W oczy mi patrzysz
i jeszcze na chwilę
płoszysz moje sarny
z legowiska rozpaczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"pożegnania
nie lubisz
więc zostawmy ją w geście
otwarcia
czy może
niedomknięcia czasu"

i

"płoszysz moje sarny
z legowiska rozpaczy"

w/w fragmenty są intrygujące, reszta trochę słabsza, ale ogólnie nie jest źle - trochę bym zmienił, ale nie jestem w pełni sił dzisiaj... później może jeszcze zajrzę (oczywiście w celach stworzenia sugestii)...

pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnią strofą uczyniła Pani z tego j e d n a k poezję :) Wręcz czyni ona raptownie wykrzyknik z szarego ogonka dramy codzienności. Jest całkiem dobrze, we mnie trafiło, choć może lepiej przeobrazić jednak ową ciągłość w klarowniejsze strofy (co z kolei zniszczyłoby pewnie wykrzyknik...)?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...