Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ból mnie wypełnia
blizny kryją tak wiele
uciekam w przyszłość
by nie czuć
kroczę piekielnymi drogami
piękno ogołociło umysł
żal to wszystko co pozostało
czas zmusza do myślenia
za długo tańczyłam
z diabłem
prawda mnie wyzwoliła
miłość zastąpiła naiwność
pożegnałam wspomnienia
żyję po raz pierwszy

Opublikowano

Wiesz bazyl może po prostu nigdy nie byłeś młody i szalony ;-) przeżyć życie bez głupich hulanek to jakby w ogóle nie żyć;-) czasem potrzeba się wyhulać, by być lepszym człowiekiem i móc zrozumieć innych, w tym własne dzieci;-) dziś świat to jedna wielka hulanka i tego nie popieram, jednakże uważam, że we wszystkim można odnaleźć przyjemność byle tylko korzystać z tego z umiarem i rozumem ( pomimo powszechnej głupoty) . Wśród głupich też znajdziesz tego " mądrzejszego " nie poddającego się w całości modzie.
A nauczyć się żyć od nowa, jakby po raz pierwszy to naprawdę cudowna rzecz! ;-) wciąż się rodzić i wciąż umierać ( nie pamiętam czyja to myśl ;) ;-) ) to wciąż doświadczać życia i emocji, z którymi nie miało się do czynienia wcześniej;-) to kształtowanie swej postawy;-) to fundamentalna zmiana, która może pociągnąć za sobą tylko pozytywne nastawienie do życia i pokazać , że jednak warto być człowiekiem ;-)
Ja ci daje plusika;-) i żyj wciąż od nowa - po raz pierwszy ;-) dużo doświadczaj, patrz w głąb siebie, by lepiej analizować otaczającą cię rzeczywistość, a przez to coraz lepiej pisać;-) "Milo" drażnij i zadziwiaj ludzkie umysły ;-)
Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Dobrze. Tylko,że ja.... Nie mam psa ! Czasem widzę przez okno starszego pana spacerującego z psem. Coś ciągle do siebie szepczą. Przyjaciele. A mnie ten obraz.....za serce. To napisałem.   Natomiast jeżeli chodzi o Alę ! Uśmiecham się do Ciebie swoim sercem. Dziękuję Alu :)     @Annna2 Aniu. Jak Ty ładnie do mnie piszesz :) Dziękuję najpiękniej :)    
    • Tytułowy oderwany może mieć w kontekście opisanej sytuacji dwa znaczenia - oderwany od rzeczywistości

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        lub oderwany po diagnozie od rodziny.       W puencie podmiot liryczny podsuwa nam tryumfalne   (narzuca się trochę obrazek jakiegoś małego zwierzątka, któremu podano coś do zjedzenia, może jakiś kocyk itp) Jest to bardzo sugestywnie napisane, trudno nie podążyć za tym opisem, mi jednak przychodzą do głowy opisy sytuacji, gdzie np. zamiast pomocy rodzinie zastosowanie "oderwanie". Taki do zastanowienia wiersz moim zdaniem, to na plus oczywiście. Pozdrawiam Autorkę :-)   (Aczkolwiek niepokoi mnie, owe oderwanie).
    • @Migrena Cichy, łagodny, wzruszający obraz codzienności, która już nie goni, nie krzyczy - tylko jest. Nie trzeba tu wielkich słów, ten wiersz sam mówi najważniejsze. Zostaje w sercu, jak miękki krok psa i dłonie, które jeszcze pamiętają, że są potrzebne.  Pogłaszcz psa od Ali , tak, żeby zrozumiał :)
    • @Berenika97 Twój bohater wydaje się introwertykiem, ale przede wszystkim - człowiekiem zbudowanym z ciszy, bólu i niezgody na świat, który go odrzucał. Przejmujący wiersz o samotności, o tym, jak łatwo wykluczyć, i jak trudno potem nauczyć się znów otwierać dłonie.
    • @Alicja_Wysocka Możesz mi wierzyć, że czuję się dużo szczęśliwszy teraz niż kiedy żyłem niby normalnie dla większości osób. I nie zamierzam tego zmieniać.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...