prawdą się podpierając
idzie nie marudząc przez
pola łąki i las
podziwia wschody i zachody
patrzy na gwiazdy mówi
noc to nie strach
i tak wędrując przez świat
myśli o miłości która
zacne zamiary ma
więc się uśmiecha myśląc
czemu nie każdy ma
tak jak on
czemu nie widzi jak w ogrodzie
kwitnie pięknie kwiat
uśmiechając się
dlaczego dokucza mu smutek
i żal czemu nie marzy
być dla ech na tak
prawdą się podpierając
myśli dlaczego czasem
bywa trudny świat
@iwonaroma Pełna zgoda, a po dzisiejszym 6:0 i 6:2 jeszcze większa.
Pozdrawiam.
@Duilla Dobra riposta. jak z ostatniego wersu usuniesz "była" to liczba sylab zgodzi się wersami 1i2.
Pozdrawiam
@poezja.tanczy Dzięki za rymowany komentarz .
Pozdrawiam.
@Somalija
Niczego nie udowadniam, tylko: poświęcam się dla nowego pokolenia - nie chcę, aby po mojej śmierci Polska miała wtórnych analfabetów, zresztą: sama pani widzi - jaka jest piękna polszczyzna, nomen omen: poprawnie mówimy - pani Nowakowa i panienka Nowakówna, otóż to: w staropolszczyźnie nie mówiło się pani starosta, tylko: pani starościna, podobnie jak pani wojewodzianka, gdyby nie Druga Wojna Światowa, to: nie byłoby pani minister, tylko: pani ministrowa, nie jak dziś: pani ministra, kończąc: w polszczyźnie zawsze były odmiany osobowe rodzaju żeńskiego i męskiego, niestety: komunistyczna nowomowa wszystko zniszczyła i teraz feministki de facto walczą o powrót do tradycji, chociaż temu zaprzeczają...
Łukasz Jasiński
@Somalija
Inwokacja z "Pana Tadeusza" jest retoryką i można przemawiać tym wierszem w Sejmie Litewskim: "Litwo, ojczyzno moja..."
Łukasz Jasiński
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się