Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W krzywym zwierciadle
normalnego zycia
widze moj codzienny balagan ,
smiejacy sie ze mnie
pajeczynami nie zalatwionych spraw.

Zostawiam wszystko za soba .
Bez zastanowienia
otwieram drzwi do marzen
zapominajac co jest wazne.

Dla mnie ta codziennosc
jest bez znaczenia .
Czuje sie czlowiekiem ,
kiedy uciec moge
do swiata ktory ....
byc moze -
nie istnieje.

Bez niego byloby moje zycie.........martwe.
Opublikowano

ja swój bałagan widzę bez krzywego lustra, wszyscy mają nie załatwione sprawy, marzenia, ale nic się samo nie zrobi: ani posprząta, ani spełni. uciekanie od rzeczywistości jest tchórzostwem, to w wiecznych, nierealnych marzeniach jest się martwym, to iluzja, a żaden dzień życia nie wróci. nie będziemy repetować
tyle o treści, co do formy - są lepsi by ocenić,
pozdrawiam:))

Opublikowano

Bardzo podoba mi się przesłanie, które każdy może interpretować na własny sposób ;-) uciekać do świata, który nie istnieje... albo istnieje właśnie tylko w marzeniach , w naszych głowach. Istnieje wszędzie tam, gdzie go potrafimy stworzyć i troszkę przybliżyć do ludzi , właśnie poprzez wiersze, poprzez uśmiech , słowo, czy własną obecność;-)
Daję plusik ;-)
Pozdrawiam

Opublikowano

o to przeciez w naszym pisaniu chodzi....moim Mottem jest nazwa zespolu SBB


Szukaj
Burz
i Buduj

Szukaj nowego
Burz stare i niepotrzebne
Buduj lepiej...o ile sie uda;-)

Dzieki za opinie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Leszczym  Dojmujący brak rozłąki, to niewygodna asekuracja...:)    
    • Za domem staw rzeczka przepływa śnieg się roztapia i ptak się zrywa. Wiatr włosy smaga a Twoje buty chodzą po polu gdzie jeszcze w lutym śnieg leżał spory lecz już się topi. Łamie zapory zmarzniętej ziemi plon rośnie spory i się zieleni. Na drzewach pąki. Idziesz przez wioskę a buty Twoje już czują ziemię już pachnie znojem jeszcze wilgotnym wspomnieniem zimy. Pluchą dość śliską co bez przyczyny ludzi przewraca. Wrócą tkliwości wiosennej pory ptasiej radości… I trzymasz w ręku sweter kremowy a z góry zapach płynie już nowy. Za domem staw rzeczka przepływa w której się kąpiesz i kwiaty zrywasz. Wiatr włosy pieści zaś Twoje stopy chodzą po polu gdzie jeszcze w maju nieśmiało wzeszło i obsypało dolinę całą. Źdźbło trawy rośnie i się przebija Przez ziemię płonną zielona mila. Na drzewach kwiaty. Idziesz przez wioskę a stopy Twoje już czują ziemię już pachnie znojem. Ręce rozkładasz ciepło przyjmujesz ziemią piaszczystą się obsypujesz. Ludzi przywraca radości blask i ptak co z góry szuka swych gniazd. I trzymasz w ręku sweter niebieski a z góry słońce twe kształty pieści. Za domem staw rzeczka przepływa nad wodą szkwał liście porywa. Wiatr włosy targa zaś Twoje stopy chodzą w sandałach gdzie kłos był złoty. Obfity plon. Ciepło przemija a koniec lata już przywitało w jesiennej chwili czerwień i żółć. Na drzewach płody. Idziesz przez wioskę a stopy Twoje brodzą po deszczu przemokły znojem. Ręce swe składasz a nad ścierniskiem obłok przepływa zupełnie nisko. Ludzie już zwożą do domu plony za progiem zima. Zapuść zasłony. I trzymasz w ręku sweter czerwony a mgła spowiła drzewne korony. Za domem staw rzeczka przepływa i lód ją skuwa i kra się zrywa. Wiatr włosy mrozi a Twoje buty chodzą po polu w ten dzień pokutny. Zostawiasz ślad. I chuchasz w dłonie a dech lodowy zmraża powietrze. W ten czas śniegowy. Na drzewach sople. Idziesz przez wioskę a buty Twoje już czują zimę już pachnie znojem. Z chat się unosi dym z drewien suchych. Poranną szadź. Śnieg leży wszędzie i radość niesie. I trzymasz w ręku ten czarny sweter. Po czym na pewno w ten dzień lutowy weźmiesz do ręki sweter kremowy...  
    • @Kwiatuszek Dziękuję.        pozdrawiam 
    • @Waldemar_Talar_Talar Początkiem każdego sukcesu jest wytrwałość i wiara. Przypuszczam, że z szukaniem szczęścia jest podobnie. Dziękuję za obecność i zostawione ślady, pozdrawiam!
    • @Waldemar_Talar_Talar   Śmierć trudne słowo - tak. Ale kwiaty nie wiedzą o śmierci, a wiosną wracają.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...