Miłość pierworodna

[Luthien_Alcarin]

Eris miała węża
w kieszeni

Gdybym ugryzła kawałek
w rumieńcu
połknąłby mnie całą

Zaplatałam rzęsy
przybijając szepty
prostopadle do
zaciśniętych wspomnień

Na ustach
w pozornym akcie
kwitły liście figowe

Adam spał spokojnie
- nieświadomy

[Ona_Kot]

od strony technicznej:
*dwa zupełnie zbędne przecinki
*zaczynanie strof wielkimi literami - czy konieczne?
*albo te "poetyckie" zaplatanie rzęs - czy niezbędne?

warstwa treściowa:
*nie uwiodła mnie


forma na +

pozdrawiam

[Luthien_Alcarin]

lubie gdy strofa zaczyna się z dużej litery, przecinki likwiduje, zaplatanie rzes-mam do tego sentyment, choc wiem ze dla wielu ososb to patetyzm i antypoetycznosc-ale dla mnie to ciekawa metafora zamknietych oczu, ... Dzieki Kocie za poświecony czas:)

Pozdrawiam
Agata

[Jan Polski]

Pani Agato,

Pani prośba jest rozkazem :)
proszę bardzo - jedziemy do P!
Pozdrawiam - Jan P.

[Luthien_Alcarin]

wielkie dzieki:)

Pozdrawiam
Agata

[Archie_J]

Agato! Znów jestem pozytywnie nastawiony do Twojego wiersza. Podoba mi się, aczkolwiek nie jest rewelacyjny.
Wydaje mi się, że "połknął by" powinno być razem.
Treść trochę Ciebie dotyczy(bezpośrednio), bo ty przecież chyba na drugie Ewa masz nie??
pozdr
Ariel

[Luthien_Alcarin]

dzieki ze wpadłes... hmm.. to wiersz o wszystkich zakompleksionych Ewach.. :)

Pozdrawiam
Agata

[Amras_Elensar]

Hej Agatko!!!

Wiersz naprawde bardzo dobry. 3 zwrotka do remontu. 4 genialna, cudo:) Wspaniała metafora kłamstwa, hipokryzji i ukrywania prawdy w jednym:)

Pozdrawiam

[Luthien_Alcarin]

Dzięki Amras za miłe slowa;)

Pozdrawiam
Agata