Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nawet jeżeli ten świat zacznie istnieć ponownie
nie przestanę bać się każdej pojedynczej śmierci

bez różnicy która część mnie mówi - oddychaj
a która patrzy na wierzby kładące cienie do wody

w piątki palę wszystkie nieczytane testamenty
i powstrzymuję się przed otwieraniem anonimów

jednak wciąż pamiętam jak używać pieczęci lakowych


Opublikowano

Druga strofa nie wpasowywuje się w całość jak dla mnie odstaje i jest zagadką jak zresztą cały wiersz w swoim przekazie , co tu dużo mówić tylko ten strach jest mi znany i doskonale go rozumiem w swoim własnym i humanistycznym wymiarze, co najedno zresztą wychodzi , bo człowiekiem jestem i...
Pozdrawiam Kredens

Opublikowano

Wszyscy musimy pamiętać jak i kiedy używać pieczęci lakowych,coś zamknąć ,coś otworzyć.
Łagodnie bez strachów zakręciłeś Krzsztofie apokalipsą!
Wymowny ,dobrze się czyta i zapada w pamięci!Plusowo!
Serdecznie!
Ania

Opublikowano

Krzyśku, cieszę się, że każda strofa WPASOWUJE się w treść i płynność. Wybieram drugą, najwięcej znaczącą.
Pieczęcie lakowe są samą tolerancją dla niedobrego, które było. Jednakże nie wszystkich na nie stać. Te w gorszym gatunku pękają pod byle naciskiem.

Napisałeś, jak zwykle zresztą, przemyślany, analityczny wiersz, który kosztował cztery wieczory (jak cztery strofy). Żart, oczywiście, ale wiem, jak piszesz. Skutek - zmuszasz do zastanowienia. Przypomniał mi się ten wiersz o cmentarzu (tutułu nie pomnę, ale pamiętam go dobrze). Pasuje mi tu, jako dodatek, czy raczej komentarz. Pozdrawiam Ciebie i M. Elka.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Powinniśmy pamiętać dużo innych rzeczy oprócz numerów telefonów, adresów, i znaczeń słów. Lakowe pieczęcie trącą anachronizmem, tak samo jak ich łamanie, a szkoda. :)
Pozdrawiam ciepło Krzysiek
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tym razem udało się szybciej niż w cztery wieczory. :)))
Druga strofa była pierwsza.
Zawsze jak zabłądzę to trafiam na jakiś cmentarz, a może nigdy go nie opuszczam.
Dobrze, starczy tych żartów, bardzo cieszy mnie Twoja reakcja na ten tekst.
Pozdrawiamy Elu Krzysiek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Waldemar_Talar_Talar Protestować oczywiście trzeba ale otwartym pozostaje pytanie o skuteczność takich protestów i ich zasięg... Pozdrawiam!
    • @violetta chcesz powiedzieć, że kiedy ludzkość wyginie, to pozostanie po nas jedynie wielkie milczenie wszechświata? na pewno są obcy. tylko na podobnym poziomie rozwoju, co my. i jeszcze się po prostu nie odnaleźliśmy za sprawą gigantycznych odległości w kosmosie. a te rozwinięte bardziej od nas nie manifestują swojej obecności przed nami, tak jak i my staramy się nie afiszować, kiedy badamy dziką zwierzynę na prerii. ale np takie mrówki chyba nie zdają sobie sprawy, że ktoś je obserwuje. one mają swój świat w mrowisku, w przenoszeniu liści, małych gałązek, w pilnowaniu królowej etc. to i ch cały świat. nie mają pojęcia, że istnieje jaj=kaś wyższa forma życia. my jesteśmy takimi mrówkami... @violetta albo obcy mają nas w głębokim poważaniu tak jak to opisali w Pikniku na skraju drogi, bracia Strugaccy? @violetta przylecieli, pobawili się, popikniklowali, nie interesując się nami kompletnie. zostawili tylko po sobie śmietnik z nieznanych ludzkości kosmicznych artefaktów...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Masz wszystko 9-tką Tutaj jest szerszy schodzek   Nieśmiało podpowiem wciąż liczę z tobą w nieskończoność Ups,  nie bij
    • @Arsis nie ma obcych:) jesteśmy sami we wszechświecie:) to co się dzieje w kosmosie, to my tego nie widzimy i nie czujemy:) @Arsis jesteśmy na dobrej ścieżce skoro się zachwycamy, odkrywamy komety:) lubię astronomię i astrologię również. 
    • @violetta to na pewno są obcy. chcą nam przekazać sygnał wow, ten sam co w 1977 roku. ale okazuje się, że to tylko absorpcja rodników, fotodysocjacja wody, za sprawą działania słońca... nic szczególnego. takie to wszystko pospolite, nijakie, takie to nieciekawe i zwykłe. ot zwykła lodowa bryła sprzed miliardów lat. ale może jednak... jest miliardowa część procenta, że to jednak.. @violetta tylko właśnie, co wtedy? skoro nie potrafimy się nawet dogadać między sobą? popatrz, co się dzieje na świecie, na tym ziemskim padole...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...