Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mario,dziękuję za wizytę. Nie bardzo rozumiem, co masz na myśli, pisząc, że czekasz na otwarty i ciekawy świat - dla mnie świat, o którym piszę, jest otwarty i ciekawy... Ale każdego może ciekawić coś innego.
Pozdrawiam.

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Nie obrażaj się na mnie. Ostatnio zaczęłaś wklejać wiersze ideologiczne. Nie lubię takich. Zebrałaś, jak wiesz na pewno, wielu czytaczy, ale te wiersze nie wnoszą wiele do twórczej wyobraźni czytelników. Lubiłam Twoje pisanie, było ciepłe i łagodne. Odkąd zabrałaś się za ideologię i jakichś żołnierzy i inne kłopoty ludzkości - temat zrobił się łatwy dla prostych czytelników, natomiast trudny dla tych, którzy czegoś więcej oczekują. Takie rymowanki są tak oczywiste i medialne, że zawsze znajdziesz prostego czytelnika. Tak nie chcę :) Tyle. Z wielką sympatią dla ciepłej Oxywii. Elka.
Opublikowano

Mario, wybacz, ale Twój komentarz może urazić wiele Osób tutaj. Nie uważam, żeby jakiklwiek Czytelnik był gorszy od innego. Nie uważam też, żeby kłopoty ludzkości były nieważnym tematem ani żeby "ideologia" - jak nazywasz chyba moje wyrażanie moralnych dylematów - była czymś złym i nieciekawym. Ja nie zmieniłam tematyki moich wierszy - zawsze interesowały mnie zarówno sprawy społeczne, jak i bardzo subiektywne "drgnienia duszy" różnych bohaterów.
Ostatnio po prostu zajmuję się piosenką, bo mam powody ku temu. A więc jest to chyba sprawa formy - nie każdy lubi łatwiejszą i medialną formę piosenki, niektórzy wolą bardziej "zakamuflowaną" i trudniejszą w odbiorze formę wiersza. Ale ja lubię jedno i drugie. Piosenka nie jest gorsza od niepiosenkowego wiersza, jest tylko inna, polega na czym innym, jest nieco omiennym środkiem wyrazu - ale kiedy jest śpiewana, jest tym samym bogatsza o muzykę i interpetrację wykonawcy.
Pozdrawiam. :-)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Ok. Niech urazi, trudno. Nikogo nie uraziłam, bo czymże?
Ależ oczywiście! Kłopoty ludzkości są niewyobrażalnie trudnym tematem;) Twoje wyrażania moralnych dylematów są dobre i ciekawe! Absolutnie! Wyrażaj je!
Czuwaj nad "drgnieniami duszy"! Śpiewaj!Powodzenia. Pozdrawiam. E.
Opublikowano

Oxywia. ona zachorowała na Wielką Poetkę, a to nieuleczalne schorzenie. Teraz na tę przypadłość cierpią tysiące w Polsce.
Im musi jakieś dziecko w końcu powiedzieć, że są na golasa.
Ich nikt nie rozumie, oni siebie nie rozumieja, a krytykują, recenzują, stawiają plusy, minusy, doszukują się, wymyślają, posługują ogólnikami, sloganami, dopatrują drugiego, trzeciego dna itd.
A na koniec stwierdzaja, że ich poezja jest dla ludzi o wysublimowanych gustach artystycznych, megainteligentnych, broń Boże dla prostych ludzi.
Tylko, że ich nikt nie chce czytać. istnieją w tym swoim tutaj stworzonym światku.
Ty przeczytasz jeszcze słodkim, naiwnym tembrem swój tekst, czy go zaśpiewasz wszyscy zamilkną, będą Ci wdzięczni.
Po ich wierszach będzie cisza i zaduma...
I nie jadę po białych wierszach, jadę po poezji sekciarsjiej.
Nikogo nie urazi.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Ok. Niech urazi, trudno. Nikogo nie uraziłam, bo czymże?
Ależ oczywiście! Kłopoty ludzkości są niewyobrażalnie trudnym tematem;) Twoje wyrażania moralnych dylematów są dobre i ciekawe! Absolutnie! Wyrażaj je!
Czuwaj nad "drgnieniami duszy"! Śpiewaj!Powodzenia. Pozdrawiam. E.
Bardzo dziękuję. I nawzajem, Mario.
Opublikowano

Pomyłku, żeby nie było, tylko w tym temacie się z Tobą zgadzam jeżeli ktoś tak postępuje jak opisałeś:

krytykują, recenzują, stawiają plusy, minusy, doszukują się, wymyślają, posługują ogólnikami, sloganami, dopatrują drugiego, trzeciego dna itd.
A na koniec stwierdzaja, że ich poezja jest dla ludzi o wysublimowanych gustach artystycznych, megainteligentnych, broń Boże dla prostych ludzi.

bo moim zdaniem nie jest miłe takie stwierdzenie:

Odkąd zabrałaś się za ideologię i jakichś żołnierzy i inne kłopoty ludzkości - temat zrobił się łatwy dla prostych czytelników, natomiast trudny dla tych, którzy czegoś więcej oczekują. Takie rymowanki są tak oczywiste i medialne, że zawsze znajdziesz prostego czytelnika

I nie mam tutaj nic do Eli, ma prawo mieć swoje zdanie i je wyrazić, ale każdy czytelnik nawet ten prosty ma prawo do czytania poezji, przeżywania jej, a że woli bardziej prostą, zrozumiałą formę nie może to być dla tych ludzi zarzutem.

Nie mam też nic do twórczości innych, każdy ma prawo wyrażać siebie tak jak chce i jak czuje, powinna być w tym temacie swoboda.
Każdy przez to ma swoich odbiorców i nie powinno się ich dzielić na lepszych i gorszych.

Przepraszam, takie mam zdanie w tym temacie i nikogo nie chcę urazić.
Pozdrawiam:)))

Opublikowano

Sekunde. Chrząkne, napiję się łyk wody, wstanę, zadzwonię o szklanke i rozpocznę słowotok.
NiE! Większość z tego co jest pisane na forum wprawnych inaczej poetów poezją absolutnie nie jest.
Nikt nie ma prawa, a zwłaszcza poeta mieszać innej osoby z błotem.
Akurat mnie pojechano ostro, ale ja nie potrzebuję mieć przed nimi kompleksów. Nie ja wyciągnąłem swoje wiersze z szuflady.
Jednak to co ci pseudointelektualiści wyrabiają z innymi przerasta moją cierpliwość.
Ja akurat uwielbiam wiersze rymowane, ale potrafię docenić i białe, o ile to nie jest Sekta Moona. Zresztą białe też piszę, ale ich nie czuję u siebie.
A to co Ela napisała to dla mnie leczenie kompleksów.
I jaki autorytet ocenił ich jako wprawnych poetów?
Im głośniej jadą innych i zjadliwiej tym bardziej promienieje ich gwiazda? Poezja...

Gwiazda wiedzy
niech świeci jaskrawie
ku uciesze rozważnych.
Czy kaganek łaski
ledwo tlący się
przycmić zdoła?
Poezja?
Wtedy gdy oczy
poniosą ją dalej,
do tej serca najgorętszej głębi.
Tylko tam poezja prawdziwa
w swej istocie się kłębi
...i poezją bywa.

Mnie łatwiej pisać o tym co chcę powiedzieć w takiej formie.
Bedziemy jeszcze pisać. Pozdrawiam cieplutko.











Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nie należy się przejmować domorosłymi krytykami. To są ludzie z kompleksami. Prawdziwy znawca poezji powie Ci kulturalnie i delikatnie, jakie konkretnie błędy zrobiłeś i co mogłoby być lepiej, a także - co zrobiłeś fajnie i w jakim kierunku mógłbyś się rozwjać. Natomaist szczekaczy i chamów nie należy w ogóle brać pod uwagę - niech sobie wyją do księżyca.
Głowa do góry. :-)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Rihtiku, dziękuję za wiersz i jeszcze raz za życzenia. :-)
Znam ten wiersz, jak chyba większość Szymborskiej. Bardzo go lubię. Tak pięknie wyraża to, co czuje "zwykły człowiek", kiedy widzi cudzą miłość szczęśliwą...
Odwzajemniam Twoje życzenia. :-)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Grażyno, najmocniej przepraszam - nie wiem, dlaczego nie zauważyłam Twojego wpisu wcześniej! Wczoraj naprawde go nei widziałam - albo go nie było (bo na Orgu ostatnio dzieją się rzeczy dziwne z powodu remontu strony), albo jestem przemęczona i dlatego nie wszystko widzę (to też możłiwe).
Dziękuje Ci za przypomnienie tej piosenki. Moja peerelka oczywiście też jż zna i lubi. Ale nie pamiętałam jej i nie przypomniałabym sobie, gdyby nie Ty. A kiedyś tyle razy ją śpiewałam! To był "ludowy przebój miejski" naszej młodości i dzieciństwa!
Serdeczności. :-)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Bardzo serdecznie dziękuję Ci za te miłe słowa dla mojej piosenki!
Lubie rymy, dla mnie one są bardzo ważnym środkiem artystycznym, więc je układam w różne kombinacje i konstelacje, żeby podkreślały treść i dodawały nastroju. Tutaj akurat jest piosenka, więc może to sprawiać wrażenie "dukania", ale z melodią będzie inaczej.
Jeśli powiodą się plany moje i kompozytora, to za jakiś czas będzie można tej piosneki posłuchać, ale na razie nic więcej nie powiem, bo nie chcę zapeszyć. ;-)
Nie jestem przesądna, ale wiesz: są życzliwi i... życzliwsi...
Serdeczności. :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nie pozwólmy zafałszowywać historii… Tyle przecież jej zawdzięczamy, Poprzez liczne burzliwe wieki, Ostoją nam była naszej tożsamości,   W ciężkich chwilach dodawała nam otuchy, Gdy cierpiąc wciąż pod zaborami, Przodkowie nasi zachwyceni jej kartami, Wyszeptywali Bogu ciche swe modlitwy.   Gdy pod okrutną niemiecką okupacją, Czcić ojczystych dziejów zakazano, A pod strasznej śmierci groźbą, Szanse na edukację celowo przetrącono,   To właśnie nasza ojczysta historia, Kryjąc się w starych pożółkłych książkach, Do wyobraźni naszej szeptała, Rozniecając Nadzieję na zwycięstwa czas...   I zachwyceni ojczystymi dziejami, Szli w bój ciężki młodzi partyzanci, By dorównać bohaterom sławnym, Znanym z swych dziadów opowieści.   I nadludzko odważni polscy lotnicy Broniąc Londynu pod niebem Anglii, Przywodzili na myśl znane z obrazów i rycin Rozniecające wyobraźnię szarże husarii.   I na wszystkich frontach światowej wojny, Walczyli niezłomni przodkowie nasi, Przecierając bitewne swe szlaki, Zadawali ciężkie znienawidzonemu wrogowi straty.   A swym męstwem niezłomnym, Podziw całego świata budzili, Wierząc że w blasku zasłużonej chwały, Zapiszą się w naszej wdzięcznej pamięci…   Nie pozwólmy zafałszowywać historii… Pseudohistoryków piórem niegodnym, Ni ranić Prawdy ostrzem tez kłamliwych, Wichrami pogardy miotanych.   Nie pozwólmy by z ogólnopolskich wystaw, Płynął oczerniający naszą historię przekaz, By w wielowiekowych uniwersytetów murach, Padały szkalujące Polskę słowa.   Nie pozwólmy bohaterom naszym, Przypisywać niesłusznych win, To o naszą wolność przecież walczyli, Nie szczędząc swego trudu i krwi.   Nie pozwólmy ofiar bezbronnych, Piętnem katów naznaczyć, By potomni kiedyś z nich drwili, Nie znając ich cierpień ni losów prawdziwych.   Przymusowo wcielanych do wrogich armii, Znając przeszłość przenigdy nie pozwólmy, Stawiać w jednym szeregu z zbrodniarzami, Którzy niegdyś świat w krwi topili.   Nie pozwólmy katów potomkom, Zajmować miejsca należnego ofiarom, By ulepione kłamstwa gliną Stawiali pomniki dawnym ciemiężycielom.   Bo choć ludzie nienawidzący polskości, W gąszczach kłamstw swych wszelakich, Sami gotowi się pogubić, Byle polskim bohaterom uszczknąć ich chwały,   My z ojczystej historii kart, Czynić nie pozwólmy urągowiska, By gdy oczy zamknie nam czas, I potomnym naszym drogowskazem była.   Nie pozwólmy zafałszowywać historii…    Pośród rubasznych śmiechów i brzęku mamony, Ni kłamstw o naszej przeszłości szerzyć, W cieniu wielomilionowych transakcji biznesowych.   Nie pozwólmy by w niegodnej dłoni pióro, Kartek papieru bezradnie dotykając, O polskiej historii bezsilne kłamało, Nijak sprzeciwić się nie mogąc.   Nie pozwólmy by w polskich gmachach, Rozpleniły się o naszej historii kłamstwa, By przetrwały w wysokonakładowych publikacjach, Polskiej młodzieży latami mącąc w głowach…   Choć najchętniej prawdą by wzgardzili, By wyrzutów sumienia się wyzbyć, Wszyscy perfidnie chcący ją ukryć, Przed wielkimi tego świata umysłami,   Cynicznych pseudohistoryków wykrętami, Wybielaniem okrutnych zbrodniarzy, Nie zafałszują przenigdy prawdy Ci którzy by ją zamilczeć chcieli.   I nieśmiertelna prawda o Wołyniu, Przebije się pośród medialnego zgiełku, Dotrze do ludzi milionów, Mimo zafałszowań, szykan, zakazów.   Gdy haniebnych przemilczeń i półprawd, Istny sypie się grad, A skandaliczne padają wciąż słowa Milczeć nie godzi się nam.   Przeto straszliwą o Wołyniu prawdę, Nie oglądając się na cenę Odważnie wszyscy weźmy w obronę Głosząc ją z czystym sumieniem…   Nie pozwólmy zafałszowywać historii…  Prawdy historycznej ofiarnie brońmy, Czci i szacunku do bohaterów naszych, Przenigdy wydrzeć sobie nie pozwólmy.   Przeto strzeżmy wiernie ich pamięci, Na ich grobach składając kwiaty, Nigdy nikomu nie pozwalając ich oczernić, Na łamach książek, portali czy prasy…   Nie pozwólmy by upojony nowoczesnością świat, Zapomniał o hitlerowskich okrucieństwach i zbrodniach, By bezsprzeczna niemieckiego narodu wina, W wątpliwość była dziś poddawana.   Pamięci o zgładzonych w lesie katyńskim, Mimo wciąż żywej komunistycznej propagandy, Na całym świecie niestrudzenie brońmy, W toku burzliwych dyskusji, polemik.   O bestialsko na Wołyniu pomordowanych, Strzeżmy tej strasznej bolesnej prawdy, O tamtym krzyku ofiar bezbronnych, O niewysłowionym cierpieniu maleńkich dzieci.   Walecznych ułanów porośniętych mchem mogił,  Strzeżmy blaskiem zniczy płomieni, Pamięci o polskich partyzantach niezłomnych, Strzeżmy barwnych wierszy strofami,   Bo czasem prosty tylko wiersz, Bywa jak dzierżony pewnie oręż, Błyszczący sztylet czy obosieczny miecz, Zimny w gorącej dłoni pistolet…   Ten zaś mój skromny wiersz, Dla Historii będąc uniżonym hołdem, Zarazem drobnym sprzeciwu jest aktem, Przeciwko pladze wszelakich jej fałszerstw…                      
    • ładnie   chłodne spojrzenia poranków pochmurne deszczowe dni a przecież nie raz się trafi że słońce kasztan da mi   na krzakach żółci się pigwa pod drzewem niejeden grzyb nad nami czerwień jarzębin wiatr z liśćmi rozpoczął gry ...
    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...