Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

szukam wiersza


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,
jakis czas temu wpadl w moje rece piekny cytat, ktory niestety mi sie skasowal. Nie moge go nigdzie odnalezc. Moze ktos bedzie w stanie mi pomoc? Cytat opowiadal o tym, jak noc laczy sie z dniem, ze niby sa razem ale jednak osobno, poniewaz sie mijaja...... Piekne slowa. Bede wdzieczna za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie

jeśli mogłabym pomóc
to znalazłam
w sobie słowa
by je za pozwoleniem
Pani zacytować
(ale chyba nie są piękne)
oto one:

i połączyli się w jedno
noc z dniem
lecz noc nie jest już nocą
i dzień nie jest już dniem
choć nadal są razem
to jednak osobno
rozmija ich wieczny cień

pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



póki co warto podprawić
i podgrzać ostygłe gadanie
może skusi zapachem
na wspólne śniadanie
pod tytułem:


Noc z dniem

i połączyli się w jedno
noc z dniem
lecz noc nie jest już nocą
i dzień nie jest już dniem
choć nadal są razem
to jednak osobno
rozmija ich wieczny cień
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Coś takiego, albo coś podobnego, zawiera się też w tym wierszu, który kiedyś już zamieściłem na tym portalu; że się powtórzę:


ciemność i jasność (studium takowego zjawiska)

kto wie
(dobrze wiedzieć
czy lepiej nie wiedzieć)
co jest a czego nie ma -
światła czy ciemności?

dlaczego nie mogą być
jednocześnie
a jednocześnie nie mogą
obyć się bez siebie

a bo to takie małżeństwo
być może
a nawet tym pewniej
że ani ślubu
ani na kocią łapę

po prostu są
jak jedno to nie drugie
a nie jak pies z kotem

ale codziennie za pana młodego
co noc za panią młodą
robią w koło -
każdy swoje (nawzajem
a nie za siebie)

świty tylko i zmierzchy
łączą ich (jak to dzień z nocą
światło z ciemnością)

tak że na tę chwilę
są razem na tyle na ile
pokrywają się
(kiedy nie wiadomo
czy to jeszcze dzień
czy to już noc)

a jeśli ślubu ze sobą
nie biorą -
trudno o rozwód

*
nauczcie i wy mnie
i kogo tak
schodzić sobie z drogi
i nie wiadomo
kto komu ustępuje

to jak nierozerwalne
z niepołączalnym
jak miłość z rozsądkiem

jak strona lewa
ze stroną prawą
żyją w zgodzie
dopóki jedno
nie ogląda się na drugie

nie zazdrości nie żąda
nie wybrzydza nie obrzydza
noc żeby była dniem
a dzień nocą

________________________________________
Dnia: 2010-03-25 15:45:49 napisał(a): WiJa




Wiersz więc jaki jest (każdy sam widzi), taki jest (i lepszy już nie będzie), ale za to jakie ładne są komentarze pod tym wierszem, które odsądzają mnie od czci i wiary literackiej i twórczej. Można się łatwo przekonać:

http://www.poezja.org/wiersz,60,108258.html

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...