Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kurtyna


Roy Ward

Rekomendowane odpowiedzi

na skraju płomienia mieni się noc
gwiazdy samotne grają melodie
tańczą planety wokół wszechświata
sam bóg popada w melancholie
grajcie wy, jeszcze grajcie! I niechaj
blask wasz płynie po zmysłach
niepostrzeżenie, cicho jak złodziej
by ułuda tego świata nie prysła


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem się czepiać tego boga z małej litery (istnieje taki - mówi o nim Pismo Święte w 2 liście ap. Pawła do Koryntian 4, 4), lecz zrozumiałem, że tylko jeden, samozwańczy bóg popada w melancholię, tym bardziej, że to on generuje ułudę tego świata - ew. wg Mateusza 4, 8. Nie wiem tylko, czy to właśnie Autor miał na myśli...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Piszesz o przemijaniu o końcu czegoś , o tym że bóg popada w stan melancholii patrząc na koniec chwały człowieka? Kurtyna - czyli sam tytuł wskazuje, że przedstawienie się kończy , każesz grać czyli żyć? złudna jest sława pryska gdy my musimy odejść....
i co autor miał na myśli?

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...