Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zagęszczenie


Rekomendowane odpowiedzi


ustawiam się w peerelowskiej kolejce wśród świętych po piwo.
niebo - ogromna przestrzeń zamknięta na niepozorne głoski,
uśliniane przez język, czai się jak wilczur na łatwą ofiarę.

zwyczajny dzień zaczyna się od ścian i chleba.
moje ciało to taka przychodnia dla obcych. - odpowie mi
kobieta, nim stanie się żoną. wolność wymaga samodzielnego noszenia powietrza

na plecach, jak krzywa wieża w Pizie, tym bardziej załadowanych odłożoną dobą,
by można było więcej zachować oddechów. piżamę dopadowuję do świecących gwiazd.
wszytko buduje się nad rozpiętością włosów, a potem obsuwa się ciało.
dusza wtedy nie zgłasza się po odszkodowanie, wszystkie składki ostatecznie

starczają na wieczność. pewnie panienka z kosą musi być żywa dla narodzin,
bo gdyby była martwa, to nie ruszyłaby się, i nie przyszła
z wizytą na ostatnią kawę. Opatrzność nie będzie nigdy miała dosyć
nieskończonych galerii woskowanych figur, które ciekną od szczęścia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...