Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

na rozdrożu stoimy
neony możliwości migają
jutro przeszłością naznaczone
ogranicza swobodę
małżeńskie powinności
odbierają nam siebie
ostatni wina łyk
gorycz w ustach i sercu
samotnością owiany
cholerny romansideł rytuał

Opublikowano

stoimy na rozdrożu
migają neony możliwości
jutro naznaczone przeszłością
ogranicza swobodę
małżeńskie powinności
odbierają nam siebie
ostatni łyk wina
gorycz w ustach i sercu
owiany samotnością
cholerny rytuał romansideł


bardzo przepraszam za taką ingerencję w Twój wiersz, ale lepiej mi się czyta bez inwersji. I na tej bazie, pozwoliłam sobie na małą "wariację" na temacie:


smutne rozdroża w samotni
zaglądam do nich po cichu
aż na dno, gdzie bukiety
komponują swobodę
tylko z wyobrażeń

smutne pejzaże
kiedy nie mam siły
na różane wianki
układam tylko nadzieję
wiarę i miłość zaplatam

znów w rytualny warkocz - jak mezalians.



wiersz z nutą żalu, niemniej wdzięczna za chwilę namysłu i inspirację, pozdrawiam serdecznie! dobrego dnia :)

in-humility.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Pan Ropuch Twój wiersz ma piękną, intymną atmosferę. Metafora pięciolinii jako przestrzeni, gdzie druga osoba może "się rozgościć" wśród "szeptów, jęków i westchnień" jest bardzo zmysłowa i muzyczna. Bardzo mi się podoba.  
    • @Wiesław J.K. Oddałeś w swoim wierszu naszą skomplikowaną relację z czasem. Widzę pewną mądrość życiową i refleksję nad paradoksami czasu. Szczególnie podoba mi się kontrast między czasem "dobrze zużytym" a "zmarnowanym" oraz obraz czasu opisywanego "różnymi językami" w różnych mediach. Ps. A niektórzy twierdzą, że czasu nie ma.  
    • @MIROSŁAW C. Miły, refleksyjny wiersz z autentyczną emocją. A co do gąsienic - to jednak wolę ich inne stadium rozwoju. :) Pozdrawiam. 
    • @Dominika Moon super-ego:) pozdrawiam:)
    • @Migrena Twój wiersz to rana, która krwawi słowami. Czytając go, czuję, jak każda metafora wbija się pod skórę jak ten piasek z twojego lata - boleśnie i prawdziwie Piszesz o miłości jak o żywiole, jak o czymś, co nie zna granic ani litości. "Kochałem cię jak pustynia ulewę" - tak właśnie kocha się naprawdę - z desperacją, z głodem, który nie ma końca. Nie szukasz pociechy w pięknie, tylko prawdy w bólu. Jesień w twoim wierszu to nie tylko zmiana pór roku - to śmierć wszystkiego. Widzę te popalone krawędzie wspomnień, które się rozpadają w palcach. Końcówka rozbija serce. Ten samotny podmiot z piaskiem w oczach, z tęsknotą "co ma kształt noża" - to obraz tak konkretny, że fizycznie boli. Piszesz tak, jakbyś wyrywał słowa z własnego ciała, jakby każda linia kosztowała cię kawałek duszy. Pięknie! 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...