Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

prawdziwy poeta


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 68
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





no tak to strasznie odważnie nazwać kogoś prawdziwym poetą:P , to już na starcie rodzi problemy:P. Jedyna rada to następnym razem opanować wrazliwość, bo ten temat można było znacznie lepiej wykorzystać..
No cóż, uśmiecham się tylko.
Jestem zadowolony..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Panie Wijo/u, ja tak na marginesie, czyli nie do wiersza, nie do autora w kontekście rozmowy o wierszu, bo ani autor, ani komentujący nie wyglądają mi na rozsierdzonych :)

ale obserwuję tu i tam na forach i nieforach poetyckich taką rzecz, którą Pan tu poruszył i chciałabym PaNU nu ją pokazać.
Ustawiając "ja"/"pan","my" i "ich" "jego" po dwóch stronach barykady, w ogóle budując tę barykadę, stwarza Pan tę samą możliwość błędu po jednej i drugiej stronie.
a więc to "oni" mają rację, a "cię" za nic nie daje się przekonać, bo "ty" wiesz lepiej (przynajmniej od "nich"), a przecież "ty" się nigdy nie przyznasz do błędu, więc "oni" nie przekonają cię do tego, choćby nie wiem co zrobili ;D

albowiem rzekł "on" - nie ma prawej i lewej strony barykady i było to dobre
;]
No i znowu się nie wtrancam,
ale serdecznie pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Panie Wijo/u, ja tak na marginesie, czyli nie do wiersza, nie do autora w kontekście rozmowy o wierszu, bo ani autor, ani komentujący nie wyglądają mi na rozsierdzonych :)

ale obserwuję tu i tam na forach i nieforach poetyckich taką rzecz, którą Pan tu poruszył i chciałabym PaNU nu ją pokazać.
Ustawiając "ja"/"pan","my" i "ich" "jego" po dwóch stronach barykady, w ogóle budując tę barykadę, stwarza Pan tę samą możliwość błędu po jednej i drugiej stronie.
a więc to "oni" mają rację, a "cię" za nic nie daje się przekonać, bo "ty" wiesz lepiej (przynajmniej od "nich"), a przecież "ty" się nigdy nie przyznasz do błędu, więc "oni" nie przekonają cię do tego, choćby nie wiem co zrobili ;D

albowiem rzekł "on" - nie ma prawej i lewej strony barykady i było to dobre
;]
No i znowu się nie wtrancam,
ale serdecznie pozdrawiam.
Jeżeli to ja sam rozsierdzam i dzielę (a na to wychodzi), to przepraszam. Nie ma o czym dyskutować (tzn. co się mam tłumaczyć z tego, z czego i tak się nie wytłumaczę, tylko bardziej pogrążę), moja ewidentna wina. Jeszcze raz przepraszam. Pozdrawiam

P.S.
Niewierszyn
Słusznie robisz. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że teraz już mogę szczerze przyznać się, co już pośrednio wcześniej zrobiłem, że tytuł, to była z mojej strony czysta prowokacja, popełniona z pełną świadomością, że jest tak odpychający, że każdy... zajrzy. Myślę, że prowokacja skuteczna. Zresztą nie mam pomysłu jak inaczej mógłbym zatytułować ten tekst. Podoba mi się pomysł skrócenia do "prawdziwy", ale coś mu w tym przypadku ucieka.
Sam tekst znacznie się zmienił. Szkoda, że nikt wcześniej nie zacytował. Treść pozostała niezmieniona, jednak forma była jeszcze bardziej prozaiczna.
Dziękuję za czytanie i komentarz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...